Niestety seria z dupy zaczęta i z dupy się zakończyła, szkoda.

Same romanse i gimbosmutki.

dokładnie a te sceny były pełne patosu. Moze w ameryce to sie sprawdza ale nie u nas, dla mnie są po prostu słabe. Zresztą moja żona też tak uważa więc to nie tylko szowinistyczne spojrzenie :)

Też tak uważam powinno być 13 odcinków i wszystko powinno być wyjaśnione od A do Z a tak wogule seria powstanie powinna powstać zaraz po 4 serii a nie takie cofanie się w czasie,ale wracając do tematu w serii powstanie masa rzeczy jest pominięta,mnie jednak najbardziej dziwi to dlaczego nie zostało pokazane jak główni bochaterzy uciekają z Warszawy,potem w 5 serii są porozrzucani po całym świecie,np Michał spotyka Celinę w 5 serii jakby nigdy nic w barze,no śmieszne a wątek z Rainerem całkowicie pominięty,z Romkiem tak samo,nie wiadomo co się z nimi stało a potem znowu pojawiają się,a woźniak tak samo znika a potem pojawia się jako oficer UB no kurde,ale nowi młodzi aktorzy dobrze zagrali swoje role ale też niepotrzebnie ich uśmiercili liczyłem że ktoś poza głównymi przeżyje a śmierć Adama to już całkowicie mnie zaskoczyła liczyłem że choć on przeżyje,fajnie się oglądało ale niestety masa niedociągnięć.

Akurat Woźniaka do UB wkręcił Karol.

Nie wiem czy nie lepiej było skończyć poprzednią serię jak tą z Powstaniem albo wcześniejszą czyli bohaterowie uciekają albo wyjeżdzają wtedy nie byłoby podtekstów i niedomówień.Widzowie tak zawsze będą się zastanawiać czy by nie nakręcić nowej serii.