nie było głupotą, to wina tylko i wyłącznie Niemców nikogo innego

wina polskich dowódców

no tak wszyscy winni tylko nie Niemcy. przecież to nie oni tylko naziści z kosmosu. zresztą po co o tym mówić przecież to było dawno temu. typowe gadanie lemingów. wina leży tylko i wyłącznie po stronie Niemców którzy nigdy nie poniesli konsekwencji tego co zrobili.

To poniekąd prawda, w kwestii konsekwencji. Była III rzesza, skończyła się i cześć pieśni. Większość nazistów zwiała, kilku powiesili, hitler palnął sobie w łeb, bądź nie i finito. Drzwi zamknięte, ideologia umarła, symbole spalone, życie toczy się dalej. Tak to trochę wygląda.
Co zaś do powstania to nie winiłabym samych hitlerowców. Ani powstańców. Winni są ci co mieli pomóc a nie pomogli. Patrzyli biernie na tę rzeź harcerzy i niewinnych cywili. Nikt tym ludziom nie pomógł, spalili się w tym piekle na oczach świata.

Czyli jak ja pobiję się z dwa razy większym ode mnie sąsiadem to winny mojej porażki będzie ten trzeci, z drugiego piętra, bo mi nie pomógł ?

jeżeli zobowiązał Ci się na piśmie pomóc to raczej jest winny

Mamy to pismo ?

Dajmy już spokój. Wielka polityka zawsze kierowała się swoimi prawami, nie zważając na nic prócz własnego interesu. Zostaliśmy rzuceni na pożarcie i taki jest fakt. A to czy to wszystko, w sensie powstanie miało sens to nie nam to oceniać. Sądzę, że nie mamy prawa i dość świadomości. Jedno co tylko już powiem to to, że wraz z tymi ludźmi umarł polski patriotyzm. No może wytrwał do 45-46 r. A potem kaput. Nikt już nie wie co to słowo tak naprawdę znaczy. Ale to temat na inną dyskusję.

nie tylko patriotyzm, wraz z wybiciem w postaniu ostatniej warstwy inteligencji która się ostała na wojnie rozmnożyła się głupota przez rodziny patologiczne min ta swołocz ze wschodu lub przez biedotę. nam nigdy nikt nie powiedział przepraszam, a co dopiero ponieść jakieś konsekwencje.

Głupotą jest Twoja wypowiedź.
Jeżeli chcesz polemizować rozszerz swoją jakże ubogą wypowiedź.

co to do tłumaczenia xD polacy rozyebali pol warszawy a przeciez wiedzieli ze rosji nie mozna ufac

No tak to Polacy strzelali do cywilów,to Polacy bombardowali Wawe, to Polacy zaczęli II WŚ i to ich wina że byli prześladowani i mieli dość poniżania oraz niewoli. To tylko biedni niemcy ucierpieli na wojnie a My nie.

ALE JA PISZE O POWSTANIU WARSZAWSKIM KTÓRE BYŁO NIEPOTRZEBNE ;DDDD

Właśnie to w tym i w innych powstaniach jest najpiękniejsze a zarazem najbardziej tragiczne, idea wolności. Ci ludzie wierzyli w to że im się uda, mieli idee wolności, nic dla nich innego się nie liczyło tylko WOLNOŚĆ.

jak bys zyl w tamtych czasach gadal bys inaczej.Gdyby nie bylo lapanek, terroru,gwaltow, lapanek,egzekucji, kulturalnej grabiezy i aktow wandalizmu etc do powstania byc moze by nie doszlo bo i po co?
PW bylo odpowiedzia na polityke jaka prowadzili nazisci a to, ze okazalo sie fiaskiem to nie wina ruskich czy aliantow ale tych odpowiedzialnych za ich przygotowanie.Juz to gdzies pisalem, ze o sukcesie miako decydowac zaskoczenie i przygotowanie od strony logistycznej. Oba czynniki zawiodly i wlasciwie powstanie nalezalo zakonczyc po pierwszych dwoch dniach: nie osiagnieto zadnego zakladanego celu strategicznego-walczono dla samej walki.Warszawe mozna bylo opanowac ale o tym decydowaly pierwsze dni walk.O klesce zadecydowalo dyletanctwo i glupota przywodcow.

Sam jestes glupota ! Nazwac powstanie glupota to nazwac glupimi wszystkich ktorzy w nim zgineli a to juz taka glupota ze gdyby miala skrzydla to fruwalbys jak golebica ! Jesli juz - to bylo zbrodnia - zbrodnia dokonana na tch ktorzy w nim zgineli no i na samej warszawce ! - Bylo zbrodnia pana komorowskiego i jego dezerterow, zbrodnia i szwindlem obliczonym na powstancze zwyciestwo rekoma i karabinami armi czerwonej - ta sie nie dala ! ... Dzis pomiot z dynasti dezerterow jako naczelny rabin rzeczpospolitej realizuje w polityce ten sam trynd - domaga sie daniny krwi od mlodziezy a on sam i jemu podobni juz tu maja eskorte amerykacow z ich F16 i Herkulesy do przeprowadzki ! - Musicie go namascic na kolejna kadencje aby tradycji stalo sie zadosc , ku chwale ojczyzny - jest tego wart !

nie chodzilo mi o ludnosc ktora walczyla, dla nich nalezy sie szacunek, ale to był błąd dowództwa xD pomijając to, że w sztabie dowodzenia byli kolesie z nkwd

Wiesz to malo wazy o co tobie chodzilo - odniesc mozemy sie tylko do tego cos przelal na papier! a napisalem - ze to zbrodnia byla a nie jakis tam blad ! a co do kolesi z nkwd - to moze pan komorowski ktory wydal rozkaz jegon rozpoczecia tam byl ? - No to chyba jego dzisiejszy sukcesor nalezy do UPA - czego sam dowodzi bo tak sie zachowuje i czyni ... - Koncze dyskurs.

Powstanie to powinna być oddzielna sprawa Warszawy.. Chwała im za to że tak dzielnie się bronili lecz mnie to raczej nie obchodzi że warszawiacy ginęli, bo w całej Polsce trwała wojna....