Po co drugi raz tworzyć to samo. Dużo lepiej by było stworzyć dalszą fabułę, nowe zwroty akcji,
kolejną serię Dragon Balla.
Przylaczam sie do zdania przedmowcy, nie tworzono niczego nowego. Graficy i montazysci po prostu wycieli i poptawili sceny z Z i sprzedali to jako nowy produkt, to bylo genialne zagranie, chyba nie zdajesz sobie sprawy z tego jaki osiagnieto zysk w porownaniu do nakladu pracy.
Tym bardziej, że odświeżyli to nie bez powodu. Z tego co słyszałem wycofali DBGT z kanonu, i odnawiają graficznie i dynamicznie DBZ, aby móc je kontynuować z pominięciem GT. Oficjalnymi wydarzeniami po Zetce /KAI nie będzie już "odmłodzenie" Goku, tylko walka z Bogiem Zniszczenia (który wyszedł rok temu), a później walka ze Wskrzeszonym Friezą (który wyjdzie w Kwietniu 2015)
.
I to jest świetne posunięcie ;) poza SSJ 4 to ta cała seria GT była... no słaba delikatnie ujmując. Odliczamy dni do nowej kinówki!
Dokładnie :) GT była słaba pod kilkoma względami. I całe to zmniejszenie Goku przez Pilafa :|
A to nie jest tak że GT nigdy nie było kanoniczne? Przecież Toriyama nawet nie pracował nad tą serią.
ale ją akceptował, dał jej błogosławieństwo i we wstępniakach do bodaj DVD sam pisał tekst w stylu "Skończyłem z tym, fajnie będzie zobaczyć jak to się dalej rozwija beze mnie"
A wlasnie wg mnie Kai jest swietne (poprawiono grafike i wyrzucono fillery) przeciez gdybym chcial teraz obejrzec starego dragonbala to zajeloby to mase czas (eh te odcinki gdzie 1/3 czasu to pokazywanie terenu itdxd)