Niesamowity odcinek. Zaczęło się od zabawnych gagów z Brianne, która znów się transformowała i... zaczęła wyglądać jeszcze śmieszniej. Jej atak i to jak spierniczała przed Jirenem :) . Dobra choreografia walki Goku z Jirenem, chyba pierwsza w tej serii, która mi się podobała. Nowa forma ładniejsza od Blue. No i ta scena z Freezą na końcu. A wszystko okraszone świetną animacją a także niezłą oprawą muzyczną. Brak słów. Bardzo dobry nowy ending. Warto było czekać na streama z Japonii o 2 w nocy. Jakby wszystkie odcinki tego anime tak wyglądały...