PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=226952}
7,6 12 804
oceny
7,6 10 1 12804
Elfen Lied
powrót do forum serialu Elfen Lied

Jak powinno wyglądać anime które podbije serca oglądających? Jak stworzyć historię która spodoba się tej masie kierującej się jedynie wrażeniami innych równie bezmyślnych istot, które narzucają swoje zdanie innym? Sposób na to jest bardzo prosty, a sukces po stworzeniu takiego "dzieła" murowany.
Wystarczy stworzyć bohatera..eee..nie lepiej bohaterkę łatwiej przyciągnie wzrok młodych niewyżytych osobników obojga płci. Żeby naprawdę wykorzystać jej drzemiący potencjał trzeba z niej zrobić niezłą cycatą laskę, a różowy kolor włosów tylko doda jej tylko więcej słodkości...
Co by tu jeszcze.. a tak, jak już jesteśmy przy wszelkiego rodzaju perwersjach najlepiej napchać maksymalną ilość fanserwisu, dzięki temu nie będzie trzeba się zastanawiać za bardzo nad fabułą. W końcu i tak skróci się czas na jej przedstawienie, ale kogo by to obchodziło.
No dobra mamy już stworzona bohaterkę to trzeba ją zeswatać z jakimś bohaterem u którego będzie mieszkać. W ten sposób tworzy nam się wątek miłosny z którego i tak nic nie wyniknie, ale za to znowu czas który powinniśmy poświecić na główny watek możemy przeznaczyć na zauroczenie naszych bohaterów.
Czyli mamy już wątek perwersyjny i wątek miłosny hmm.. chyba trzeba wymyślić jakiś główny wątek. Widzom zawsze podoba się krew, wprowadza tyle kontrowersji, zwłaszcza jeśli jest bezmyślnie wytryskiwana po każdym pikselu monitora. Tak! to jest myśl! Tylko jeszcze musimy zadecydować kto będzie jej głównym polewaczem?...hmm najlepiej główna bohaterka, przecież główny bohater zawsze musi mieć jakąś krwawą tajemnicę. Jeszcze tylko w jaki sposób będzie zabijać?.. nóż? pistolet? nie za proste trzeba dodać wątek nadnaturalny... TAK! najlepiej jak będzie zabijać wzrokiem! o tak każdy widz to łyknie, przecież to takie niezwykłe!! W tyn sposób dostajemy watek akcji, tajemnicy i horroru!
NO TO MAMY JUŻ PRAWIE WSZYSTKO! napisze się wieczorem jakaś fabule na parę odcinków resztę zapcha się romansem i fanserwisem, nie trzeba przecież za bardzo zagłębiać w główny wątek, który i tak nie będzie zbyt interesujący. W ten sposób sukces mamy w kieszeni!!...

...(niestety najbardziej mnie martwi że im się to udało...)

ocenił(a) serial na 6
alan666

Napisał człowiek, który ma postać z Naruto w avatarze : P To Ci dopiero głębokie anime ; ) A już tak bez złośliwości (chociaż Twój post jest nimi wypełniony), to przyznaję, że całkiem przyjemnie mi się oglądało to anime, chociaż zazwyczaj skłaniam się ku innemu gatunkowi animacji. W każdym razie, fakt, mogli poskąpić na brutalności, zrobić mniej wkurzające postaci i zrobić jeszcze sporo innych rzeczy, by anime to było lepsze (np. bardziej skupić się na obszarze psychologicznym, niż rozczłonowaniu ludzi), ale tak naprawdę anime stoi na wyższym poziomie, niż niejedna inna seria, która odniosła znaczny sukces, więc ja bym się aż tak bardzo tego tytułu nie czepiała. No, ale to moje zdanie tylko.

Hydeist

Nie wiem co ma wspólnego mój awatar z tym co wyżej napisałem. Pisałem w moim poście cokolwiek o Naruto?
A jeśli odczytujesz krytykę za złośliwość to gratulacje dla ciebie, zwłaszcza ze drugą częścią swojego posta tylko potwierdziłaś moje zdanie na temat tego chłamu, może tylko nie tak dobitnie.

alan666

To ja może podam przepis na jednostronną krytykę która pozornie obejmuje wszystkie cechy krytykowanego dzieła.
Hmnmm, weźmy sobie jakieś dzieło, niech to będzie na przykład film.

Znajdźmy stereotypy funkcjonujące wśród ludzi. Aha, jeśli w filmie główną (bądź jedną z głównych [!] ) postaci będzie bohaterka, to bardziej spodoba się płci męskiej nie odstraszając tym samym żeńskiej. Teraz sprawdźmy czy w krytykowanym dziele jedną z głównych (!) postaci jest kobieta... Zaraz, tak! O nie, w dodatku jest ładna! Więc trzeba teraz napisać że jest to zabieg absolutnie celowy, mający na celu wywołanie ślinotoku u widza. Warto też kompletnie pominąć pewien drobny szczegół, mianowicie charakterystyczną stylistykę anime która idealizuje kobiece proporcje i kobiety w anime są albo piękne, albo paskudne, to jest fakt dla naszej krytyki niewygodny ponieważ podważa wysnute wcześniej założenie celowości, więc nie mamy prawa o tym wspomnieć.

Dobrze, teraz skoro udowodniliśmy już czytającemu że został przez autorów filmu perfidnie zmanipulowany, zwróćmy uwagę na styl. Hmmm, złapmy się znowu stereotypów. Więc mamy dużo krwi... Bingo! Przecież jeśli na ekranie jest dużo krwi to Z PEWNOŚCIĄ NIE MOŻE mieć to uzasadnienia innego niż to, żeby przyciągnąć jeszcze większą ilość chorych psychicznie widzów którzy uwielbiają oglądać krew i wnętrzności! Hmmm, przydałoby się też nie wspominać o drobnym i jakże nieznaczącym pojęciu HIPERBOLI, które w tym wypadku uzasadniałoby takie a nie inne podejście twórców do kwestii stylu korespondującego z cechami charakterystycznymi psychologii bohatera i mającemu na celu zarysowanie w oczach widza grubą krechą postępowania postaci. Nie, nie wolno nam o tym wspominać, bo przecież to podważy zdanie napisane wcześniej.

Dobra, co jeszcze... O! Cycki pokazują! Chyba nikomu nie trzeba nawet tłumaczyć że to złe! I ma na celu tylko i wyłącznie wywołanie u widza niezdrowych reakcji powodujących znaczne zwiększenie ciśnienia krwi w narządach płciowych. Warto nie wspominać o tym że w tym konkretnym przypadku tego typu "erotyka" występuje w 1/5 odcinków, warto też nie mówić że ma nietypowo niewinne zabarwienie i nie wywołuje u widza podniecenia tylko raczej dziwne poczucie groteski - aha, do tego koresponduje z wejściówką w stylu Klimta... Hmmm, myślę że jednak najlepiej będzie napisać "Za dużo cycków".

Dobrze, to teraz lecimy dalej. Hmmm, fabuła... Mamy na celu skrytykowanie więc raczej nie powinniśmy wspominać o tym że jest dobra i ma jakiekolwiek ciekawe zwroty. Sądzę że lepiej napisać że wszystkie poprzednie wymienione cechy powodują że fabuła zaczyna grać rolę drugoplanową. Tak, zdecydowanie jest to dobry pomysł. Nie powinniśmy też pisać że wywołuje w widzu bardzo silne emocje (bo niechcący ujawnilibyśmy zaletę, a tego przecież nie chcemy), za to można jeszcze raz wspomnieć o cyckach.

Hmmm, wróćmy jeszcze na moment do bohaterów. Aha! Mają nadnaturalne zdolności! Znowu dostrzegamy w anime stereotyp! To naprawdę bardzo wygodne, warto o tym napisać że podoba się ludziom bo jest ciekawszym sposobem mordowania i lepiej koresponduje z rozlewającymi się hektolitrami krwi o których wspominaliśmy wcześniej niż, na przykład, pistolet czy nóż. Aha, absolutnie nie wolno nam nic napisać o tym w jaki sposób te nadnaturalne zdolności przyczyniają się do katastrofy psychologicznej bohaterów i POD ŻADNYM POZOREM nie możemy pisnąć o tym że twórcy świetnie uzasadnili używanie tych zdolności w taki a nie inny sposób i nie wolno też mówić o tym że oglądane w połowie serialu sceny powodują że widz sam miałby ochotę cofnąć się do pierwszego odcinka i, posiadając takie moce, własnoręcznie wszystkich nimi wymordować.

No dobrze, mamy już całkiem niezłą uczciwą i krytyczną ocenę. Warto przemilczeć oprawę czysto wizualną, i bardzo ładny rysunek oraz bardzo dobrą muzykę. To są zalety a przecież my o zaletach pisać nie będziemy. Nie wolno nam też napisać o zakończeniu, ponieważ to jest generalnie bardzo nietypowe - i w dodatku naprawdę dobre. Nie, zakończenie też jest zaletą więc Boziu broń!
Nie wolno też powiedzieć nam o muzyce, ponieważ ta też jest świetna, więc absolutnie powinniśmy ją ocenzurować. Aha, klimat też jest tematem zakazanym. Za dobry był. Ale za to na koniec można coś jeszcze powiedzieć o cyckach.

ocenił(a) serial na 8
Mikz

Wywołałeś/łaś na mej twarzy szeroki uśmiech :D

ocenił(a) serial na 6
Mikz

Pięknie napisane :)

użytkownik usunięty
Mikz

Skracając twój wywód Elfen Lied odnosi się do tej części osób którzy ulegają podświadomie swoim prymitywnym instynktom (chodzi w absolutnej większości o męską część). Innymi słowy, stawiając sprawę w najjaśniejszym świetle, kładąc kawę na ławę, nie owijając w bawełnę, Freud miał rację, a piękno Platona diabli wzięli.

Do twórców EL prosimy o więcej ?!

ocenił(a) serial na 3

Więcej nie będzie tego gówna, na szczęście.

Za to studio ARMS od kilku lat robi tylko ecchi-anime z rodzaju Queen's Blade czy Hyakka Ryouran.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones