W końcu trochę więcej twarzy pokazali, bo jeśli chodzi o obsadę, to ostatnie odcinki jakieś skąpe były :)
Jestem miło zaskoczony wyjaśnieniem postępowania Niedźwiedzia Polarnego (chyba taką ksywkę miał?). Pomysł z pozostawianiem zapasów wydawał się całkowicie absurdalny, a tu gość mówi ze dwa zdania i mnie przekonał :) szkoda, że facet zginał i po raz pierwszy żałuję, że nie mógł opowiedzieć swojej historii do kamery.
Ciekawe co z ekipą z ciężarówki? W TWD w ciemno moglibyśmy przyjąć, że wszyscy żyją, ale w FTWD to każdego mogą uśmiercić... To zdecydowany atut tego serialu, bo jest na co czekać.
Pytanie też, jak odnajdą Wiktora i kowboja? Ja bym obstawiał, że gdzieś w pobliżu znajduje się skrytka z żywnością, do której ekipa dotrze.
Naprawdę trzeba powiedzieć ,że ostatnie 2,3 odcinki są bardzo na plus. Może to to ,że akcja dzieje się w drodze? Wszyscy się odnajdą, a po tej strzelaninie, ciężarówka raczej będzie już niezdatna do jazdy. Trzeba będzie kombinować nową naczepę.
Pewnie teściowa... to by wszystko tłumaczyło :) Wie do czego jest zdolny, no ale taka drastyczna przemiana Morgana nastąpiła po stracie syna, jak się zaszył i sprzątał miasto, co to Ricka ostrzelał. W każdym razie ta tłusta ropucha powinna zostać zeżarta, bo jest irytująca. Ciekawe tylko, czy ktoś zginął pod ostrzałem.
Epizod już miał swoją premierę. Już wiadomo co się stało po ostrzale. Nie spojleruje.