...i dupkiem dbającym tylko o siebie, ale zlecając zabójstwo trzech osób celem napompowania własnego ego, przebił nawet Negana (z czasów, gdy wszyscy byli Neganem).
Mam nadzieje, że spotka go zasłużona kara i oby to nie była śmierć, bo to byłaby dla niego łaska. Tyle gada o brutalnym, nowym świecie i ego mu wywala poza skale, od momentu co zrobił na statku podwodnym zrobił sie wyjątkowo wkurzającą postacią. Powinni z nim pojechać tak tylko jak sie da, żeby pozostał jedynie jako druga ostatnia żyjąca postać od początku serii obok Alicii.