Szczerze to ciężko wskazać mi postacie ulubione.....Rola Rusha na pewno zasługuję na uwagę i też bym pewnie go umieścił na miejscu pierwszym. Można za nim nie przepadać ale nie zmienia to faktu że gra świetnie. Na siłę bym Elia jeszcze mógł uznać za jedną z moich ulubionych postaci, takie ciepłe kluchy, zawsze na coś wpadnie by "Save the Day". Także duet Volker + Brody są momentami zabawni. Co do znienawidzonej trójki to będzie to Chloe, wkurzająca, nieznośna, zupełnie nie przypadła mi do gustu. Drugie miejsce to Young, początkowo trzymałem za niego kciuki, liczyłem że będzie równie dobry jako przywódca jak Weir czy Hammond, niestety się zawiodłem, trzecie miejsce zostawiam dla Camille, w najnowszych odcinkach już mnie tak nie irytuje, ale początkowe wrażenie pozostało.

Rush za to że jest ruszem to nei jest kolejny człowiek o kryształowym sercu no zachowywał się jak kawał skur..i to mi się podobało dawało kontrast z wczesniejszymi serialami gdzie wszyczy byli tacy dobrze ze aż czasem ścierpieć nie można było ( np co ich obchodzą jacys tam wieśniacy niech padną nie ich sprawa, rush to jest właśnie taki człowiek po trupach do celu)

Greer wystarczy na niego popatrzeć wygląda trochę jak psychol, siedział w karcerze co wydawało się jego naturalnym srodowiskiem, jest doskonałym zołnierzem nie podważa rozkazów on je wykonuje, jest dobrym przyjacilem nie chciał zabić Chloe ( ze wzgledu na Scotta) i czasem jak walnie jakiś tekst to można sie pośmiać

T.J i Vanessa James obie panie lubię T.J mi się podba ( ipoewnei dlatego) A James lubię za to że jest. Nie umiem zdecydowac kto by zajoł 3 miejsce

Nielubie
Chloe laleczka która chodzi po statku i ładnie wygląda

Chloe laleczka która chopdzi po statku ładnie wyglada, i kreci tyłkiem

Chloe laleczka która chodzi po statku kreci pupą, ma probvlemy egzystencjalne które jakoś mnei nie obchodzą i mysli ze jest fajna bo obcy ja mutuja w wielkie awokado - jak dlamnie to jedyna postac której nei lubie nie potrzebna w obsodzie wolał bym żeby była 2 planowa a np Bordy albo Park zajeli jej miejsce w wsród postaci 1szo planowych

heh uśmiechnąłem się jak to czytałem, chociaż opisy trafne :>
ulubieni:
1) Rush - po prostu genialna i złożona postać, jedna z lepszych w SF w ogóle.
2) ... (długo nic)
wspomnieliście o Brodym i Volkerze i nawet jak się zastanowię to oni chyba są na drugim miejscu
3) hmm może Greer, chociaż nie lubi Rusha :p
+ z braku laku dodałbym Ursini i tych niebieskich obcych - fajne postacie :>

znienawidzone/irytujące:
1)ELI :@ - jak mnie on denerwuje - jego wygląd, zachowanie, całokształt i wszyscy patrzą na niego bezkrytycznie. i w ogóle taki doskonały i oh i ah.
2) TJ - cały czas beczy i się wzrusza i co to złego jej nie spotyka
3) kiedyś Wray albo Young by byli na tej pozycji ale teraz jakoś mniej mnie drażnią (Young już "lubi" Rusha, Camille już nie ma takiej obsesji o dowodzenie)
nie wiem kto mnie najbardziej irytuje, wszyscy po równo od czasu do czasu - Scott, Chloe, David i reszta ferajny

Ulubione :
1.Blue Chloe ze swoimi "supermocami"
2.TJ. - spoko i do tego jedyny medyk na pokładzie
3.Young - dobry przywódca
4.Eli - fajnie się czasami gubi, typowy młody człowiek ze swoimi wadami
5. Greer - Załatwianie spraw i odwaga

Nielubiane :
1.Zwykła Chloe "laleczka"
2.Rush niesympatyczny dupek
3.Telford - jakiś taki fałszywy gość , grał na dwie strony poza tym.

Ulubione:
Greer-kwintesencja motta marines: "semper fidelis". Lojalny, z poczuciem humoru, zawsze odważny, ale także rozsądny. Wg. mnie to on powinien zastąpić Scotta.
Young-twardy i dobry przywódca, potrafi przywołać towarzystwo do porządku
Rush -podoba mi się jego ironia, patrzy na sprawy chłodno i kalkuluje zyski. Posiada uczucia które jednak skrywa głęboko, z odcinka S02e13 dowiedzieliśmy się że jest także zdolny do poświęceń dla dobra ogółu. Nie wiem dlaczego dla wielu jest postacią negatywną.
Eli - za jego pocieszność, tak jak ktoś wyżej wspomniał fajnie się gubi
TJ - za to że ma dobre podejście do prochów nasennych, a nie jakieś moralizatorskie pieprzenie, stara się jak może pomimo bycia jedynie medykiem

Nie lubiane:
Camile Wray -taki typowy społeczniak,chodzi męczy, donosi
Telford -dziwny gość, zdradzał younga z jego żoną, pozwolił sobie wyprać mózg
Chloe -maruda, łazi, denerwuje, wpada w kłopoty i źle wpływa na dyscypline scotta
Scott -ostatnio coś kiepsko mu idzie, kłóci się z youngiem, powinni wywalić chloe za burte, wtedy by znormalniał

ulubione:
Dr Rush
Płk Young
-----

nie ulubione:
Chloe, Matthew Scott i Wray - exe-quo miejsce w rankingu - tak bezdennie głupich jednostek już dawno nie widziałam