zacznę od tego, ze z założenia oglądam serial min 2 razy. Kazdy. opinie powstale po jednorazowym przelgladnieciu danego dzielo sa po porstu nieadkwatne. dopiero po 2. seansie jestesmy w satnie wylapac szczegoly tworzace narracje.
zacznijmy od poczatku
"2
00:00:05,100 --> 00:00:07,200
/Rząd ma tajny system.
3
00:00:07,400 --> 00:00:11,600
/Maszynę, która codziennie
/cię szpieguje.
4
00:00:11,700 --> 00:00:14,100
/Wiem, bo sam ją zbudowałem.
5
00:00:14,300 --> 00:00:16,500
/Zaprojektowałem ją,
/by wykrywała akty terroru,
6
00:00:16,700 --> 00:00:18,100
/lecz ona widzi wszystko.
7
00:00:18,300 --> 00:00:21,000
/Brutalne zbrodnie
/z udziałem zwykłych ludzi.
8
00:00:21,200 --> 00:00:22,400
/Takich jak ty.
9
/Rząd uznał te przestępstwa
/za nieistotne.
/Nic by nie zrobili,
/więc postanowiłem sam się tym zająć.
well nooooot, sam harold uznaje to za niestotne i tworzy sobie furtke do systemu dajaca mu "namiary" na zaanagazowane w przestepstwo osoby. Mozliwe ze jest to zabieg rezysrski, aczkolwiek ?! kto wie.
tak czy inaczej serial cudo, mega niedoceniony, w dobie GÓWNA, nie oszukujmy się, istna PEREŁKA. Polecam każdemu fanowi seriali kryminalnych i tych z wątkiem AI. Mało jakie dzieło kinematograficzne(można przy serialu tak powiedzieć?) pokazuje sztuczna inteligencje w tak ciekawy sposób ( i jeśli jakiś frajer zacznie mi tu dyskusje i eagle eye to przysięgam ze znajde i zabije bo to jak porównywać jaszczurkę do dinozaura).
kończąc ten przydługi post - nie oglądałeś - obejrzyj; Netflix nie proponuje nic lepszego
oglądałeś - piąteczka, jak spotkamy sie na melanżu spędzimy cały wieczór na rozmowie
dziękuje dobranoc