Tak, straszny gniot zrobiony pod dziecięcą publiką z infantylnymi problemami gdyż główna bohaterka to niesforna idiotka która dosłownie wymyśla problemy. Film to zwyczajnie infantylny gniot nagrany w sposób "bardzo na siłę" gdzie problemy są "NA SIŁĘ" rozdmuchiwane i tworzone i wręcz nie rozwiązywane, żeńską bohaterkę obsadzono w roli 'NA SIŁĘ' nie wiem po co, chyba ktoś chciał się na kobietach odegrać.
Ogólnie plot fabularny filmu jest na poziomie opery mydlanej rodem z mody na sukces.
Straszny gniot :(