Która postacie Was najbardziej denerwują?
Moje Top 6 to na pewno Igor (o matko), Weronika i jej cudowna Antosia, Marta, Maria i
Danusia Z.
To na scenach z nimi sie męczę najbardziej... Chociaż w sumie coraz częściej męczę sie
całe 22 minuty :D
Ja zaczęłam się zastanawiać, kto tam nie jest męczący ;D
Ale chyba najtrudniej mi przetrwać, kiedy na ekranie pojawiają się: mąż Izy i jego kolega mafioso ;D pilot Marty i dentystka Filipa, Michał (choć Kingę lubię), Sebastian i wiecznie skrzywione młode Zimińskie- Ola i Małgosia. Ostatnio Sara zaczęła mnie irytować...
Swoją drogą mogliby do serialu ponownie dołączyć Leszek z żoną, Karolina i jej bliscy (bo ich mało, pojawiają się tylko z wątkiem Daniela właściwie),i Maks.
Oj tak temat powinien mieć tytuł, kto nie denerwuje, byłoby łatwiej:). Ja bym się zgodziła co do męża Izy i tego Miecia- nie cierpię ich obu i nie wiem czy ich wątek miał być śmieszny, ale jak dla mnie są strasznie irytujący, jak ich widzę to przełączam. Kochanek Marty, jego żona i syn i Marta też mnie denerwują, Sara- rozpieszczona małolata, Weronika i Antosia- porażka, Maria- głupia baba, która do wszystkiego się wtrąca i wszystko musi wiedzieć, Gosia i jej mąż- gej, Daniel, Honorata i tata Marty itd. itp. W sumie to chyba postać Filipa i Ksawerego znoszę, do Kingi nic nie mam i do Zuzy i Kamila też nie.
Jerzy Dudek - wiecznie marudzący artysta. Biografii nie napisze, bo to nie jego styl, promocji nie lubi, wywiadów, teraz jakaś trasa...i marudzenie :D
Sara - irytująca, lata za Igorem a on traktuje ją jak koleżankę a mimo to nadal robi maślane oczy. Odkąd się pojawiła tak się dzieje. Męczące. Teraz jeszcze zazdrosna o Ninę - zarowno z powodu ojca i Igora?
Daniel - no ta historia z Dorotą to było przegięcie. A taka miłość do Oli była szalona, odliczanie dni, potajemne spotkania oh ah i co? No i te koszule.
Sebastian ostatnio na szczęście rzadziej się pojawia, ale rozwaliło mnie to. Facet zwiazany z mafią aż tak, że został świadkiem koronnym, zrzekł się praw do córki, wyjechał, zmienił wygląd (nawet bardzo:D) a po paru latach biega po Warszawie, oddaje nerkę, kupuje mieszkanie (skąd kasa?), potem natrętnie nachodzi Roztockich nie dając im praktycznie odpoczynku od swojej uroczej osoby.
A, zapomniałabym. Szkoda że z Moniki Zięby zrobili taką wariatkę, która udaje ciążę, wciska się na wycieczkę i lata za facetem który jest zakochany we "wdowie" po jej bracie...Ale wszyskto kończy się happy endem - Damian błyskawicznie odkochuje się w Zanecie dla której sprowadził orkiestrę na Wspólną i na klęczkach z kwiatami w rękach wyznawał miłość i za chwilę oświadcza się Monice, która jednak mu się podoba i wybacza udawanie ciązy. ha!
ooo, zapomniałam o Sebastianie :D też się zastanawiałam jak świadek koronny może sobie tak wrócić jak gdyby nigdy nic. no cóż poradzić, wrócił i razem z wkurzającą Weroniką zrobili sobie kolejne wkurzające dziecko. to chyba moja 'ukochana' rodzinka z serialu :D
wrócić ot tak, kupować mieszkanie, latać po mieście, nigdzie nie pracowac a kasy full :D To Grzesiek jako koronny jest praktycznie niewidoczny a Sebuś biega i biega :p
Dentystka z żółtymi zębami... ech... nawet dobrać aktorów do roli nie potrafią...
może jako dentystka uważa, że wybielanie jest niezdrowe dla zębów ? :p a co do Sebastiana, to racja, był prawnikiem i wspólpracował z mafią parę lat temu, ale potem jako świadek osiedlił się w Kanadzie, więc nadal nie wiadomo, z jakich środków finansuje sobie kolejne mieszkanie (zapewne w Kanadzie tez jakies ma). i sam wątek świadka koronnego, który zeznawał przeciwko mafii i uciekał potem gdzie raki zimują a teraz biega po Warszawie jest conajmniej dziwny i mało wiarygodny.
Swoją drogą, ciekawe jak zachowa się Marta, kiedy dowie się, a może spotka, o nowej pannie byłego męża... Bo cały czas mam wrażenie, że niby jest z Januszem, ale myśli, że jeśli jej z nim nie wyjdzie to zawsze może wrócić do Filipa...
Jaka pannę niby ma Janusz? No jego była żona też faktycznie bardzo irytująca razem z synem. Sam Janusz w miarę normalny
racja, przepraszam;)
no ale wątpię, by Martę to ruszyło, w końcu chyba od dawna nic nie czuje do Filipa, skoro go zdradziła
Zdecydowanie Ignaaaaaaaaś oraz jego problemy. Bez kitu, cackają się z tym gówniarzem jakby był jakimś księciem. Dostałby raz, drugi klapsa na tyłek to by się może nauczył a nie takie sranie się z nim po całości...
Hehe niestety twórcy serialu nie mogą wprowadzać przemocy wobec dzieci, bo obrońcy praw dzieci by im mogli jakieś nieprzyjemności zrobić i zakazali by emisji:). W dzisiejszych czasach klaps to już przemoc, bo w modzie jest wychowanie bezstresowe:). Niestety potem takie rozpieszczone dzieciaczki wyrastają. Myślę więc, że jeszcze długo będziemy musieli znosić problemy Ignasia...
tez mnie wkurza to rozpieszczanie Ignasia i to samo tej wkurzajacej Antosi, która swoją drogą gra juz tyle lat w tym serialu a zdolnosci aktorskich nie ma zadnych.
Za to Xsawery jest całkiem grzeczny. Choć jego mamy za to nie cierpię:). I ta córka Żanety też nawet taka sympatyczna. Co co Antosi to się zgadzam. Ona wszystkimi w domu rządzi, musi być tak jak ona chce, bo jak nie to strzeli focha i ucieknie do pokoju:)
o właśnie mi przypomniałaś że dawno nie widziałam córki Żanety ;) zapadła się pod ziemię ;p
tak, ucieknie do pokoju albo rozsypie klocki... straszne ;)
Hehe dokładnie, a najlepsze jest, że nawet nikt jej nie powie, że źle zrobiła:/. Sami więc doprowadzają do tego, że ona tak się zachowuje.
ostatnio dziewczynka pojawiła się w serialu... Żaneta przyszła z Manią do babci, do baru... Był tam też ten adorator pani Marii
Zgadzam się.
Moje TOP najgorszych
1. Antosia
2. Ignaś
3. Kinga
4. Michał
5. Weronika
6. Igor i Kamil
Tak na dobrą sprawę prawie cała obsada jest żenująca
mnie męczy Igor, po prostu kiedy jest wątek z nim, parzę herbatę, patrze na swe myszoskoczki itp ;)
i ciagle mieszka z mama...jego pech, że Ewa wzieła rozwód z Romanem i wróciła do swojego mieszkania, tym samym oznaczało to dla niego koniec wolnej chaty :D
Wlasnie obejrzalam odcinek, wkurzyl mnie ten Piotr bo wydawal sie taki porządny oh ah a sie zapowiada na to, ze zdradza, albo 1 raz zdradzi Gośkę.
Moja TOP lista irytujących postaci:
1. Damian - 100% idiota, gówniarz który stara się być dorosły, wprowadził się na siłę do Doroty, bez jej zgody
2. Sara - rozpieszczona gówniara, irytują mnie jej głupie odzywki i próby podrywu Igora
3. Weronika - egoistka, bez skrupułów manipuluje "ojcami" Antosi, nie wie czego chce i oczekuje od Adama i Sebastiana pomocy nie biorąc pod uwagę ich uczucia
4. Antosia - irytujący bachor z upośledzeniem umysłowym, 7-latka zachowująca się jak 3-latka...
5. Żaneta - wredna sucz, niepotrafi odpuścić swoich głupich gadek do instruktora, który raz przypadkowo ją ochlapał, a mimo to nie zmienia nauczyciela jazdy...
6. Marysia - nachalne babsko i ostatnio jej głupi romans z Tadziem - co on chce udawadniać po tylu latach!? Niech odpuści, skoro ma męża... I te jej dziwne spojrzenia na niego...
7. Ola - miernota, wyjątkowo nudna jak na nastolatkę
8. Marta - irytująca jest jej postawa - czego się spodziewała wiążąc się z rozwodnikiem z dzieckiem byłej żony?
9. Dentystka i jej żałosny problem z wieczną dziewicą... A od tak wbrew sobie mogła poczekać z pójściem do łóżka... mentalność 11-latki piszącej list do gazety BRAVO...
10. syn Pilota - jak na ok. 11-latka lgnie do mamusi jak jakiś przedszkolak, zamiast tego powinien być na nią obrażony za to, że został przez nią odrzucony...
11. Kolega z pracy Kingi - niby tak się starał o to, aby Kinga dostała prace, to po co nagle teraz jej utrudnia utrzymanie roboty? Chce być lepszym pracownikiem w oczach szefa?
Tak się zastanawiam - po co to oglądam?! "Co ja pacze?" http://s2.blomedia.pl/vbeta.pl/images/2011/12/pacxzzzee.jpg
W wiekszosci sie zgadzam, ale na 1 miejscu postawiłabym Antosie :D zachowuje sie dokladnie jak napisalas, do tego stroi fochy o byle co, a rodzice jej na wszystko pozwalają, no teraz sama Weronika. w ogole to dziecko tyle lat gra w tym serialu i nadal ma zerowe umiejetnosci aktorskie, pewnie nigdzie więcej jej nie zatrudnią przez najblizsze lata i sie nie dziwie. Wiekszosc dzieci-aktorow w polsce jest kiepska, ale ta to juz w ogóle masakra...
zgadzam się + mnie jeszcze denerwowały wątki z Emilką - wiecznie ne zadowolna,molenda,którą doś,że przygarnęli i im dziecko na głowę zwaliła to ma pretensje jsc :D
i bym jsc zapomniała o Rafałku,całe życie na garnuszku u mamusi,z piękna fryzryką :D
moze zaczac od tego kto jest normalny bądź w miarę normalny? Zuza (chociaż na początku była suką), Kamil ('Niemcy mnie biją!"), Sławek, Renata tez ok, Damian...Danka i Marek Zimińscy?
haha no,ale Zuze lubię.Basię i andrzeja też jsc w miarę..a ta Halinka ze swoim mężem i wątek o tych Indiach to jak dla mnie to już wgoógle totalna porażka
tu są wszyscy genialni :p o,widzę,że jakiś nowy,bardzo ciekawy wątek się szykuje : ' odc. 1548 - Weronika zauważa,że córka spakowała do tornistra piżamę.Antosia wyjaśnia,że ma zamiar przenieść się do taty.Kiedy Weronika wchodzi do drugiego pokoju,dziecko wybiega z mieszkania.Zaczynają się gorączkowe poszukiwania". uhuhu będzie się działo.
ale sensacja :D z jednej strony fajnie jakby jej dłuugo szukali, jednej irytującej postaci mniej, ale z drugiej jak będą ją tak szukać i szukać to w każdym odcinku będzie scena z Weroniczką....
I Antosia znajdzie się u Adama. W cudowny sposób Adam zrozumie, że życie bez Weroniki i jej dzieci nie ma sensu. Po czasie Weronika urodzi, a synek okaże się dzieckiem Adama ;D
a Sebastian z Rafałem ? ;D haha ja już na tą mendę Sebastiana patrzeć nie mogę... Jakoś bardziej był przystępny, kiedy Deląg grał tę rolę...
a ja rozumiem, dlaczego ona była taka skwaszona... jak ktoś udziela Ci złotych rad, z których wiesz, że nie skorzystasz, a ten radzi i radzi to w końcu zirytuje Cię...