Proponuję zrobić miniplebiscyt na najlepszych i najgorszych członków obsady Rodziny Zastępczej. Umówmy się, że każdemu przypadają 3 głosy dla najlepszych i 3 dla najgorszych - numerem 1 oznaczamy najlepszego/najgorszego, kolejne 2 miejsca również wg kolejności.

Oto moje głosy:

NAJLEPSZY AKTOR RODZINY ZASTĘPCZEJ

1. Piotr Fronczewski (Jacek Kwiatkowski)
2. Tomasz Dedek (Jędrula)
3. Sergiusz Żymełka (Filip Kwiatkowski)


NAJGORSZY AKTOR RODZINY ZASTĘPCZEJ

1. Aleksander Ihnatowicz (Romek) (!!!)
2. Aleksandra Szwed (Eliza)
3. Hanna Śleszyńska (Jadzia)


Kilka słów komentarza:

Zabrakło mi w miejscach dla najlepszych jeszcze dwóch pozycji, dodałbym Gabrielę Kownacką (Anię Kwiatkowską), która gra naprawdę b. dobrze... czasem jednak jej gra jest słabsza, jakby na siłę. Wielki plus oddałbym też Maryli Rodowicz (Uli), która aktorką nie jest, a bawi mnie chyba najbardziej ze wszystkich postaci - jest bardzo przekonująca. Jarosław Boberek (pan posterunkowy) to też klasa sama w sobie, ale moim skromnym zdaniem są lepsi w tym serialu. Co do numeru 3 na mojej liście podkreślam, że chodzi raczej o starsze odcinki. Filipek ostatnio zrobił się bardziej nijaki.

Absolutnym numerem 1 wśród najgorszych jest dla mnie Aleksander Ihnatowicz (Romek)! jego "gra" to prawdziwa tragedia. O ile w starszych odcinkach sprawiał wrażenie fajnego dzieciaka, teraz jest nie do zniesienia. Jest tak sztuczny, że aż szkoda gadać. Mówi potwornie niewyraźnie, w każdym odcinku zachowuje się jakby pierwszy raz na oczy widział kamerę i się jej bał. Aleksandra Szwed (Eliza) kiedyś grała sztucznie, przesadnie, teraz gra dziwnie. Gdy ma zagrać scenę gdzie jest na kogoś zła, wygląda to bardzo wrednie - na jej twarzy malują się denerwujące grymasy. Generalnie porażka nr 2. Porównuję ją z jej serialową "siostrą" - Zosią i stwierdzam, że ta druga (Misheel Jargalsajkhan) przez lata serialowego grania zaczęła robić to naprawdę bardzo przyzwoicie. Budzi sympatię, nie stara się być - po prostu jest. Hannę Śleszyńską (Jadzię) jako aktorskę bardzo lubię, ale w tym serialu drażni mnie niesamowicie. To raczej wina roli a'la pani Stasia z Klanu.


Czekam na Wasze typy i komentarze do moich :)