https :// www.youtube.com/watch?v=FF27rVV2jtQ
Oj będzie się działo ;]
No wreszcie coś się dzieje, ten sezon jest naprawdę dobry w porównaniu z poprzednimi dwoma. Tzn. już sobie ustaliłam, że to nie jest taki serial, jak chciałabym, żeby był, wiecie - wszystkie te nieścisłości i braki logiki ple ple, ale wreszcie przynajmniej klimat i akcja są na tyle wciąganjące, że z przyjemnością i zainteresowaniem się ogląda. Trochę nie wierzę że to piszę, ale nie mogę się doczekać (pierwszy raz od daaawna) na najbliższy odcinek PLL.
http://analyzinga.tumblr.com
/post/95242326842/fatal-finale-pll-death-theory-judging-by-the
Mhm, tak zwany mały finał. Potem jest dopiero odcinek halloween'owy i druga połowa sezonu w zimie.
chyba wiemy, kto zginie w finale:
http://31.media.tumblr.com/ 595dafc5cc491038a75f2a0926908344/tumblr_nalkxzOpbJ1rzt41jo1_500.png
http://31.media.tumblr.com/ 74a5faf0fc39f5a9edd52f70b62d9a6d/tumblr_nalkxzOpbJ1rzt41jo2_500.png
http://38.media.tumblr.com/ cdd8548244634d1f8cbf6b418300875e/tumblr_nalkxzOpbJ1rzt41jo3_500.png
coraz bardziej wierze ze aria jest big A :) zabila mone bo wspomniala o nowym jorku co o tym myslicie? :)
mi raczej bardziej pasuje do Ali. może sama wymyśliła to całe zamieszanie z "A". 11 odcinek dał sporo do myslenia. może Ali chciala pozbyc sie Mony bo wiedziala o niej wiecej niz dziewczyny albo znala jej zamiary.
Wymyślenie A rzeczywiście mogłoby mieć jakiś sens dla Ali. Patrząc z perspektywy wakacji, kiedy Ali zaginęła, wymyślanie prześladowcy nie byłoby znowu takie durne, jeżeli to ona zaplanowała morderstwo Bethany - bo gdyby jakimś cudem ktoś wykopał Bethany i podejrzenia byłyby skierowane w stronę dziewczyn, Ali mogłaby opowiedzieć bajkę policji, że ktoś ją tego lata prześladował i groził jej, że ją zabije tej nocy, i że może ktoś pomylił Bethany z nią, i, co najlepsze, miałaby dowód w postaci smsów, kartek itd. To jest jakieś alibi i odwracanie uwagi policji w stronę wymyślonego agresora. Pech chciał, że Ali tego dnia dostała kamieniem i się pokomplikowało ;)
Dręczenie dziewczyn przez A też da się jakoś wytłumaczyć planem, który wymyśliła sobie Ali, by powrócić do Rosewood bez ryzyka, że policja powiąże ją ze śmiercią Bethany. W końcu poniekąd to przez A dziewczyny dały się zmanipulować Ali w kłamstwa o porywaczu itd. Gdyby były wierne Ali, ta pewnie próbowałaby wrobić w morderstwo Bethany kogoś innego niż Spencer.
Zresztą Ali jest socjopatką czy ma inne zaburzenie - to, co robi, niekoniecznie musi mieć dla nas sens.
no wszyscy mowia, ze melissa, ale te zdjecia z domu mony wg mnie są jednoznacze :D poza tym melissa zdezerterowała do europy wiec watpie, zeby ja przywrocili po jednym odcinku. Co do arii jako big A to prawdopodobne, duzo teorii znajduje swoje potwierdzenie w serialu więc nie zdziwie się :) chociaż osobiście wydaje mi sie ze to alison bedzie stala za smiercia mony, wnioskujac po spoilerach z 5x12 to dziewczyny wejda z nią we wspolprace , ali sie wystraszy i ja zlikwiduje. szkoda bo lubilam kiedy dzialaly w porozumieniu :D
Moim zdaniem ten odcinek będzie albo naprawdę epicki (wątpię) albo przereklamowany jak ten finał z pożarem domku. : >
Wg.mnie bigA może być Allison a Emily także macza w tym palce. Co sądzicie o scenie z 5x11 kiedy Emily zamiast Alisson powiedziała "A". W tym serialu nie ma miejsca na przypadki.
bo chyba hanna miala zle mysli ze to ali jest A i niby w to nie wierzyly albo nie chcialy wierzyc :)
Może Alison ? Mona bała się Alison i otwarcie o tym mówiła więc jesli Mona zginie to podejrzenie pada na Alison
Wrzucam kanadyjskie promo: https:// www.youtube. com/watch?v=R_V4H-9h9pk
Toby w mundurze *sic*
Nie wiem może to zabrzmieć głupio ale
ja mam jakieś wrażenie że ta Tanner
ma coś wspólnego z A
być może Tanner pracuje dla A
Zastanawiam się czy Alison wiedziała że Melissa zakopała Bethany i czy szantażowała Melissę ?
mam nadzieję, że Mona nie zginie to samo Melissa :) to 2 bardzo ciekawe postacie i uważam, że błędem byłoby gdyby ich zabrakło.
Super odcinek, zleciał nie wiadomo kiedy i do ostatniej chwili trzymał w napięciu! Paige i Emily się zeszły, Caleb wyszedł na prostą, Spencer aresztowali, a co najważniejsze - zamordowaną osobą okazała się jednak Mona. Szkoda jej, bo założę się, że z jej pomocą, umiejętnościami i znajomościami wszystko poszłoby sto razy szybciej. Ale oczywiście twórcy nie mogli do tego dopuścić. Następny odcinek Halloweenowi - 21.10. Pozostaje tylko czekać!
Odcinek na serio niezły, ale wiele osób mówiło właśnie, że zamordowaną osobą będzie Mona. Siedziałam już sobie spokojnie pod koniec odcinka i czekałam aż Mona da dziewczynom dowód, ale się nie doczekałam, niestety... Mogłyby powiedzieć policji całą prawdę i byłby spokój, ale nie. Przez następne sezony będą tak się kręciły.
Szkoda Mony... w tym odcinku pokazali jej dobrą stronę. Ale Janel będzie wracać we flashbackach.
Odcinek świetny! Najlepszy w tym sezonie! Cały czas miałam nadzieję, że Mona tylko sfingowała swoją śmierć, ale kurcze, w bagażniku było jej ciało, tak? Masakra... To była jedna z najlepszych postaci.
Nie za bardzo też skumałam - na kasecie w Radley była nagrana Bethany czy Ali? Romans pani Di z ojcem Bethany oznacza, że to jej córka?? Muszę jeszcze raz obejrzeć ten odcinek, nieźle trzymał w napięciu i nie mogłam się skupić na angielskim :P
I czasowo chyba coś się grubo nie zgadza - Toby w mundurze po, kurcze ilu, 4 dniach od wstąpienia do Akademii Policyjnej?? To jakiś absurd.
Myślicie, że w domu Mony była Ali? Te włosy wyglądały jak peruka... Ali chyba nie ma końcówek obciętych na prosto... Choć wydaje mi się, że z figury i chodu to była dziewczyna. Może CeCe?
Większym absurdem to jest to, że go w ogóle przyjęto do policji - facet siedział w poprawczaku, jest notowany i tak po prostu zostaje sobie policjantem. Debilizm do kwadratu. Ale w tym serialu to normalka, przecież większa część jego widzów to małe dziewczynki, amerykańskie bezmózgi lub półdebile.
A odcinek Moim zdaniem bardzo słaby jak na finał - kompletnie nic nie wyjaśniona, nic a nic. śmierć Mony to jedyne ciekawe co się wydarzyło. Tyle że już od poprzedniego odcinka można było dociec że to ona umrze... Z odcinka na odcinek ten serial zamienia się w coraz głupsze g*wno.... Mam nadzieję, że serial w końcu anulują przez spadającą liczbę widzów - a widownia w USA spada z każdym epizodem.
Serial ciągle jest na topie - dostaje nagrody i mają mnóstwo fanów. Do 7 sezonumają podobno wszystko podpisane, wieć nie anulują. A swoją drogą, że robi się to wszytsko tak pogmatwane i ponaciągane że nie da się tego oglądać... A Mona musiała umrzeć, bo tak podobno było w książkach. A to z Tobym - cieszę sie że nie tylko ja to zauważyłam, ale wydaje mi się że w kraju wolności jest inaczej - tam każdy wszystko może, nawet być policjantem po jakiś wyrokach...
Akurat jeżeli chodzi służbę w policji to chyba nawet w USA jest tak samo - karany nie może wstąpić do żadnej służby mundurowej.
Z tego, co czytałam, karalność nie jest najważniejszym czynnikiem, o ile ktoś nie jest notowany za poważne przestępstwa lub wykroczenia. Ważniejsze są testy zdrowotne, psychologiczne itd. Jakby nie patrzeć Toby był "nastoletnim przestępcą", gdy wydarzył się wypadek Jenny nie miał bodajże nawet 18 lat, a już na pewno nie miał 21. Co innego gdyby był pełnoletni.
Wiesz, to że telewizja zamówiła kolejne sezony nie oznacza, że na 100% one powstaną - zdarzały się już sytuacje, że telewizja wycofywała się z projektu i zamówienia, gdy oglądalność spadała. I jestem prawie pewien, że tak będzie w tym przypadku - nawet amerykańscy fani są zniechęceni wczorajszym odcinkiem - no bo jak można tyle sezonów wałkować wątek gościa w kapturze, który prześladuje niezbyt rozgarnięte nastolatki, grane przez dorosłe kobiety, które przez 4 lata tkwią w liceum w tej samej klasie. ;) Ludzie są już tym znudzeni i serial traci widzów z dnia na dzień. Tylko pierwsze odcinki trzymały jakiś poziom.
Ja od momentu sceny w rzekomym Nowym Jorku, kiedy dziewczyny zostały otoczone przez kilkunastu różnych A, traktuję ten serial już tylko jako wyborną komedię klasy B i oglądam także dla beki.
No mi się wydaje ze jakoś to do tego 7 sezonu wytrzyma. Chociaż osobiście wolę jak seriale kończą się wcześniej ale na dobrym poziomie poziomie by mieć co później wspominać. Zgadzam się ze pierwsze 2 sezony były super, a dalej kręcą i kręcą byleby iść dalej z sezonami. Ja jednak tak negatywnie PLL nie oceniam -może to przez sentyment, bo to jeden z moich pierwszych seriali.
Widać że spece od marketingu starają się na maksa (widać to chociażby po ich stronie na fejsie) wiec tak łatwo nie odpuszcza.
"przez cztery lata tkwią w liceum w tej samej klasie".
Przecież już od 4 sezonu było powiedziane że są w ostatniej klasie liceum, ciągle mają plany o wyjazdach na studia, krok w krok wychodzi ten motyw że któraś sprawdza uczelnie, chodzą do doradców zawodowych itp. itd.
A gdzie ja napisalam że się mecze? Przyzwyczaiłam się do serialu, lubię 4 główne kłamczuchy i chętnie zostane z nim końca, ale mam prawo wyrazić swoje zdanie, że wszytsko od jakiegoś czasu jest pogmatwane.
Doszło do nie porozumienia - mój komentarz dotyczy wypowiedzi MrJigssaw. Z Twoją wypowiedzią cookie eater, zgadzam się całkowicie ;)
Gada głupoty to otrzymała niezbyt kulturalną odpowiedź, bo nie lubię głupków, gimbazy ani dziewczynek z I-II gimnazjum próbujących dyskutować na forum.
Natomiast ocena jaką wystawiłaś (wystawiłeś?) temu serialowi idealnie opisuje twoją osobę.... Nie wiem jak bardzo trzeba mieć nasrane w głowie, żeby takie rzeczy oceniać na 10. Jeszcze rozumiem 4-5, ale 10? Zapewne "Klan" i "M jak miłość' też na tyle oceniłaś/eś....
Jakbys dokladnie sie przyjrzał/a to bys zobaczyl/a ze wystawiam tak wszystkim ze wzgledu an to jak mi sie potem wyswietlaja w kokpicie. Zreszta nie jest to Twoja sprawa jak to oceniam. Kazdy ma prawo do wypowiedzi a to ze ktos ma inny gust niz ty nie znaczy ze jest gorszy. Człowieka określa w większej mierze jego kultura osobista a nie to co ogląda.
Pozdrawiam
Bez odbioru
Twoja kultura jest.... Nie! Ty nie masz kultury. Ja mam 17 lat, ale wiem, że wyrażenia i epitety, które Ty zastosowałeś są po prostu zbędne. Eufemizmy - one istnieją.
Dziewczynko, za parę dni rok szkolny się zaczyna i ciężka nauka, idź lepiej zajrzeć do książek, zamiast rozśmieszać mnie swoimi wypowiedziami. ;)
Trochę jednak za ostro pojechałem, więc wybacz. Nie wiedziałem że gadam z dzieckiem, ale zajrzałem na twój profil.
nie karmcie trolla, ta osoba cały czas krytykuje ten serial, jaki to jest głupi itd, a na pyt czemu w takim razie ogląda odpowiada zawsze, że z przyzwyczajenia...moim zdaniem oglądanie serialu, który uważa się za głupi "dla beki" też nie świadczy dobrze o guscie i inteligencji, bo na pewno znalazlby sie jakis komediowy serial na poziomie, ale skoro ktoś woli oglądać głupoty...tak wgl to prawdopodobnie czeka z niecierpliwością na każdy odcinek, ale wstyd mu sie przyznac, że lubi serial dla nastolatek, więc zgrywa inteligenta i na każdym kroku próbuje udowodnic jaki to debilizm i ogląda żeby się pośmiać. hipokryzja.
Ten ktoś musi wyładować swoją frustrację i kompleksy na innych. Wyzywanie innych bezpodstawnie od głupków, zarzucanie braku inteligencji i gustu, świadczy jedynie o tym, że ta osoba sama jest mało inteligentnym bezguściem. Tak to jest, że te osoby o ubogim intelekcie chcą się w taj desperacki sposób dowartościować. Człowiek z wysokim IQ potrafi rozmawiać kulturalnie.
Serial również oglądam z przyzwyczajenia i z ciekawości, kto a tym wszystkim stoi. Może i jest pełen absurdów, ale to, że go oglądam i jednak lubię, nie świadczy, że jestem jakąś kretynką...