Hej :) Interesuje mnie które wątki były waszym zdaniem najbardziej denerwujące lub co was najbardziej w nim denerwuje.
Mnie osobiście dziwi to, że dziewczyny po dniu w szkole i pracy (Emily) mają czas żeby spotykać się razem, spotykać się z chłopakami i zastanawiać się oraz walczyć z A. Na dodatek żadna z dziewczyn nie może mieć problemów z nauką bo zostałoby to pokazane. Czasami kiedy wracam zmęczona ze szkoły zastanawiam się skąd one biorą na to wszystko energię i dlaczego rodzicom nie przeszkadza fakt, że całe dnie szlajają się po mieście (tak, wiem że są już dorosłe no ale jednak są oni wobec nich moim zdaniem zbyt obojętni).
Z denerwujących sytuacji dodałabym również często bardzo nieodpowiedzialne zachowania jak włamywanie się do domu Ali bez żadnego chłopaka. Albo kiedy dostały mapę od Mony/A/czy ktokolwiek to był to stanęły na środku miasta rozmawiać o tym, że super idziemy tam wiedząc, że A prawdopodobnie jest gdzieś w pobliżu (really?!). O odłożeniu telefonu na stoliku zamiast trzymania go w staniku czy gdziekolwiek.

Po za tym po tych 5. sezonach zastanawiam się dlaczego nie poszły na policję powiedzieć o tym całym A (wiem, że wtedy serial nie miał by sensu ale zastanawiałam się nad tym chwilę i nie daje mi to spokoju).

Mam nadzieję, że osoby, które oglądają serial z przyzwyczajenia i czekają wreszcie na to kim jest A wypowiedzą się na ten temat.

Kisses, M