Ostatnio na forum jest nudno, a romansów w naszej rodzince coraz mniej. Dlatego powinniście się cieszyć, że
od niedawna jest nowa para, której nikt się nie spodziewał. Najpierw się nienawidzili, ale przecież ,, Kto się
czubi, ten się lubi", a może raczej ,, Przeciwieństwa się przyciągają" W każdym razie nową parą jest Sebastian i
Sarra! :D Tak, piękna para! I jak mówi tradycja, musimy im napisać historie miłosną. Jak się poznali itp.
Pamiętajcie, że ma być zabawnie i romantycznie xD.
<Uwaga! Tekst ten może zawierać śladowe ilości ironii>
Przepisywałam, grając w Quizwanie, słuchając muzyki i sprawdzając co jakiś czas filmweba. xD
Ciii, ale przepisywałaś. XD
A ta muzyka to była w ramach ukulturalniania się, więc też się nie obijałaś. To jest bardzo pożyteczne i bardzo ważne, by dzisiejsza młodzież miała jak największą styczność z wytworami kultury. XD
A grając, ćwiczysz spostrzegawczość, koncentrację i takie tam, co może Ci się przydać w szkole.
A jeśli chodzi o Filmweb... socjalizujesz się z ludźmi. XD
Dobra, odbija mi xddd
PS. Zamiast słowa "obijałaś" miałam wstawić inne słowo, ale wyświetliło mi się, bym zmieniła, bo trochę za ostro pojechałam xdd
Dobra, niech już ci będzie. XD
Filmweb zawsze czujny. ^^ Chociaż na przykład słowa 'zajebisty' nie uważa za przekleństwo. WHY?
Pamiętam, że raz Sebkowi pisałam posta o "urodzie" Camili, nie użyłam niecenzuralnych wyrażeń, a jakoś mi napisało, że moja wypowiedź jest nieodpowiednia. :D
Może to, jak na polskie realia, takie "łagodne" przekleństwo? Tak samo jak cholerny? XD
Widzisz. W administracji może też są fani urody Camili? Kto wie!
O, BTW. Sebek się burzy, że jego koń ma na imię Camil. Przecież to urocze imię! :)
Jakby mojego konia ktoś nazwał np. Rafał, byłabym dumna z takiego konia.
A nie, czekaj.
Jest już koń Rafał, jakaś taka bajka była.
Duma mnie rozpiera. XD
Hahahaha, nie wpadłabym na konia Rafała. XD
Twój drugi monsz jest taką gwiazdą, że aż się to w głowie nie mieści. Zrobić karierę z taką twarzą...
No, jeeest. Chociaż ja na niego paczę przez pryzmat jego prawdziwej twarzy, nie twarzy konia - w końcu trzeba oddzielać życie prywatne od zawodowego.
A tak poza tym, na blogu Moniki Rafcio i Pawcio są przystojni bardzo, co mi BAAARDZO odpowiada xd
Pawełek jest przystojny zawsze i wszędzie. Rafałek... Dobra, o czym to mówiłam? XD
Wybacz, ale idę sobie. Dla odmiany czeka na mnie geografia. Jutro wolne, nareszcie. :)
Na blogu u Moniki przynajmniej jest przystojny. XD. A ten nieblogowy... ma dobre serce. XDD
Ej, wcześniej napisałaś, że nie wpadłabyś na konia Rafała. Czy to oznacza, że nie będę miała konia Rafała na Twoim zacnym blogu? Ojej. Ale to nic. Tam mam Braco :3
Wybaczam, idź, jeszcze się pomęcz z nauką dzisiaj ;)
Jeśli chcesz, napisz następną część, a jak nie, to zrobię to dopiero jutro, mam mnóstwo zadania, nie wyrobię się.
Aww, nie mogę się doczekać ślubu (I MLEKA, HAHAHA)
Okej, coś a'la After. xD
Sarra długo zastanawiała się nad studiami i akademikiem. Zawsze żyła w cieniu matki, a nagle, miała zacząć samodzielne życie. Miała spokojnego, normalnego i dobrze uczącego się chłopaka, niestety, rok młodszego.
CD dalej, nie wiem coś się stało xD
Przejdźmy więc do części, kiedy to Sarra, wprowadza się do jednego z akademików jednej z lepszych uczelni.
Miała mieszkać z normalną, taką jak ona dziewczyną. Zamiast tego, spotkała całą w tatuażach osobę imieniem... (i tutaj się zastanawiałam, myślałam, w oryginale jest to Sophie, ale cóż, przecież to co innego, więc nie obraźcie się, błagam) Natalia.
-Cześć, jak się masz?- zapytała dziewczyna.
Matka Sarry zamarła, tak samo jak ona i jej chłopak. Dziewczyna każdy kawałek ciała miała w tatuażach, podobnie jej koledzy, siedzący na łóżku. Dało się zauważyć percing, a każdy miał czarne lub białe ubrania.
-Jestem (i tutaj kolejny problem, haha xD) Tomas- zagadał jeden, w czasie gdy drugi, tylko się przyglądał. Matka dziewczyny, powiedziała jej na ucho "nie zostawaj tu" lecz Sarra nic sobie z tego nie robiła.
Po długiej kłótni, matka wyszła, zostawiając Sarre w towarzystwie dwóch tajemniczych chłopaków, w tym jedengo, który niebezpiecznie na nią spoglądał, ale się nie przywitał, i takiego, który miał masę tatuaży (zresztą jak wszyscy) ale uśmiechał się do niej.
Dziewczyna nie wiedziała co gorsze.
Po paru wspaniałych dniach i poznaniu wspaniałego przyjaciela, Natalia namówiła Sarre na imprezę...
Dobra, nie chce mi się, w każdym bądź razie, tam się poznają, chłopak ma na imię Sebek, wow, potem się całują, Sarra przeżywa z nim... noc, potem się okazuje, że to zakład był i się obrażają, potem BUM przyjeżdża mama Sebka i są razem i żyli długo, szczęśliwie i ajdshfkshglgkjnkjlnhfd x
BY HELLO KITTY, A POMYSŁ Z AFTER (wszystko tak samo oprócz imion xD)
Kocham xx
Jak, gdzie i kiedy się to stało? ;o Zawsze muszą ominąć mnie najciekawsze akcje xD
http://www.filmweb.pl/serial/Violetta-2012-668104/discussion/Urodziny+na+forum%2 1,2433093?page=2 http://www.filmweb.pl/serial/Violetta-2012-668104/discussion/Urodziny+na+forum%2 1,2433093?page=3
Miłej Lektury!
Dzięki, już czytam <3 A ja głupia znaleźć tego nie mogłam, Seba&Sarra to lepsze niż Katniss z Peetą czy Clary z Jace'm xD
To taka para bardziej podobna do Dramione- od wrogów do kochanków. Tylko w przeciwieństwie do tego romansu, miłość Sarry i Sebla istnieje naprawdę ;)
Tak kurde, Saba. Jak dla psa. Dzięki.
Ogarnijcie się ludzie, błagam. Jakie konie, jakie lance, jacy rycerze? xD SERIO?
Nie lubisz rycerzy, koni i takich opowiastek osadzonych w realiach średniowiecznych?
Specjalnie dla Ciebie mogę wymyśleć Waszą historię miłosną w klimacie Gwiezdnych Wojen. Jeśli chcesz xddd
Ewciu, ja cię strasznie przepraszam, ale coś źle ze mną. Nie umiem za cholerę nic wymyślić do tamtej historii. Poddaję się. :/
Dobrze, nie przejmuj się aż tak ;)
Ja coś napiszę. Może wieczorem. Muszę się oderwać od tej nauki - bo skoro powtarzając pomyliłam Hamleta z Homerem to znak, że muszę trochę odpocząć xd
Ja się nie przejmuję, ale obiecałam, że coś wymyślę. A tu - pustka. Może to początki Alzheimera? :D
Alzheimer? Nie no, może nie, w końcu nadal wymyślasz różne rzeczy do swojego bloga xd
A tam, pustka się zdarza. U mnie pustka będzie od 5 do 16 maja. Takie przeczucie xd
Nieee, będzie dobrze. Będę trzymać kciuki dzień i noc, żeby się udało. Zresztą ty nigdy nie masz w głowie pustki, zawsze się tam znajdzie jakiś pomysł w stylu konia Rafała. :D
Taaa, żebym tylko w wypracowaniu w poniedziałek nie pisała o koniach Rafałach, jak będzie temat np. z Lalki. XD
O, teraz wymyślam głupie historyjki, by zapamiętywać różne biologiczne rzeczy. Radosna twórczość własna. XD
Hahahaha xd
Ej, dobre pytanie. Jak będę miała czas, to się zastanowię nad odpowiedzią.
O, z ostatniej chwili: czym jest żaba? Ewa: bezkręgowcem! XD
A tam. Ja na matematyce zabłysłam. Pani: "Tangensoida ma w dziewięćdziesięciu i minus dziewięćdziesięciu stopniach co?" Zuzka: "Amplitudy." Pani: " Asymptoty..."
Z mojego zeszytu z gimnazjum:
"Marcin Borowicz z wyglądu był podobny do innych ludzi." XDD
Miałam wczoraj pomysł na dalszą część Sarry&Sebka, ale go zapomniałam. I kto tu ma Alzheimera? XDD