PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=809681}
7,3 15 881
ocen
7,3 10 1 15881
7,7 18
ocen krytyków
Watchmen
powrót do forum serialu Watchmen

Jak to się dzieje? Damon Lindelof na przestrzeni dwóch pierwszych odcinków robi dosłownie wszystko, by pokazać jak bardzo wątpliwe i niejednoznaczne z etycznego punktu widzenia są poczynania głównych bohaterów, a mimo to, konserwatywni widzowie bredzą coś o "złych białych, dobrych murzynach". Moi drodzy, czy my aby na pewno oglądamy ten sam serial? Policja, w której skład wchodzą głównie osoby o czarnym kolorze skóry, dokonują wszelkich aktów samowolki: bezprawne przesłuchania z użyciem przemocy, bezpodstawne areszty, używanie paralizatorów wobec bezbronnych i wiele innych, które w normalnym świecie uznane byłyby za niedozwolone, a być może i faszystowskie. Mimo tego jakże barwnego portretu serialowej policji, niektórym widzom ubzdurał się jednak wizerunek dobrego i nieskazitelnie czystego "murzyna". Natomiast biali, żeby było ciekawiej, zajmują w serialu prawie wszystkie najwyższe, wymagające zaufania publicznego stanowiska: komendanta policji, senatora, prezydenta i - jak wynika z zapowiedzi - również agenta FBI. Niektórym widzom nie przeszkadza to jednak, by odczytywać intencje twórców jako zdecydowanie rasistowskie i wykluczające w stosunku białej rasy. Czy ktoś jest w stanie wytłumaczyć mi ten prawicowy obłęd?

ocenił(a) serial na 3
forek23

Czarni są najwiekszymi rasistami. Zwróć takiemu uwagę że coś żle zrobił to pierwsze co on zrobi, to oskarżenie o rasizm. Ale taka ich natura, tylko by brali.

ocenił(a) serial na 6
marek_section8

Rozumiem, że często zwracasz im uwagę i to twoje własne obserwacje...
Co takiego biorą, ciekaw jestem? A jeszcze bardziej - czemu boli cię, że to biorą? A skoro cię boli, to czemu nie będziesz lepszy i sam tego nie weźmiesz? Coś cię powstrzymuje? Może jakaś ułomność... Tak więc postanowiłeś wypłakać się tutaj, na forum o jakimś serialu. Jak na obrońcę narodu przystało.

ocenił(a) serial na 3
Aiden_Vaine

Mieszkam i pracuję w jednym z krajów na zachód od Polski, pasożytów jest tam pod dostatkiem.

ocenił(a) serial na 1
wito_filmweb

Spoko, tylko że promowanie teraz rasizmu wobec białych lub wytykanie (tylko) białym ich przeszłość w niczym nie pomoże. Ile można wałkować ten sam temat?
Mówimy chyba już o kilkanastu filmach o biednych czarnych, które pojawiły się ostatnio. Teraz Hollywood to beztalencie, brak nowych pomysłów, "odświeżanie" starych filmów ze zmianą białych na białą kobietę i czarnego mężczyznę, a teraz wszędzie są uszczypliwe nawiązania wobec białych.
To może niech nakręcą jak biali farmerzy są mordowani w RPA, albo jak Europejczycy byli brani jako niewolnicy, gdy Arabowie napadli na Europę i zajęli całkiem spory jej kawałek.
Co z Żydami, którzy piorą Palestyńczyków? A no nic, bo Hollywoodem rządzą Żydzi. Po Holokauście nie można im wytykać niczego. Nazywają nas antysemitami, ale to myśmy najwięcej tych ich medali Sprawiedliwych wśród Narodów dostali, mimo że tylko w Polsce groziła śmierć za chowanie Żydów.

A podział stworzyli demokraci, którzy się za nimi teraz tak ujmują. Obama dostał pokojową nagrodę Nobla tylko za bycie 1szym czarnym prezydentem. LA Times doskonale wytknęło mu ile wojen prowadził. A zły Trump nie wywołał ani jednej.

Jak widzisz, ten temat można wałkować i wałkować i coraz bardziej dzielić ludzi.

A może zamiast tego posłuchajmy pewnego mądrego człowieka i jego odpowiedź na pytanie jak zwalczyć rasim: "nie mówmy o nim. Ja nie będę do Pana mówił biały a Pan do mnie czarny tylko zwykły facet" (cytat nie do końca poprawny ale przesłanie jak najbardziej).
Tym człowiekiem jest Morgan Freeman.

Szkoda, że nie posłuchasz, tylko mi coś spróbujesz wytknąć.

ocenił(a) serial na 5
Slutcore

> myśmy najwięcej tych ich medali Sprawiedliwych wśród Narodów dostali<

To ile ich dostałeś?

ocenił(a) serial na 1
Azazelo

6992. I bezsensownie czepiasz się. Jak słyszysz u polityka "my Polacy" to wytykasz to temu politykowi?
Myśmy nie musi odnosić się do mej osoby, z kontekstu chyba wynika, że chodzi o Polaków, którzy je dostali nie?
Muszę tłumaczyć taką bzdurę? Naprawdę? Czy czepiasz się, bo lubisz?

ocenił(a) serial na 8
wito_filmweb

Weź sobie sprawdź oceny tego typa, gość ma ewidentnie jakieś problemy.

ocenił(a) serial na 9
PROCTON

właśnie sprawdziłem i faktycznie jest coś na rzeczy xD

ocenił(a) serial na 1
PROCTON

Co do ocen "You wouldn't get it".

Pozdrawiam

ocenił(a) serial na 9
Bienioslaw

ah, i ten cytat z jednego z największych, najwspanialszych idolów inceli we współczesnej popkulturze jest niczym wisienka na torcie... Bieniosław, chłopie, zjedz Snickersa i wyjdź z piwnicy

wito_filmweb

Oceny faktycznie głupie, ale...
Oj, facio się nie powstrzymał i wyszło szydło z worka.
-zaliczyć triggera, checked
-wyzwać od Inceli, checked
-skrytykować 'ten film', który nas tak bardzo boli bo przecież jest o nas, ale cicho sza, checked

wito_filmweb

Gdzie masz teraz rasizm człowieku? To lewica ciągle podkreśla podział na płcie, podział na rasy, podział na bogatych i biednych... Prawica ma na podziały wywalone jajca - chce tylko, żebyście dali sobie z tym spokój. To tak jakbyś dzisiaj bajdurzył, że zwykli Niemcy nadal są rasistami, bo coś tam, nie wiem, krzywo się patrzą na Polaków... Totalne bzdury.
Czarni w usa nie są w żaden sposób uciskani teraz. Powiem więcej - mają o wiele wyższy udział procentowy w przestępstwach, pomimo tego, że jest ich o wiele mniej, a policja i tak boi się interweniować, bo właśnie może być posądzona o rasizm + Żeby się dostać na Harvard czarnoskórzy potrzebowali 1100 punktów a biali mężczyźni 1380, więc o jakim ty rasizmie gadasz? Z alternatywnej rzeczywistości?

AHA ZAPOMNIAŁEM - DLA WAS RASIZMEM JEST NAPISANIE NA KOMPUTERZE SŁOWA "MURZYN". Szkoda na was strzępić wiadomo czego...

ocenił(a) serial na 5
Analny_terror

Lewicowi politycy - od zawsze - brali sobie na cel walkę klasową. Ponieważ w dzisiejszych czasach normalny człowiek ma już wywalone na rasę czy pochodzenie - lewica straciła poparcie (widać to u nas czy w USA). Politycy Ci zatem zaczęli szukać paliwa.... i dojechali do absurdów. Problem w tym że te absurdy chwyciły się ogniem i palą się dalej. Walka klasowa dotyczy dziś praw lgbt, zwierząt, kobiet, ateistów no i oczywiście czarnych. Sposób jest prosty - odwróć wartości i udawaj że to co odwróciłeś ma takie same prawa jak to co było pierwotne.... internet bardzo się temu przysłużył. Jak to jeden z gości kiedyś opowiadał... "załóżmy że lubisz ruchać świnie. Wiesz, że to nie jest najlepsze ale... nagle znajdujesz w internecie grupę 100 osób które też lubią ruchać świnie. To znaczy że tworzycie już społeczność i możecie walczyć o swoje prawa... nawet jeżeli społeczeństwo będzie chciało wam je odebrać... wtedy jakiś lewacki polityk weźmie was pod obronę i w zamian za głosy będzie pchał legislację usankcjonowania ruchania świń" Tak mniej więcej to wygląda.

vayha

10/10 komentarz miesiąca i Lewica w pigułce :)

ocenił(a) serial na 9
vayha

Prosty, prawicowy umysł i jego równie prosty sposób pojmowania rzeczywistości w pigułce... Jeśli dominującymi wartościami są głupota i ignorancja, to nie ma innego wyjścia jak właśnie je odwrócić. I to możliwie jak najszybciej. Aż dziwne, że tak wysoko oceniłeś serial, który - jak na ironię - jest dziełem lewaka i ateisty ;)

ocenił(a) serial na 5
wito_filmweb

Serial bardzo mi się podoba. Rozumiem że oglądam alternatywną rzeczywistość więc nie kłócę się z prawami rządzącymi tamtym światem. To nie znaczy, że ma on wpływać na mój system wartości, a jeżeli widzę jakiś przemycany patern to bawię się w jego dekodowanie.
Być może mam prosty prawicowy umysł... i jakoś mi nie wchodzą lewicowe poodwracane kupy w stylu: Boga nie ma, mężczyzna to kobieta, kobieta to mężczyzna, czarny to biały, co2 to gaz cieplarniany, geje jak małżeństwo i rodzice, loszka ma dzieci a kobieta w ciąży ma płód, płeć to konstrukt myślowy, ludzie z Afryki powinni mieszkać w Europie, samochody elektryczne to zbawienie świata, sztuka menstruacyjna i wiele innych bzdur, które łykają skomplikowane, wysublimowane umysły pelikanów.

ocenił(a) serial na 7
vayha

Strasznie dużo tu schematów i wszystko na dokładkę wrzucone do jednego worka, na którym naklejono etykietkę "lewica". Rozumiem, że tak jest prościej, mózg (każdy) zwykle musi porządkować, bo inaczej się gubi, ale bez przesady. Nie wszystko jest "lewicą" lub "prawicą".
Merytorycznej dyskusji (choćby o nieszczęsnym dwutlenku węgla) nawet nie zaczynam, bo wiem, że do niczego nie prowadzi. Naprawdę problem z tym okopaniem się na z góry upatrzonych pozycjach jest taki, że zwykle kończy się tym, że nic już "nie wchodzi". I nad tym radzę się zastanowić, bo jak nic wchodzi, to już się kostnieje.

ocenił(a) serial na 5
Offi

Co2 nie jest gazem cieplarnianym ponieważ jest cięższy od powietrza... i w zasadzie tutaj można skończyć... chyba że ktoś czyta wikipedię czy informacje z lewicowych fundacji wspierających legislację oraz ciała wywierające nacisk jak icpp na zmiany w prawie. Jak nie wiadomo o co chodzi - to wiadomo o co chodzi.. .ale co2 nie ma nic wspólnego z ocieplaniem się klimatu - w średniowieczu były wyższe temperatury co zostało udowodnione niedawno w sądzie w Kanadzie przy okazji procesu przeciwko typowi który fałszował te wyniki dla takich organizacji jak icpp. Ludzie zupełnie nie kumają o co w tym chodzi. co2 jest używane do pchania zmian, za które będziemy płacić ale samo w sobie nie ma nic wspólnego z gazem cieplarnianym - nawet jeżeli uznaliśmy go za taki gaz to stanowiłby promil gazów cieplarnianych, a co2 produkowane przez człowieka to kolejny promil tych promili....

ocenił(a) serial na 5
vayha

https://www.tysol.pl/a27755-Zmiany-klimatyczne-Szesc-klamstw-i-szesc-faktow

ocenił(a) serial na 7
vayha

Tak, rzeczywiście nie ma co dyskutować, skoro dwutlenek węgla jest cięższy od powietrza, w którego skład wchodzi (nie ma gazu nazywającego się "powietrze").
A zamiast Wiki lub informacji ze stron politykujących (w tym tych wyżej) wolę podręczniki od chemii i fizyki.
Jak już napisałam wyżej, nie podejmę jednak tej dyskusji, bo to strata czasu.
Pozdrawiam i życzę uniknięcia skostnienia umysłowego. ;)

ocenił(a) serial na 5
vayha

to jest fajny artykuł http://tomaszcukiernik.pl/artykuly/artykuly-wolnorynkowe/efekt-cieplarniany-jest -powodowany-przez-pare-wodna/

ocenił(a) serial na 7
vayha

Rozumiem, że to artykuł pisany przez fizyka lub klimatologa? :) Powtórzę się: zamiast Wiki lub informacji ze stron politykujących (w tym tych wyżej) wolę podręczniki od chemii i fizyki oraz naukowe opracowania.
Nie ufam takim politycznym ocenom.
Parę lat temu część tego typu tekstów dotyczyła nieistnieniu ocieplenia w ogóle, bo "zima przecież jest" (upraszczam, ale ten artykuł wyżej to z roku 2010, ciekawe, czy dziś, gdy mieliśmy upały w Arktyce, co roku już mamy u nas susze, które wczesniej były co kilka lat, a Wenecja tonie, też jest aż tak aktualny? To 2018, suche dane, bez komentarza, to, co lubię: https://blog.meteomodel.pl/wyjatkowo-wysokie-temperatury-w-arktyce/). Teraz ta sama strona twierdzi, że to nie działalność człowieka. Problem w tym, że jeśli już raz ktoś się myli, to znaczy że zwyczajnie może się pomylić raz jeszcze. A w tym wypadku pomyłka może skutkować niezłym bajzlem.

ocenił(a) serial na 5
Offi

Gdyby Al Gore miał rację powołując się na naukowe dane pod woda byłoby już chyba pół świata. Niestety badania pokazują że oceany się cofają.

ocenił(a) serial na 7
vayha

Jakie badania? Konkrety poproszę. Tytuły, rok wydania i miejsce wydania. Na słowo tego lub owego nie mam zwyczaju zwracać uwagi. Bo wg badania "Proceedings of the National Academy of Sciences", w którym brali udział choćby specjaliści z University of South Florida, NASA Goddard Space Flight Center, Old Dominion University i National Center for Atmospheric Research średni poziom wód oceanów wzrósł o 7 cm w ciągu 25 lat. Ustalono to na podstawie pomiarów satelitarnych prowadzonych już od 1992 (źródło: https://www.pnas.org/content/115/9/2022 ). Oczywiście były lata, gdy poziom nie wzrastał lub nieco opadał, ale w następnych latach zawsze "nadrabiał" i trend wg pomiarów jest dość jasny. To gdzie to cofanie? To nie prognozy, te mnie nie interesują. To pomiary. Lubię suche dane. Czy 7 cm to dużo, czy mało? Dla mnie, z wyżyny niewiele, dla Wenecji sporo. Cała filozofia.
Teraz proszę więc o badanie potwierdzające cofanie się oceanów. Nie w jednym roku, ale potwierdzające trend powiedzmy na przestrzeni 25 lat (mniej lub więcej). Dane, pomiary, nie prognozy, artykuły typu "ktoś coś powiedział kiedyś" i gdybania.
Jak napisałam - lubię suche dane, wnioski z nich potrafię sobie wyciągnąć sama, politykującego publicysty do tego nie potrzebuję.

ocenił(a) serial na 7
Offi

PS. Al Gore też mnie nie interesuje. Tak, jak i u nas Pan Kaczyński. Mam wrażenie, że odbierasz świat przez pryzmat polityki, a to bardzo niebezpieczny pryzmat, totalnie fałszujący rzeczywistość, bo uwielbiający skrajności i nie opierający się na chłodnej analizie, lecz na emocjach. Politykom nie chodzi o fakty, lecz o następną wygraną w wyborach. Kogoś więc będą zawsze łechtać i głaskać. Ciebie albo fanatycznego ekologa.

ocenił(a) serial na 9
vayha

wow, z własnej ignorancji czynić cnotę... coś niesamowitego.

"Boga nie ma" - Tego nie wiem, ale wiem na pewno, że nie ma żadnego racjonalnego powodu, by w niego wierzyć. Zresztą, my lewicowcy, mamy w głębokim poważaniu to czy ktoś wierzy w Jezusa, Allaha, Ozyrysa czy jakiś inny porcelanowy czajniczek orbitujący wokół Jowisza - ważne, byleby nikt w imię tych bytów nie popełniał żadnych zbrodni przeciwko wolności drugiego człowieka. Wiara powinna być sprawą intymną, a nie czymś co urasta do rangi państwowego sacrum albo bata na ludzi o odmiennych poglądach.

"Mężczyzna to kobieta, kobieta to mężczyzna",
"płeć to konstrukt myślowy" - NIE. I nie usłyszysz tego z ust żadnego wykształconego człowieka o lewicowych poglądach. Wciskanie nam w usta takich bzdur jest demagogią! Proszę przeczytać "Uwikłanych w płeć" Judith Butler żeby zrozumieć podstawy gender studies.

"czarny to biały" - NIE! (patrz punkt wyżej)

"co2 to gaz cieplarniany" - TAK! Teorie naukowe można (a nawet trzeba!) poddawać w wątpliwość. I właśnie w taki sposób, poprzez ciągłe poddawanie w wątpliwość, dowiedziono, że zmiana klimatu na cieplejszy niestety JEST FAKTEM.

"geje jak małżeństwo i rodzice" - małżeństwo jest konstruktem kulturowym, który jak każdy inny konstrukt tego rodzaju ulega ciągłej ewolucji. Jeśli dwoje dorosłych ludzi się kocha i pragnie tego samego, to dlaczego odmawiać im prawa do zawarcia takiego związku? W imię czego? W imię czyjegoś subiektywnego poczucia estetyki? W imię przywiązania do tradycji? Zezwolenie na małżeństwa jednopłciowe nie sprawi, że nagle wszyscy heteroseksualiści znikną z powierzchni Ziemi a "wartości wywrócą się do góry nogami"! Poza tym, że ten nieznaczny odsetek społeczeństwa zyska równouprawnienie, to właściwie nic się więcej nie zmieni. Na litość boską, co jest źródłem tych nieuzasadnionych uprzedzeń? Czy orientacja twoich rodziców na prawdę miała aż takie znaczenie dla twojego szczęścia? Badania psychologiczne wskazują, że dzieci adoptowane przez pary jednopłciowe wcale nie czują i nie rozwijają się gorzej od tych wychowanych w tradycyjnych modelach rodziny.

"loszka ma dzieci a kobieta w ciąży ma płód" - Zarówno samica świni jak i samica homo sapiens to przedstawiciele ssaków, których potomstwo w zależności od stadium rozwoju nazywa się odpowiednio zygotami, zarodkami, embrionami i płodami. To terminologia naukowa i nie ma w tym nic nadzwyczajnego. Zapewniam cię, że jeśli zobaczyłbyś płody świń, psów, naczelnych czy jakichkolwiek innych ssaków, to nie odróżniłbyś ich od płodów ludzkich. A to, jak będziemy je wartościować (czy to ze względu na DNA czy zdatność do potencjalnego spożycia po osiągnięciu odpowiedniej wagi) to już zależy tylko od nas, od społeczeństwa i kultury jaką tworzymy. Wolałbym, żeby

"ludzie z Afryki powinni mieszkać w Europie" - wystarczy słowo "powinni" zamienić na słowo "mogą" i od razu brzmi to mniej ofensywnie. Nikt nie decyduje o tym gdzie się urodził, a granice i podział na państwa jest poniekąd sztuczny. Nie twierdzę, że nie należy go utrzymywać, ale zamykanie się na imigrantów i gości z innych zakątków świata jest tak samo krzywdzące dla oby stron.

"samochody elektryczne to zbawienie świata" - TAK! ich szkodliwość dla środowiska jest zdecydowanie mniejsza. Ale cywilizacyjnie i tak powinniśmy dążyć do całkowitego wyeliminowania samochodów osobowych, a wprowadzenia globalnego transportu publicznego. To o wiele bardziej ekonomiczne rozwiązanie.

"sztuka menstruacyjna i wiele innych bzdur, które łykają skomplikowane, wysublimowane umysły pelikanów" - sztuka to temat zbyt szeroki, by podejmować się go w sekcji komentarzy na jakimś filmwebie. Odsyłam do literatury przedmiotu, albo najlepiej na studia kulturoznawcze, bo chyba inaczej się nie da...

ocenił(a) serial na 9
wito_filmweb

Uzupełniając niedokończoną wypowiedź: Wolałbym, żeby kryterium wartościowania życia istot była ich zdolność do odczuwania cierpienia, a nie przynależność do konkretnego gatunku. Wydaje się to być najrozsądniejsze zarówno z naukowego jak i etycznego punktu widzenia.

ocenił(a) serial na 8
Bienioslaw

dlatego po zakończonej emisji dam jedną gwiazdkę więcej żeby zrównoważyć jedynki dawane przez polaczķów węszących wszędzie "lewacką propagandę"

ocenił(a) serial na 1
ministertornister

i tym samym staniesz się polaczkiem węszącym wszędzie prawicowych trolli ;P

ocenił(a) serial na 5
ministertornister

>polaczķów <

Oikofobia to choroba porównywalna z ksenofobią, tylko dotknięty nią zachowuje się jeszcze bardziej idiotycznie :D

Bienioslaw

Tacy biedni ci biali, dyskryminowani na każdym kroku .

ocenił(a) serial na 7
Bienioslaw

"Teraz biali niezgadzający się z obecnym systemem są obywatelami drugiej kategorii."
Żeby coś takiego mieć w głowie, napisać to na publicznym forum i jeszcze się z tym zgadzać trzeba być człowiekiem tak maksymalnie oderwanym od rzeczywistości, że to dla mnie po prostu niepojęte. Wyjdź ty człowieku czasem z wykopu czy 4chana, przejedź się gdzieś dalej niż do warzywniaka i powiedz mi jeszcze raz, że wierzysz w te brednie. Sam serial ma dosłownie to zdanie w swoim scenariuszu i dużą część odcinka poświęca na udowodnienie tego jak bardzo tego typy myślenie jest właściwe dla co najwyżej niedowartościowanych rednecków z texasu. Ty się czujesz obywatelem drugiej kategorii? To co jest dla ciebie pierwszą?

Bienioslaw

Filmowi krytykującemu postawę, którą ty reprezentujesz dałeś 10. Ironiczne.

wito_filmweb

Czym jest dla Ciebie skrajna prawica i skrajna lewica? Zawsze mnie śmieszy jak ktoś używa jednego z tych sformułowań w kontekście jakichś kłótni na filmwebie xD

ocenił(a) serial na 9
Analny_terror

Skrajna prawica to taka, dla której największymi wartościami w życiu są bóg, honor i ojczyzna. Tacy ludzie czują niechęć (delikatnie mówiąc) do wszystkiego co nie jest białe, heteroseksualne, katolickie i nie pochodzi z ich kraju. Nie widzę w tym nic śmiesznego.

wito_filmweb

A skrajna lewica?

ocenił(a) serial na 9
Analny_terror

Skrajna lewica popiera między pełną liberalizację ustawy aborcyjnej, małżeństwa par jednopłciowych, adopcję dzieci przez takie pary, eutanazję, przyjmowanie uchodźców, itd.

wito_filmweb

Nie wiem czy jestem w bańce ale to co opisałeś biorę za zwykłą lewice xD Jestes za tymi postulatami "skrajnej lewicy"?

ocenił(a) serial na 9
Analny_terror

nie za wszystkimi. mam wątpliwości np. co do przyjmowania uchodźców i aborcji. nie sądzę też żeby małżeństwa par jednopłciowych były potrzebne, wystarczą związki partnerskie. Natomiast - o czym zapomniałem wspomnieć - w 100% popieram CAŁKOWITY rozdział państwa od kościoła, a co za tym idzie opodatkowanie tacy i wyprowadzenie religii ze szkół. Myślę, że to też są skrajne postulaty.

wito_filmweb

a adopcja przez pary homo?

ocenił(a) serial na 9
Analny_terror

i tak już jest mnóstwo dzieci wychowywanych przez takie pary, także nie widzę problemu. poza tym nie wiem jak dla ciebie, ale dla mnie seksualność moich rodziców nie miała żadnego znaczenia w procesie wychowawczym. Albo ktoś jest dobrym rodzicem, albo nie jest - bez znaczenia co ma między nogami.

wito_filmweb

Tyle że dziecko potrzebuje dwóch wzorców do prawidlowego rozwoju. I ojciec i matka zapewniaja zupelnie inne rzeczy, przez które dziecko prawidlowo sie rozwija (usredniajac oczywiscie, bo patologie sie zdarzaja), wiec nie wiem czy wynoszenie dzieci z jednej patologii wychowawczej (dom dziecka) do drugiej (zwiazek jednoplciowy) byloby rozsadne. Dziecko patrzac na rodzicow uczy sie tez jak zachowywac sie wzgledem innej plci juz w swoim zwiazku - tego para homo tez mu nie zapewni a nawet bym pokusil sie o stwierdzenie ze moglaby wyjsc z tego kolejna patologia - chlopiec moglby byc wzgledem partnerki za bardzo ulegly albo dominujacy.
Do tego chlopiec potrzebuje tez w zyciu silnego pierwiastka meskiego - pary homo czesto są zniewieściałe. Dziewczynka tez w przyszlosci moze miec z tego powodu problemy.

Ciezki temat, ja jestem bardziej na nie.

ocenił(a) serial na 9
Analny_terror

"ojciec i matka zapewniaja zupelnie inne rzeczy" - w pewnym sensie tak: matka karmi piersią, a ojciec nie, ale w zasadzie na tym kończą się różnice. Reszta jest kwestią umowną: mama może uczyć wbijania gwoździ, a tata uczyć robienia warkoczyków.

"Dziecko patrzac na rodzicow uczy sie tez jak zachowywac sie wzgledem innej plci juz w swoim zwiazku" - ale zasady partnerstwa i wzajemnego szacunku niczym nie różnią się u par jednopłciowych xD

"chlopiec moglby byc wzgledem partnerki za bardzo ulegly albo dominujacy." - wybacz, ale większej bzdury w życiu nie czytałem. równie dobrze dziecko może to samo wynieść od rodziców heteroseksualnych. Zresztą temperament jest bardziej kwestią genów niż wychowania

"pary homo czesto są zniewieściałe." - okropny stereotyp bez żadnego poparcia w faktach.

Pytanie z czystej ciekawości: czy rodziców samotnie wychowujących dzieci uważasz za patologię?

ocenił(a) serial na 1
wito_filmweb

W pewnym sensie tak, bo dziecko które jest za bardzo przywiązane do matki (bo to one najczęściej po rozwodzie go/ją dostają) może jako chłopiec być zniewieściały bądź dziewczynka woli większych facetów (niekoniecznie seksualnie), bo brak w jej życiu faceta wzorca.

Koleżanka mojej siostry była wychowywana tylko przez jej matkę - dziewczyna nie zna podstaw historii i jest głupia (ale szczęśliwa) i daje każdemu. Były chłopak mojej siostry jest zadłużony po uszy i w depresji, i nic mu się nie chce robić - wychowywany przez matkę - każdy czas jaki poświęca mu ojciec jest dla niego drogocenny i mimo, że ojciec nie darzy go zbytnią sympatią zabraniał źle o nim mówić.

ocenił(a) serial na 9
Slutcore

"może jako chłopiec być zniewieściały bądź dziewczynka woli większych facetów (niekoniecznie seksualnie), bo brak w jej życiu faceta wzorca" - słodki jezu w morelach, jakie freudyzmy... takie teorie może były aktualne, ale jakieś 50 lat temu. Dzisiejszy stan wiedzy psychologicznej daleko odbiega od tego co sądzono kilkadziesiąt lat temu

to, co przytaczasz drugim akapicie, to są tzw. dowody anegdotyczne - w obiektywnych badaniach nie mają niestety żadnej wartości, bo równie dobrze i ja ze swojego doświadczenia mogę wymienić przykłady, które będą przeczyć twojej tezie.

podsumowując: człowiek nie rodzi się jako tabula rasa, jak kiedyś sądzono, a geny mają zdecydowanie większy wpływ na rozwój osobowości niż kultura i wychowanie.

ocenił(a) serial na 1
wito_filmweb

Tak, słyszałem o teorii genów... już jakieś 15 lat temu. Doskonale wiem, że ma się predyspozycje po rodzicach. Ale co ma piernik do wiatraka?

Ale proszę bardzo, już na pierwszym lepszym durnym WP masz wypowiedź psycholog sprzed... roku a nie 50 lat.

https://parenting.pl/wychowanie-bez-ojca

Poza tym wyjątek od reguły nie potwierdza wyjątku a regułę, więc mówienie o Twoich osobistych przeżyciach nie wniesie nic do rozmowy.
Czarni w USA wychowywani są często bez ojców, szybko przygarnia ich gang i masz przestępstwa. W Polsce osoby, które znałem bez jednego z rodziców, zazwyczaj potwierdzały to, o czym mówię. Silny wzorzec ojca, mówiący takiemu gówniarzowi jak należy postępować, dużo daje, chyba że to patole, to dziecko jest stracone.

ocenił(a) serial na 9
Slutcore

"wyjątek od reguły nie potwierdza wyjątku a regułę, więc mówienie o Twoich osobistych przeżyciach nie wniesie nic do rozmow" - no tak samo jak twoje osobiste obserwacje nic nie wnoszą. tylko, że to o czym ja mówię, to właśnie nie są jakieś skrajne odosobnione przypadki, tylko bardzo częste sytuacje: syn wychowywany przez samotną matkę w dorosłym życiu też może okazać się typowym samcem alfa. Nie ma na to żadnej reguły jeśli chodzi o model rodziny, bo ojcowie jeżeli już są obecni w życiu dziecka to nie zawsze posiadają tę samą strategię wychowawczą: jedni są surowi i mają tendencję do karania swoich dzieci, a inni są bardziej pobłażliwi - i znów - nie zawsze w każdej rodzinie przyniesie to jednakowe efekty. Nie można sobie z góry zaplanować, że silną ręką wychowasz męskiego żołnierza, a miękkim matczynym sercem wrażliwego poetę. No tak to niestety nie działa, a już tym bardziej nie ma mowy o tym, żeby płeć rodzica determinowała przyszły charakter potomka. Patologicznie surowa matka może zrobić dziecku taką samą krzywdę jak patologicznie surowy ojciec.

A co do tego linka: no sorry, ale internetowe wynurzenia jakiejś tam pani magister nie zbyt mnie interesują i niewiele wnoszą do tematu. Z faktycznych danych i statystyk pani wysuwa całkowicie błędne wnioski: to nie brak ojca jest przyczyną pojawiających się patologii tylko nieradzenie sobie samotnych matek z jednoczesnym utrzymywaniem rodziny i wychowywaniem dzieci, także w grę wchodzą bardziej kwestie ekonomiczne niż genderowe.

ocenił(a) serial na 6
wito_filmweb

Podziwiam cierpliwość i próbę merytorycznej dyskusji z naszą cudowną, polską mentalnością, która się tutaj ulewa przy sposobności każdego filmu/serialu, który o zgrozo jest złożony, a nie łopatologicznie podzielony na dobrych i złych, który porusza (nawet mgliście) jakikolwiek z tematów, których tak boją się konserwatyści - silna kobieca postać (a do tego czarna, o zgrozo!), homoseksualizm itd. Serial bardzo interesujący, wielopłaszczyznowy i nieoczywisty właśnie, liczyłam na jakieś ciekawe przemyślenia, a tu znów dyskusje o "lewakach" i "politycznej poprawności", ba, o zakazie aborcji nawet. I kto tu jest kompletnie zafiksowany? Doprawdy, niby forum filmowe, a bezlitośnie obnaża nasze społeczeństwo.

wito_filmweb

A co Ty możesz o tym wiedzieć, jak nie masz porównania? Bo usłyszałeś na jakieś lewackiej akademii od profesorki Płatek, to prawda objawiona? Dziecko powinno mieć matkę - reszta to wyjątek od reguły, a nie norma,a produkowanie dzieci gejom przez jakieś biedne kobiety z krajów trzeciego świata powinno być zabronione. To okrutna forma wyzysku, taka, jak to niewolnictwo, które jest przecież fetyszem lewactwa. Nawet dzieci urodzone przy użyciu nasienia z banku spermy chcą wiedzieć, kto jest ich ojcem. Tak samo dzieci gejów będą chciały wiedzieć, kim była kobieta, która je sprzedała (czytaj: porzuciła). Bo choćby nie wiem, jak zaklinać rzeczywistość i nawet prawnie sankcjonować, że mają dwóch ojców i żadnej matki, to obecnie musiała je urodzić kobieta.

ocenił(a) serial na 9
ladywhitesnake

"produkowanie dzieci gejom przez jakieś biedne kobiety z krajów trzeciego świata powinno być zabronione." - nie tylko gejom, ale właściwie to zgadzam się - wyzysk ludzi z krajów trzeciego świata niezależnie od formy jaką przybiera jest straszny i nie do zaakceptowania. Optuję za tym, aby matkami zastępczymi zostawały kobiety bliskie rodzinie starającej się o dziecko lub przynajmniej takie, które nie są zmuszone do tego przez swoją sytuację ekonomiczną.

"Nawet dzieci urodzone przy użyciu nasienia z banku spermy chcą wiedzieć, kto jest ich ojcem" - rodzicem dziecka (w kulturowym, a nie biologicznym sensie) jest ten kto je wychowuje, a nie ten kto współdzieli z nim kod genetyczny. Przypisywanie wagi więzom krwi, poczuciu tożsamości z przodkami czy potrzebie zagłębiania się w swoje drzewo genealogiczne to jakieś przestarzałe, romantyczne wręcz fanaberie. Im bardziej kultura będzie utrwalać takie stereotypy, tym bardziej pokrzywdzone i wybrakowane będą czuły się dzieci poczęte w wyniku gwałtów, zapłodnień in vitro czy właśnie urodzone przez surogatki. Nie wciskajmy na siłę swoich wartości i światopoglądu innym.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones