No tak ale trzeba też wziąć pod uwagę fakt że X-men był robiony w 1993 a Evolution w 2000... Wiadomo w Evolution jest ładniejsza kreska w porównaniu do pierwszych X-menów no a poza tym jak zauważyłeś/aś został zrobiony z myślą o nastolatkach i bardzo daleko odchyla się od komiksu. No a pierwsi X-meni cóż nie są już tak emocjonujący jak na początku więc chyba stawiam na Evolution

Evolution. I szkoda że na toonami są już tylko powtórki.

X-Men: Evolution jest lepsze. Nowe potraktowanie materiału; wiekszość bohaterów chodzi jeszcze do liceum (wiekszość, bo logana się chyba nie nadaje;). Są zagadki i dobre wątki. Szkoda, ze nigdy nie moge zobaczyć wsdzystkich odcinków;

Oba bardzo lubię, choc "Ewolucję" bardziej, bo więcej tam Nightcrawlera;) Ale starzy X-meni tez są super, znam na pamięć wszystkie odcinki, choć juz kilka lat ich nie oglądałam. No i polski dubbing w obu przypadkach też jest świetny:P

zdecydowanie Ewolucja;) w końcu rysownicy też ewoluowali.

Ja uważam,że oryginalna animacja X-Men.Dlaczego?Cóż,nawiązuje dużo dokładniej do komiksu,są tam prawdziwi mutanci,prawie tacy jak stworzeni pierwotnie przez Stana Lee.Oprawa owszem przegrywa z Ewolucją,ale jak na czasy w którym kreskówka była tworzona jest całkiem dobra.Dla mnie jednak graficzna strona nie jest tak ważna jak fabuła itp.Oczywiście sądzę,iż Ewolucja też jest świetną kreskówką.

w x-menie zwykłem jest zabardzo namieszane i zaden odcinek sie nie łączy ( no chyba ze jest częc 1 , 2 itp) a tak to na poczatku jest Apokalipsa pottem przez kawał czasu nie wiadomo co sie znim dzieje i pojawia sie powstanie apokalipsa ... też jestem za Ewolucją ostatnie odcinki są najlepsze :D

Pytanie trudne :P

X-Men: TAS (The Animated Series), puszczane na Jetixie, są żywcem wyjęte spod kreski Jima Lee, bardzo dobrego rysownika komiksowego... Plus są odzwierciedleniem komiksów. Nie do końca, bo wiadomo, że przy całej sytuacji z Phoenix nie było jeszcze Rogue czy Gambita w zespole...ale całkiem blisko.

Evolution są zrobione pod nastolatków, a nie wszystkie przygody są aż tak ciekawe.. wybieram więc X-Men puszczanych na Jetixie.

Widać,że wypowiadają się dzieci. Wiadomo,że X-Men TAS jest lepsze.X-Men ewolucja jest dla bachorów,beznadziejnie dziecinne historie. ,,Lepsza kreska" nie rozbrajajcie takimi tekstami.X-Men TAS ma o wiele lepsze szkice,niż niekształtne postacie i japońskie kształty w X-Men ewolucja. TAS przynajmniej odnosi sie jakoś do oryginalnych komiksów,a Ewolucja to nowowymyślona historia nie mająca zbyt wiele wspólnego z oryginalnymi X-Menami.Dziecinada,kolorowank a i tyle. Ewo nie ma co porównywać do TAS.

a ja lubie to i to! X men evolution i X men TAS sa dla mnie tak samo fajne:PP

Według mnie to X-men evolution jest łatwiejsze do zrozumienia bo jak czasem opuściłem kilka odcinków X-menów na Jetix to potem nie bardo mogłem się połapać. Ale lubię to i to.

lubię troszke bardziej Ewolucje :) na tym na Jetix'ie się ciągle gubie bo coś mi wypadnie a tu nie obejrze..
ogólnie lubie wszystkich x-menów nie wiadomo jakby mocno były schrzanione ich adaptacje (;

do deamon82:
ty chyba z krzesła spadłes jakl to pisałeś, po pierwsze sam jesteś dziecko, po drugie kazdy ma inny gust jednemu podoba sie ewolucja a drugiemu normalny x men, no i po trzecie jakby ci sie tak bardzo nie podobvało to byś nie dał oceny 6/10

Pisałem jak to wygląda w odniesieniu do TAS, a nie że w ogóle mi się nie podoba.

uważam że oba są dobre i tylko napisałam że twojawypowiedż była troszke egoistyczna, bez urazy

"X-Men: Evolution" jest jak dla mnie lepszy, trudno powiedziec dlaczego ale lepiej mi sie go oglada.

Te dwa seriale są moim zdaniem równie dobrze wyprodukowane. Miło się je ogląda. W X-Menie tym z lat 90-tych pojawia sie więcej światła, błyskotek, promieni itp., np. z mózgu Jean wydziela się niebieski promień, gdy przenosi różne przedmioty. Trochę śmiesznie to wygląda. W Ewolucji postacie wydają nam się bardziej naturalne, po prostu z początku XXI wieku, a nie, jak w TAS, z zamierzchłej przyszłości ze (dzisiaj sie tak wydaje) śmiesznymi, kosmicznymi wręcz kostiumami. Rzeczywiście, dubbing w obu serialach jest znakomity.

P.S. Zauważcie, że w pierwszym odcinku czwartej serii Evolution Apokalips "dezintegruje" Magneta w ten sam sposób co Jean W Ostatnim Bastionie Xaviera.

Zdecydowanie i bez wątpienia - Pryde of the X-Men.

Zrobili toto w 1989r. i potem nie było nic lepszego...

Aczkolwiek The Animated Series bardzo sobie cenię z wymienionych już powodów. Evolution zostawiam na ostatnim miejscu, choć też miło się ogląda (bo to w końcu X-Men), ale zrobienie z nich nastolatków to taki niechlubny chwyt komercyjny, na którym cała treść tylko traci.

jak dla mnie, to Evo. mimo że TAS obejrzałam najpierw, EVO wygrywa bo jest mi bliższa. chyba przez Nightcrawlera...

EVO jest bardziej uniewersalna,skierowana do młodzieży, a TAS bardzej opiera się na komiksie, więc ciężko stwierdzić...

Ja mimo symapti do obu seri obstaje jednak przy Evo. Dlaczego? A no może dla tego, że kreska bardziej przypada mi do gustu, prosta smukła i charakterystyczna dla tej seri, ponadto dobre łaczenie kolorów tworzy świetny wizerunek postaci. Wiem, że TAS są przelaniem orginalnych postaci z komiksów Stana Lee na ekrany Tv, ale jednak czasy kiedy wszyscy byli przykoksowani i mieli uda rozmiarów Pudziana, mineły z początkiem XXI wieku. Po za tym w Evo wykorzystuje się inspiracje z komiksów X-mena, które również ewoluowało. Przykład? Prosze bardzostroje Logana, zapożyczone z seri Ultimate X-men.
I jak to demon raczył napisać smukłe i zniekształcone sylwetki postaci zaczerpnięte rodem z animacji japońskich, ciekawa opinia ale całkowicie nie trafiona stary, chyba nigdy żadnego porządnego anime nie oglądałeś, albo oglądałeś tylko Shin-Chana:P.

muszę zacząć od tego, iż oryginalna kreskówka nie za bardzo przypadła mi do gustu... rozumiem, że jest kultowa etc., lecz jednak wolę 'ewolucję'. ale wiadomo- to rzecz gustu ;D

Ja szczerze wolę X-Men z Jetix'a.W moim przypadku to właśnie od tej kreskówki się zaczęła moja wielka,chora x-mania,więc mam do niej spory sentyment.Ogólnie,więcej niż w Evo jest w niej wątków dramatycznych,bardziej grają na uczuciach wszystkich niż na problemach i miłostkach nastolatków.Ale bądź co bądź Evo też posiada swój osobliwy urok:) Więc w sumie nie mam się o co czepić.Fajna grafika i niezłe ciuchy dostali.Szczególnie Logan zmienił nieco kolorek.Spoks.

oba są dobre i trudno je ocenić według tego samego kryterium

TAS bardziej odzwierciedla komiksy, ale jak zostało zauważone, EVO zostało lepiej dopracowane i 'wpasowane' do dzisiejszych czasów.

Trochę beznadziejnie, że EVO skończyło się na 4 sezonach, mimo że ostatni odcinek był zapowiedzią następnych.

Jednak w obu seriach było za mało Rogue :P

Ja też uważam że X-men i X-men Ewolucja są dobre ;)

edi89 następną częścią X-men Ewolucja można powiedzieć że jest Wolverine & the X- Men :) ale w tym serialu X-meni są już dorośli. Na YouTube był odcinki Wolverine & the X- Men ale niestety po angielsku :(

POZDRAWIAM :)

Ewolucja jest durna. Pierwsi X-Meni to klasyka, a to jest bajka dla nastolatków... dużo bardziej pusta i nieciekawa - a przede wszystkim odchodzi od komiksowego oryginału.

Ludzie piszą, że w evo kreska lepsza O_o zdziwiło mnie to nieco ^^" Ogółem też wolę evolucję, nie dlatego, że występuje młodzież (trochę moim zdaniem serial traci na wartość przez to odbieganie od oryginału) po prostu łatwiej mi się połapać ocb ^^ W starszych x-menach odcinki były chaotyczne, niepowiązane ze sobą, czasem, się zastanawiałam czy to stacja puściła nie pokolei czy tak jest to zriobione ^^ Trochę szkoda, że już nie mam okazji poza internetem żadnych x-menów obejrzeć.

Ja w sumie też wolę ewolucję,ale kończy się jak wszystko. Szkoda, że nie ma nowych odcinków.
A co do animated też mają coś w sobie. Niektóre wątki są świetne, a nie ktre beznadziejne. Kreska też mi nie pasuje, ale to tylko i wyłącznie grafika,ważniejsze są wątki.
Ale i tak wolę ewolucję!

X-MEN EWOLUCJA ale mysle że jak ktoś lubi komiksy to woli x-men

DO WSZYSTKICH, KTÓRZY MÓWIĄ, ŻE W EWOLUCJI ARTYŚCI ŁADNIEJ RYSUJĄ!

W oryginalnych X-menach wszystko jest rysowane ręcznie! Ewolucja to 90% animacja komputerowa.

Oczywiście, że "X-men : Ewolucja"...hit mojego dzieciństwa ;p

Oczywiście, że X-men, które ja oglądałam jeszcze na Fox Kids. Evolution leciało wtedy na Cartoon Network i do pięt nie dorastało temu starszemu. "Ładna kreska"? Przecież to było paskudne! I Szkoda, że jeszcze z Wolverine'a i Profesora Xaviera nie zrobili nastolatków... Może dlatego podoba mi się bardziej, bo to oglądałam jak byłam mała i "sprawy typowe dla nastolatków" miałam w poważaniu; zresztą co to w ogóle za argument, że dla nastolatków? I że lepiej zrobione, pożal się Boże...

TAS przewyższa Evolution pod każdym względem. Po pierwsze w Evo jest za dużo postaci. Twórcy nie dali rady zająć się wszystkimi postaciami przez co wiele z nich było ciągle zapomnianych. TAS ma mniej postaci i wyszło to na dobre. Ogólnie problemy nastolatków z Evo do mnie nie trafiają. W TAS było to dużo lepiej pociągnięte. Dajmy na przykład Rogue i jej moc. Tylko TAS pokazało jaką zmorą jest dla niej to, że nie może nikogo dotknąć i jak przez to cierpi. W Evolution zrobili z tak świetnej postaci, mówiąc dokładnie, jakieś emo. Ta cała szkoła, nauczyciele, dzieciaki również do mnie nie przemówiły. Tego było za dużo, zrobione na siłę, pod publiczkę.
Co do kreski nie wiem co wam się w tej Evolutiowatej podoba. Postacie są nieproporcjonalne i ogólnie bez wyrazu.
Tak więc patrząc z perspektywy czasu. Zawsze lubiłam obie wersje jednak TAS wygrywało. I w tej chwili po tych kilku latach w TAS znowu się wciągnęłam natomiast z Evo tylko się nabijam, a te ich problemy już mnie nie kręcą.

Z evo się wyrasta :)

Oczywiście Evo, chociaż tą pierwotną wersję x-men oglądałem bardzo dawno i z tego co pamiętam to była z deka nużąca, 30 minut to trochę za dużo, jak dla mnie

Ja wielbię X Men Evolution. Nie oglądałam wprawdzie X Men TAS ale jakiekolwiek by to nie było, to Evo kocham. Dlaczego? Oglądałam to po raz pierwszy jak byłam mała - osiem/dziewięć lat... Parę tygodni temu przez przypadek na to trafiłam i zaczęłam sobie przypominać jakie to było super i jak mi się to podobało! Po prostu jest to bajka mojego dzieciństwa, w której sie zakochałam i mam ogromny sentyment! Dziś obejrzałam ostatni odcinek 4 sezonu i zrobiło mi się bardzo przykro.
Dlaczego Jean stanie się ich wrogiem? Kto z was wie jak to ma wyglądać z tym feniksem? Wizja przyszłości Xaviera jest bardzo bolesna... Zwłaszcza gdy mówi o tym, że najdrożsi przyjaciela staną się najstraszniejszymi wrogami

Zdecydowanie TAS. Ja rozumiem że młodsze pokolenia mogą uważać tę wersję za staroć, ale prawdziwy fan powinien nie mieć wątpliwości. W starszej wersji jest lepsza kreska, postacie żywcem wzięte z komiksów, wszystko jest bardziej zbliżone do komiksu, a przecież o to chodzi. Podobnie jest ze Spider-manem którego uważam za niedościgniony wzór. Znawca zawsze wybierze TAS, reszta wybierze przyjemną, odmłodzoną, nie trzymającą się komiksu, zmyśloną całkowicie Ewolucje. Fajna kreskówka, ale TAS jest kultowa i tylko fan rozumie różnice.

Ja wolę Ewolucje :)
Jestem fanem ale nie rozumiem różnicy,wolę bohaterów w ewolucji,moim zdaniem lepiej są przedstawieni.

Jedno i drugie lubię. I w jednym i drugim są głupie odcinki niestety ale to w starych X-menach nie brakowało ciętych i zabawnych tekstów.

ewolucja ma o wiele lepszą fabułę
projekty niektórych postaci lepsze nawet niż w tej bardziej oryginalnej (wolę wolverina z ewolucji)
no ale z drugiej strony stara seria ma postaci i fabułę bardziej związane z oryginalnymi przygodami z komiksów, duzo jest uproszczen co prawda i troszkę spłycono fabułę ale z drugiej strony odcinków chyba było jakoś 100parę a komiksów pierdyliard

kurde w evolucji chodziło mi ze animacja jest duzo lepsza
fabuła w obu bardzo rozna a ktora lepsza to juz kazdy musi ocenic - obie maja swoje wady i zalety, wadą/zaletą ewolucji było świerze spojrzenie na sagę x-men cofając wielu bohaterów do wieku licealnego i musieli mierzyc sie z problemami typowymi dla nastolatkow i z wrogimi mutantami i potem ludzmi nieprzychylnymi (ale walk az tylu nie bylo^^)

Ewolucja lepsza .

Dla mnie równie świetne. Klasyczni X-meni nawiązują do komiksowego klimatu i za to ich cenię. Z kolei Ewolucję cenię z powodu super wykonania i tyle :)

moze temat troche stary, ale mam pytanie: czy w x-men TAS pojawia sie postac Shadowcat? jest to moja ulubiona bohaterka, dlatego wole ewolucje, ale jakby byla w TAS to zaczelabym sie powaznie zastanawiac :)

Szczerze to nie mam pojęcia..oglądałem TAS ale nie przypominam sobie żeby była ..
Więc raczej jej nie było :)
Też wolę Ewolucje,jak byłem młodszy to oglądałem z takim zachwytem :) a i teraz chętnie wracam do x men ewolucja.

Ja pamiętam, że jak oglądałam tych "starych x-menów" to nie do końca mnie wciągnęli, tzn. nie miałam nic takiego, że muszę obejrzeć bo inaczej umrę, czy coś, a niektóre wątki, nawet jeśli były zgodne z komiksem mnie po prostu nie interesowały i wręcz denerwowały, natomiast "Ewolucję" pokochała od razu i do dziś pamiętam, jak nie mogłam się doczekać następnego odcinka, bo czułam straszny niedosyt :)

X-meni z 1992 roku :) Mają tyle lat to co a nadal lubię, tak dla przypomnienia obejrzeć sobie parę odcinków :)

Zdecydowanie Ewolucja. Świetna kreska. Genialnie zarysowane postaci. Podejmowane aktualne problemy. Fascynujące połączenia wątków.

Oczywiście, że Ewolucja ♥
Po pierwsze, lepsza grafika.
Po drugie świetny dubbing.
Po trzecie świetne przedstawienie Rudej :)

Ewolucja lepsza bo jest więcej wątków szkolnych. :)