Miałem dużo nadzieje że Batman Arkham Origins będzie tą częścią która mnie w końcu bezgranicznie wciągnie i tak było dlatego jestem bardzo zadowolony fabuła,klimat jak i mało znani bohaterowie sprawiło że bawiłem się miodnie tak miodnie że zabrałem się również za misje poboczne a nie tylko główne.Nie wiem czemu ta część mi się tak zdecydowanie spodobała od wcześniejszych ale chyba dlatego że to były początki gacka pierwsze poznanie Jokera czy też schwytanie 8 bossów sprawiało że dążyliśmy cały czas do przodu tylko po to by spotkać i odhaczyć kolejnego bossa : )) szkoda tylko że jeden z bossów był przereklamowany i był tylko ozdobą :-/ nie wiem może twórcy nie mieli pomysłu na niego,trudno stwierdzić.Produkcja ta mogłaby kandydować do gry roku gdyby nie błędy które rzucają się w oczy to jest chyba największy mankament tej produkcji. Dziwi mnie też jedna sprawa powykonywałem wszystkie misje prócz misji Enigmy tam chyba stanąłem na 19% a cały czas pokazuje mi coś około 35% ukończonej gry powie mi ktoś o co kaman :-/?!Grę polecam i pozdrawiam.