PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=703383}
7,2 1 493
oceny
7,2 10 1 1493
Metal Gear Solid V: Ground Zeroes
powrót do forum gry Metal Gear Solid V: Ground Zeroes

Fenomenalna!!!

użytkownik usunięty

Przyniosłem prosto z Saturna. Wcześniej czytałem sporo na temat "Ground Zeroes". Pierwsze
film pokazały, że Kojima wraca w stylu najlepszym z możliwych.

Na każdą część Kojimy czekam z wielkimi nadziejami. Czwarta część mnie zawiodła, ale ta jedna
misja w "Ground Zeroes" jest po prostu fenomenalna. Wszystko jest fenomenalne. Otoczenie,
sztuczna inteligencja, tryb skradania, eksploracja, grafika. Tego nie da się opisać słowami. Coś
mnie się wydaje, że tylko to niby demo zostanie grą roku. Nie wiadomo, co jeszcze przyniesie
2014, ale to już w tej chwili jest wielki tytuł.

Ludzie plują na cenę, że to demo i nie podoba im się lokacja, itd. Nie mogę się z tym zgodzić.
Mapa jest naprawdę spora i niech ktoś spróbuje przejść na poziomie "hard" całą lokację bez
jednego alarmu nie zwracając na siebie uwagi. Nie mam na myśli walenia tylko do dwóch
głównych celów, ale dogłębną eksplorację każdego kąta. Kojima po raz kolejny pokazuje swój
niezrównany kunszt. Jedna misja, a dostarcza tyle możliwości, że głowa boli. Dla kogoś
rozkochanego w serii to gra na wiele przejść, z których każde można zrealizować na kilka
sposobów.

Nie należy także zapominać o misjach pobocznych, które są naprawdę świetne i zajmują sporo czasu. A że "demo" i "skok na kase"... Ktoś kto osiągnął w świecie gier tyle co pan Hideo Kojima, może sobie na takie coś pozwolić :)

użytkownik usunięty
TomKruz

Tę pierwszą misję przechodziłem sześć i puł godziny. Tylko hardcorowi idioci nie połażą sobie po obozie i nie spróbują zdejmnąć każdego przeciwnika po cichu. Zostało mi jeszcze kilka pobocznych, o których wspomniałeś. Graczom poprzewracało się w dupach. Nic tylko graliby w GTA V. Niektórzy wierzą, że to świetna gra. Skoro "Ground Zeroes" zmiażdżyło mnie do tego stopnia, to co zrobił Kojima w pełnej wersji?

Właściwa pisownia: "pół", "zdjąć".

ocenił(a) grę na 5

"Tę pierwszą misję przechodziłem sześć i pól godziny"
Ja w Alana Wake grałem 44 godz w Deus Ex ponad 50 wg tej pokrętnej logiki, obie powinny kosztować po 500 zł, gdyż przecież "Graczom poprzewracało się w dupach." skoro nie chcą płacić po 100 za demo!

użytkownik usunięty
Robert831231

To nie jest demo ani demoscene. Jeśli uprzeć się, że to demo, to rewolucyjne. Ja nie odnosiłem się do ceny, ale do krytyki w sieci wobec gamplay'a i czasu gry. Według twojej pokrętnej logiki GTA 5 powinienem dostać za darmo, ponieważ mi się nie podoba.

ocenił(a) grę na 5

Jest demo, prolog który można przejść w godzinę z kawałkiem(główny wątek) za 100 zł tworzy straszny precendens. Za niedługo wszyscy będą tworzyli dema platnę bo przecież "Ktoś kto osiągnął w świecie gier tyle co pan (wstaw dowolnego twórce dobrych gier), może sobie na takie coś pozwolić :)"
"Jeśli uprzeć się, że to demo, to rewolucyjne" jeśli się uprzeć dla hardcorowych graczy demo do fify 14 też było rewolucyjne i też można w nie grać na wiele sposobów przez 6.5 godziny a jakoś sobie nie przypominam żeby kosztowało ponad 100 zł. Gameplay i story spoko, cena skandal..

użytkownik usunięty
Robert831231

Mecz w demie FIFA 14 trwa dwie minuty więc nie męcz, a Ground Zeroes to nie demo.

Mnie tam śmieszą te hejty. Wypuszczono grę, bo na nową generację jest strasznie mało mocnych tytułów, a już coś, co ma "MGS" w tytule zapewnia wysoką sprzedaż. "TPP" nie jest jeszcze gotowy, więc wypuszczono to "demo". Ciekaw, że stać kogoś na najnowszą konsole, a nie stać na grę...

użytkownik usunięty
TomKruz

Zgadzam się z ostatnim zdaniem. A ze Konami napędziło Sony trochę klientów, to nie jest dziwne. W końcu obie stajnie podpisały w zeszłym roku umowę o kooperacji, czy jak to oni nazwali.

ocenił(a) grę na 6
Robert831231

oczywiscie ze masz racje gra na 2 godz max tworzy precedens , wybacz vermes ale tylko ci co maja za duzo szmalu ewentualnie idioci zaplaca za to 100zl

ocenił(a) grę na 5
pharaoh1

W sumie na starą generacje powinny być po 20 zł, a na nowe po 100 bo przecież różnica jest taka, że ło ho ho :)

ocenił(a) grę na 6
Robert831231

przyznaje bez bicia ze nie gralem w ta gre lecz cala :) czyli jakies 90 min widzialem u znajomego na ps4 .Do dzisiaj nie moge zrozumiec jakimi sciezkami biegna jego mysli , konami wydymalo go na szmal a ten sie z tego jeszcze cieszy hmmm ... nie rozumiem tego entuzjazmu

ocenił(a) grę na 5
pharaoh1

Ja grałem na ps3 u znajomego, też go oszukali ale wg mnie to skandal żeby cena na ps3 i xbox360 różniły się tak niewiele z tymi nowymi generacjami. Przecież na ps4 i xboxone wygląda ponoć lepiej, to i tak jak piszę na starą generacje powinno być za 30 zł

ocenił(a) grę na 6
Robert831231

coz nie moja brocha ja za demo nie zaplacilbym nawet jednej zlotowki ale sa tacy co placa i te dema dedykowane sa wlasnie im , szkoda tylko ze psuja rynek .Gdyby gracze wyciagneli srodkowy palec nie przyszlo by producentom do glowy robic podobne numery a tak coz ....

ocenił(a) grę na 5
pharaoh1

Jak ktoś lubi, ale jak koncerny kapną się że tak można to będą dawali wszystko za kasę, nawet napisy końcowe po grze, albo nie użyte cutscenki. Do tego to zmierza.

ocenił(a) grę na 6
Robert831231

jak tak bedzie to przejde na ciemna strone mocy za 5zeta /dvd ;)

użytkownik usunięty
pharaoh1

"Ground Zeroes" to nie demo.

ocenił(a) grę na 10
pharaoh1

Jestem wielkim fanem serii MGS. Hideo Kojime Uważam za prawdziwego geniusza w branży nie tylko gier video, lecz ogólnie artystycznej. Ground Zerous kupiłem z przyjemnością, dopiero niedawno wiedząc ile trwa i czytając narzekania innych ludzi. Wcale się nie zawiodłem, choć rzeczywiście w moim doświadczeniu jest to najkrótsza gra w jaką kiedykolwiek grałem. Jednak za gta 5 byłbym w stanie zapłacić więcej niż 100 zł (gram na ps4) ponieważ rozległość świata stworzonego przez rockstar games jest tak ogromna że można w to grać i grać i grać do znudzenia, zrobić dłuższą przerwę i znowu wrócić z przyjemnością do grania i odkrywania cały czas nowych ciekawych miejsc. Grę ze względu na obszerność i cały czas dodawaną zawartość w gta online wyceniłbym na o wiele więcej. Phantom pain będzie (przynajmniej tak zakładam) horendalnie długie. Mgs z otwartym światem zrekompensuję krótki czas ground zerous. Bardzo się cieszę że kupiłem tą grę, ponieważ należy się to genialnemu artyście jakim jest Hideo Kojima. .

ocenił(a) grę na 6
Ingloriusbeastard

powiem tak , kupilem ta gre na peceta po promocji , i ..... no coz lepiej bawilem sie w blacklist choc nie powiem grafika mnie urzekla i nawet jak wyjdzie pelne wersja nie jest to dla mnie zadna rewelacja

ocenił(a) grę na 10
pharaoh1

hmmm... to chyba kwestia tego co komu najbardziej odpowiada czyli po prostu gustu. Ja nie znam lepszej serii gier od MGS, najbardziej w grach cenie sobie fabułę, a niekoniecznie gra dla mnie znakomita będzie grą dobrą dla osób bardziej zwracających uwagę na wykonanie techniczne. (np. uważam za genialną grę "Bioshock infinity" chociaż nie jest ona idealny shooterem, nie trawię battlefielda chociaż oczywiście doceniam tryb sieciowy ale ani jedna część (oprócz może bad company 1) nie była dla mnie zadowalająca. Gta 4 miało lepszą fabułę od gta 5 i gdyby nie zwiększenie ilości możliwości dalej bym stał za 4, więc myślę że to po prostu kwestia podejścia. MGS to historia, w którą mogę się wczytywać, wgrywać i przeżywać w nieskończoność zawsze z takim samym zachwytem, ale znam osoby które nie trawią tej gry, więc po prostu napiszę jedno: To nie jest seria dla wszystkich, i nie chodzi o to że dla wybranych czy coś takiego tylko po prostu jest specyficzna;) Pozdrawiam

użytkownik usunięty
pharaoh1

"Blacklist"? No nie, wymiękłem. Rzadko okazuję dezaprobatę. Przecież ta gra jest tragiczna, liniowa i nic się w niej nie dzieje. Jedna niedoróbka Ubisoftu, jak zresztą wszystkie ich gry.

ocenił(a) grę na 6

tez mam takie zdanie o ubisofcie lecz farcry 3 i blacklist to wg. mnie perelki

użytkownik usunięty
pharaoh1

W 2002-2003 grałem w "Splinter Cell". Pewnego dnia uruchomiłem PlayStation 2 i odpaliłem "Metal Gear Solid 3". Już nie odszedłem od telewizora i nigdy więcej nie uruchomiłem żadnej gry na pececie. Tej fizyki z gier Kojimy nie dało się na pecetach odtworzyć w najmniejszym stopniu. Ten klimat tajgi, drzew, maskowanie, był tak czarujące, że "Splinter Cell" wydał mi się sztuczny.

ocenił(a) grę na 6

Nie gralem w stare MGS , GZ natomiast jest piekne wizualnie i nic pozatym tak to widze .

użytkownik usunięty
pharaoh1

Ja widzę nawet rewolucję techniczną. Silnik Fox Engine i Havok dają inną mechanikę niż dotychczasowe technologie. Ja widzę to tak: wychodzi "The Phantom Pain", Kojima znowu wyprzedza inne firmy lata świetlne, reszta dalej ściga się między sobą. Tak było w 2003 roku na PlayStation 3. "Ground Zeroes" to nie tylko ładna oprawa. W mechanice dzieją się takie rzeczy, których nie było do tej pory.

Cena póki co odstrasza na starcie - ta gra powinna kosztować maź 50 zł jak już ma starcie. Na PSN+ będzie pewnie dostępny przed premierą właściwej ''piątki'' za free.

użytkownik usunięty
SweetArtist

Czyli najprędzej za rok.

Są już jakieś przecieki lub informacje dotyczące daty premiery The Phantom Pain?

użytkownik usunięty
Nysoit

Ponoć pierwszy kwartał 2015 roku.

ocenił(a) grę na 8

Wszyscy marudzą że demo i że drogie. Ale zapomnieli już o Gran Turismo 5 Prologue. Gra na tych samych zasadach ukazała się na starcie PS3 i to w cenie pełnowartościowego tytułu. A jednak nikt nie czepiał się, że demo (osiągnęła status Platyny). Zresztą każda kampania współczesnego FPSa jest tej samej długości, więc ten cały hejterski bełkot jest niezrozumiały. Nie chcesz - nie kupuj!

Pytanie co do samej gry: gdzie można znaleźć snajerkę? Bo o ile przeszedłem już grę i znalazłem shotguna czy pistolet to snajperki nie odnalazłem a słyszałem, że jest.

użytkownik usunięty
Nysoit

Zabij mnie, ale dokładnie nie pamiętam. Wydaje mi się, że trzeba poszukać w jednym z pomieszczeń z bronią. Najprawdopodobniej wewnątrz murów.

Dzięki, ale już nie trzeba. Znalazłem, w dwóch różnych miejscach.

Z tą grą roku to zniszczyłeś system. Ten tytuł dostanie albo Watch_Dogs albo nowy Batman.

użytkownik usunięty
Bartonson12

"Watch Dogs" jeszcze nie wyszedł.

Nigdzie nie napisałem że wyszedł. Te dwie gry to po prostu pewniaki na start, chociaż W_D traci ostatnio dużo w oczach fanów,

użytkownik usunięty
Bartonson12

Pewnie, że przesadziłem. Biorę pod uwagę silnik Fox Engine, który jest rewelacyjny. "Watch Dogs" to gra, po której nie obiecuję sobie zbyt wiele. Zbyt... kwadratowa. Zanosi się na mało swobody i mało finezji.

Ja też nie napalam się na WD. Stawiam raczej na Batmana, który wygląda bardzo dobrze, scenariuszowo na pewno będzie świetny, no i wprowadzi coś nowego.

użytkownik usunięty
Bartonson12

No i "Watch Dogs" okazało się niewypałem, a przynajmniej sporym rozczarowaniem. A już na pewno to nie będzie gra roku. "Watch Dogs" to poziom "Sniper Elite III". Obie mogą się zmierzyć o tytuł najbardziej niedopracowanego tytułu roku.

Dokładnie. Najgorsze jest to że gra i tak się dobrze sprzedała, i dalej będą wychodzić kolejne części. Gra się momentami bardzo przyjemnie, ale główny bohater to jedna z najnudniejszych głównych postaci w historii, sztampowe dialogi, wyjedzona w każdym gatunku popkultury fabuła, kiepska fizyka, i średnia gra. Co najwyżej dobra. Tyle że nie w jakimś genialnym słowa znaczeniu. Czytałem że Sniper słaby, przez co bardzo ubolewam, bo dwójka to kawał naprawdę dobrej gry.

użytkownik usunięty
Bartonson12

"Sniper Elite III" nie jest słaby. Moim zdaniem lepszy od poprzedniej części. Żeby się fajnie zabawić, podejść wszystkich po cichu, trzeba spędzić po kilka godzin w jednej lokacji. Chyba że ktoś lubi rozwalać. Po prostu animacje są średnie, strzelanie kiepskie i wydaje mi się, że gra ma mało klatek na sekundę. Jak się dorzuci stare rozwiązania rozgrywki, na przykład jeżdżący za tobą samochód pancerny, który cię ściga po każdym kącie, to nie ma się podczas gry najlepszych odczuć.

"Watch Dogs" to komercyjna gra bez wyrazu. Nawet nie sądziłem, że będzie aż tak słaba. A ty pisałeś, że to może być tytuł roku. W tym roku pewnie nie będzie przełomowych gier poza PES 2015 na PS4. 60 klatek na sekundę. Ponoć naprawdę okiełznali nowy silnik Fox Engine.

W takim bądź razie poczekam aż będzie PSN+.


W_D słabe nie jest. Przyjemna gra, ot co. Nic więcej. Sugerowałem się tym co Ubi pokazało, po FC3 odzyskałem do nich zaufanie...niepotrzebnie. Na PESa bym się nie napalał, bo będzie jak zawsze. Od ilu lat miała być rewolucja? No ale co tam, nie zapominaj o NBA 2K15, które będzie na 100% fantastyczne. Do tego 2K dorzuci jeszcze własną grę wrestlingową, pewnie też warto rzucić okiem. Batman przesunięty, Wiedźmin też...trochę szkoda, bo te gry wprowadziłyby jakiś powiew, no ale co tam.

użytkownik usunięty
Bartonson12

"Watch Dogs" mnie jednak zniesmaczył i wyrzuciłem grę. Żałuję zakupu. Co do PES, to śledzę na bieżąco to, co się dzieje. Rok temu użyli Engine Fox i animacje były znakomite. Tylko te strzały i inteligencja na polu karnym... Za to FIFA znowu spada na samo dno. Może i dobrze. To w sumie gra dla dzieci i zboczeńców gier zręcznościowych.

"Wiedźmin" tak, jak najbardziej. Mają potężny budżet, jak na Europę (30 mln $ na starcie), więc pokazali klasę.

Tyle że FIFA będzie jednak zawsze o krok wyżej z kilku powodów: licencja, o wiele lepszy multiplayer i jest znacznie bardziej przystępna. Np. ja lubie i FIFE i PESa, jednak gdy chce jakieś pełnej symulacji to ide na boisko. FIFA pozwala się odprężyć. Taka prosta zręcznościowa gierka w którą każdy zagrać potrafi. Ostatni PES przy którym naprawdę świetnie się bawiłem to albo 2008 albo 2006. Zawsze mnie jednak lekko odrzucała ta ,,mroczna'' grafika.

Najlepsze w tym wszystkim jest to, że po Wiedźminie i Cyberpunku, REDzi będą jedną z najbardziej liczących się firm na świecie. Oczywiście pod względem graczy, a nie kasy. Chamstwa EA i Ubi nikt nie przebije, chociaż EA z nowymi ludźmi ma powrócić na dobrą ścieżkę.

użytkownik usunięty
Bartonson12

EA to wielki koncern. Mają oddziały w kilku krajach świata, a w każdy z oddziałów swoje studio. Każde zajmuje się czymś, czym nie zajmują się pozostałe. Przyjęli pewien szablon działa i na pierwszym miejscu jest seria. Dopiero potem wypadkową filozofii i strategii serii jest konkretna gra. Tak jest z FIFA. Pasuje na każdą platformę, ma proste sterowanie i nie wymaga myślenia. Multiplayer bardzo wzbogaca koncern finansowo. Dochody z multiplayer'a EA Sports przekroczyły w zeszłym roku przychody ze sprzedaży samego nośnika. To jest dopiero biznes. Kogo więc w takiej sytuacji będzie obchodziła jakość gameplay'a?

Ubisoft to z kolei producent chłamu. dla mnie taka sieć Żabka czy Biedronka dla graczy i opinii nie zmienię. Mieli produkt legendę, czyli "Splinter Cell". Co z nim zrobili? Technologicznie są dekadę za czołówką. Po drugiej części seria stała się mdła i straciła poziom. Nawet "Pandora Tomorrow" budziła już niesmak. Nawet nie pytaj mnie, co jeszcze zrobiła firma Ubisoft.

PES zawsze wyglądał brzydko, bo miał brzydką otoczkę i brzydki interfejs. Za to gdy uruchomiłem ISS Pro czternaście lat temu, oniemiałem. Takiej piłki się nie spodziewałem. Wówczas cały świat grał w FIFA na PS One i pecetach.

No właśnie to jest problem koncernów.

Ubi do Biedronki bym nie porównywał. W końcu to jedyny sklep w Polsce który serwuje Dr. Peppera w normalnych cenach :E

użytkownik usunięty
Bartonson12

Moim zdaniem te dwie firmy to najniższy sort celujący w produkcję masową. Jak zjesz, to się zrzygasz.

użytkownik usunięty
Bartonson12

Ale produkty Ubistoft i tak nie przebiją głupotą i bezcelowością pewnego produktu Rockstar Games, uwielbianego przez pryszczatych onanistów i fanów kierownicy.

Pieprzenie. Rockstar jak coś obiecuje, to zawsze dotrzymuje słowa. Ich gry są bardzo klimatyczne, postacie niesamowicie charyzmatyczne, a scenariusz nie ma dziur fabularnych, i nie jest przepisywany 200 razy. Nie rozumiem tego hejtu na GTA V, i nigdy nie zrozumiem.

użytkownik usunięty
Bartonson12

Bo mi chodzi o te samochody.

użytkownik usunięty
Bartonson12

"Sniper Elite III" nie jest słaby. Moim zdaniem lepszy od poprzedniej części. Żeby się fajnie zabawić, podejść wszystkich po cichu, trzeba spędzić po kilka godzin w jednej lokacji. Chyba że ktoś lubi rozwalać. Po prostu animacje są średnie, strzelanie kiepskie i wydaje mi się, że gra ma mało klatek na sekundę. Jak się dorzuci stare rozwiązania rozgrywki, na przykład jeżdżący za tobą samochód pancerny, który cię ściga po każdym kącie, to nie ma się podczas gry najlepszych odczuć.

"Watch Dogs" to komercyjna gra bez wyrazu. Nawet nie sądziłem, że będzie aż tak słaba. A ty pisałeś, że to może być tytuł roku. W tym roku pewnie nie będzie przełomowych gier poza PES 2015 na PS4. 60 klatek na sekundę. Ponoć naprawdę okiełznali nowy silnik Fox Engine.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones