film
Rampage: Szaleństwo
Rampage2009
1h 25m
Mechanik samochodowy w przypływie szaleństwa tworzy zbroję z kevlaru i uzbrojony udaje się do centrum miasta.
Rampage: Szaleństwo
reżyseria Uwe Boll
scenariusz Uwe Boll
produkcja Kanada, Niemcy
premiera 14 sierpnia 2009 (Światowa)
Nowość
Soundrive
Ranking ról
Uwe Boll jest już niemal postacią medialną. Nawet jeśli ktoś nie widział żadnego z jego filmów, to na pewno słyszał o reżyserze, który kaleczy światową filmografię marnymi produkcjami. Najbardziej znienawidzony Uwe jest wśród graczy, gdyż z maniakalnym uporem ekranizuje kolejne kultowe gry tworząc filmy przerażająco słabe i biedne. Jego filmografia... więcej
Opis filmu Rampage: Szaleństwo
Dwudziestokilkuletni Bill (Brendan Fletcher) pracuje jako mechanik samochodowy. Jego życie nie jest jednak zbyt kolorowe. Nie wiedzie mu się zarówno w pracy, gdzie jest finansowo wyzyskiwany przez szefa, jak również w domu, gdzie rodzice nieustannie powtarzają mu aby się wreszcie wyprowadził i zaczął żyć na własny rachunek. Dodatkowo z... czytaj dalej
Informacje o filmie Rampage: Szaleństwo
premiera 14 sierpnia 2009 (Światowa)
studio Event Film Distribution (przedstawia) / Pitchblack Pictures (produkcja) / Amok Productions / więcej
tytuł oryg. Rampage
inne tytuły więcej
Film kręcono w Vancouver (Kanada).
Znajdź filmy, które mogą Cię zainteresować
Zaskakująco dobry film. Przed poznaniem twórczości Uwego Bolla broniłem się dotychczas rękoma i nogami. Aż
pewnego razu znajomy polecił mi ten film. W końcu po namowach stwierdziłem, że dam mu szansę. I jestem totalnie
zaskoczony. To nie jest kino gore (krwi tu sporo, ale wszystkie śmierci są przedstawione w sposób...
Po pierwsze decydując się czy oglądać film, nie kierujcie się że nakręcił to Uwe Boll. Bo i jemu zdarzają się dobre filmy - jak tu - tak samo jak geniuszom filmowym zdarzają się kaszanki. O filmie. Jak napisałem w temacie, są to bardzo niebezpieczne przemyślenia szaleńca. Kogoś kto nie widzi sensu życia, bierze broń w...
więcej
Ciąg dalszy "ambitniejszych" prób Uwe Bolla na ekranie. Tym razem o gościu, który ubiera się w kuloodporne wdzianko, by siać zniszczenie na ulicach rodzinnego miasta. Ogląda się - o dziwo! - nieźle, ale i tak ciężko by mi było bronić tego filmu. Nade wszystko jest on strasznie naciągany - bohater paraduje sobie tu...
