Terry (Whoopi Goldberg) jest znudzona monotonną pracą w banku, jednak pewnego dnia zdarza się coś, co nie pozwoli jej już się nudzić. Na monitorze jej komputera ukazuje się wezwanie o pomoc od brytyjskiego agenta zatrzymanego w Rosji. Terry nie zastanawiając się długo postanawia mu pomóc, narażając się na wiele niebezpieczeństw.
Whoopi. Gdyby nie ona prawdopodobnie byłaby to całkiem przeciętna komedia sensacyjna. Jednak jak Eddie Murphy sprawił, ze pierwszy "Gliniarz z Beverly Hills" jest niepowtarzalny, tak Whoopi nadała charakter temu filmowi. Zrobiła to, gdy zatańczyła w czerwonej jedwabnej piżamie, kraciastym szaliku i pingwinich kapciach...
więcejChociaż film ma już swoje lata ... to nadal bawi i trzyma w napięciu, a to myślę zasługa przede wszystkim Whoopi, która sprawdza się w prawie każdej roli i daje z siebie wszystko, również tutaj jako trochę zwariowana pracownica banku, która przez przypadek zostaje zamieszana w aferę szpiegowską jest po prostu świetna!...
więcejZacznę tak jak większość internautów ,którzy założyli
tematy o treści ''Czy ktoś z was zaakceptował taki kretyński
tytuł?'', ''Masakra z tym tytułem'' lub ''Od kiedy ten film
nazywa się Błysk pajaca?''. A więc moje pytanie brzmi. Co
ma wspólnego Jumpin' Jack Flash z błyskiem pajaca?
Przecież po pierwsze,...