Do jednostki wojskowej przyjeżdżają nowi poborowi. Starsi koledzy ostrzegają ich przed Tygrysem (Mariusz Jakus), byłym kryminalistą, faktycznym władcą kompanii, słynącym z bezwzględności i sadyzmu. Co gorsza, jest on w praktyce bezkarny, gdyż przełożeni chociaż wiedzą o jego wybrykach, nie reagują. Już pierwsze dni służby wystawiają... czytaj dalej
... przeciętny. Wiadomo, wzbudza emocje przed samym obejrzeniem, ale jest zbyt krótki (61 minut) i widz wogóle nie związuje się emocjonalnie z żadnym z bochaterów. Muzyki prawie nie ma. Tylko dwie, marne ścieżki dźwiękowe, które w żaden sposób nie oddają atmosfery. Aktorstwo nie jest porywające (oprócz "TYGRYSA"),...
Film sam w sobie bardzo lubię, ale - taki był koleś zasadniczy, tak się stawiał zupełnie
niewspółmiernie i żądał egzekwowania regulaminu względem siebie w najdrobniejszych
szczegółach, ale jednocześnie nie przeszkodziło mu to dokonać bodaj najpoważniejszego
naruszenia zasad, czyli iść na samowolkę? Łał, genialne....
Jak myślicie? <pytam głównie tych którzy odbyli ZSW w tamtych latach>
To co ukazuje film to jest to zwyczajna fala, czy już nadludzkie szykanowanie innych i bestialskie niszczenie praw człowieka?
Przyznam się, że mam trochę problemów z oceną tego co zobaczyłem. Czytałem komentarze, są one podzielone, ale właściwie to...