film
Siódma pieczęć
Det sjunde inseglet1957
1h 36m
Metaforyczna opowieść o rycerzu powracającym z wyprawy krzyżowej. Staje on w szachowym pojedynku ze Śmiercią, w którym stawką jest jego życie.
Siódma pieczęć
reżyseria Ingmar Bergman
scenariusz Ingmar Bergman
produkcja Szwecja
premiera 16 lutego 1957 (Światowa) , 5 stycznia 2007 (Polska premiera kinowa)
nagrody Film otrzymał 2 nagrody oraz 1 nominację
Ranking ról
Opis filmu Siódma pieczęć
Rycerz Antonius Block (Max von Sydow) powraca wraz z giermkiem Jönsem (Gunnar Björnstrand) z wyprawy krzyżowej. Gdy po rycerza niespodziewanie przychodzi Śmierć (Bengt Ekerot), ten wyzywa ją na szachowy pojedynek o własne życie i toczy trudną partię w trakcie całej podróży do domu. Wędrówka przez dotknięte zarazą terytorium, którego... czytaj dalej
Informacje o filmie Siódma pieczęć
na podstawie Ingmar Bergman (sztuka)
dystrybucja Gutek Film
studio Svensk Filmindustri (SF)
tytuł oryg. Det sjunde inseglet
inne tytuły The Seventh Seal Międzynarodowy
The Seventh Seal Wielka Brytania
The Seventh Seal USA
The Seventh Seal Australia
więcej
Kiedy grupa wchodzi do zamku po ulewie, każdy jest suchy.
Kiedy Śmierć próbuje przywrócić zmienione pozycje pionków szachowych, możemy zobaczyć, że król został uszkodzony, a w ostatnim ruchu jest znów cały.
Pozycje pionków szachowych, podczas gry Śmierci z rycerzem, zmieniają się pomiędzy ruchami.
Stworzone na takich fundamentach dzieło szybko urasta na oczach widza do rangi moralitetu. Siódma pieczęć, mimo tak sugestywnej wymowy, nie jest jednak obrazem skrajnie pesymistycznym. więcej
Ingmar Bergman, genialny scenarzysta a zarazem reżyser. Oglądając jego film "Siódma pieczęć", zastanawiałam się, gdzie teraz, w tych współczesnych czasach, znalazłby się tak dobry scenarzysta czy reżyser, który zro więcej
Znajdź filmy, które mogą Cię zainteresować
Trochę już w życiu filmów obejrzałem, ale zawsze unikałem Bergmana jak ognia. Po prostu wiedziałem, że mogę się od niego odbić i niestety tak się stało. Doceniam wszystkie środki artystyczne obrazu - grę aktorską, zdjęcia, klimat, pomysły inscenizacyjne (choć i tu trudno uznać ten film za arcydzieło), niemniej treść...
więcej
Bałem się, że to będzie trochę takie zbyt poważne, szczególnie, biorąc pod uwagę, że film cieszy się ponurą opinią kina dla gburów.
Jest jednak sporo autoironii, a wiele scen ma charakter wręcz tragikomiczny. Bardzo czarny humor :).
Niewiele osób zdaje się zwracać na to uwagę, a to fajna sprawa :D
Ciekawy wątek przygodowo-historyczny, parę niezłych scen różnego rodzaju. Natomiast jeśli chodzi o "głębsze przesłanie", to jest sporo przesady w wielkości tego dzieła. Reżyser nie powiedział zbyt wiele o tych tematach, bardziej zaznaczył wątki i nie pociągnął zbyt mocno. To, że pojawiają się głębokie zagadnienia, jak...
więcej
