dałem dwie, a nie jedna gwiazdkę? Otóż dlatego, ze ten film jest tak wybitnie nieudolny, ze aż śmieszny, i można go oglądac jako komedię.

Film ,,100 stopni poniżej zera" - zabiera nas w świat, gdzie w Europie w wyniku potężnych erupcji wulkanów klimat radykalnie się zmienia, a temperatura przynosi śmierć . - tak sugeruj nam opis filmu, ale co dostajemy w zamian?
Recenzje kieruje do zarówno do osób tych co nie widziały i tych co widział również ( może...

Film raczej katastrofalny niż katastroficzny :) Ale za to niezły ubaw :D

Kiepski film.Dałem 2 za urodę aktoreczek :)

Film skandalicznie słaby, naciągane 2/10

Za fiata seicento :D

lepszej katastroficznej komedii w zyciu nie ogladalam!! usmialam sie na nim bardziej niz na wiekszosci komedii. nie trzeba do tego zadnych wspomagaczy;D

Czegos tak pustego i żałosnego dawno nie widzialem, sceny po prostu smieszne, dziwie sie ze w ogole ktos wylozyl kase na produkcje takiego czegos, zero gwiazdek!!!!

dobra komedia :D najlepsze bylo to że gość drewnianej półki z cieniutkich desek nie mogl podniesc :D hahahahhaha
przy tym prawie sie popłakałem ;D

Oprócz wpadek przedstawionych jako "ciekawostki" auto, którym jadą (Seicento) ma w różnych scenach zupełnie inne tablice rejestracyjne. Gdy bohaterowie stoją przy wieży Eiffla - w zasadzie opierając się o mur śnieg sypie na nich od strony tego muru - wygląda, jakby go przenikał :)

bo zimno

bo zimno

Najlepszy był kopniak w rozpędzoną kulę gradową, gołąbki gruchające sobie spokojnie pod walącą się Wieżą Eiffla oraz uciekające z zalanego tunelu Seicento, nie rozchlapujące przy tym wody... :-) Sami aktorzy też się nie za bardzo nie wczuli w swoje role, bo człowiek, któremu grozi ze wszystkich stron śmierć raczej nie...

Raczej takiego mrozu to nie było Seicento nie zamarzł po szybie płynęła woda chyba Fiat ma bardzo dobre ogrzewanie, a pani miała takie ciepłe futro że biegała w rozpiętym i jeszcze ten SuperHelikopter+Pilot latający podczas tornada

szkoda czasu na takie dno

O ! Jakiś nowy twór z Asylum. Czy jest się z czego pośmiać ?
Bo te filmidła czasem się nadają do oglądania przy browarku aby mieć totalną polewkę. (trzeba je traktować jak parodie) Choć w tym przypadku dziwi zaangażowanie takich aktorów jak John Rhys-Davies i Jeff Fahey.

taka bajeczka, nuda, zalozenie fajne, ale mozna bylo lepiej zrealizowac

Opis bardzo mnie zaciekawił ale po obejrzeniu totalne dno

wszyscy mnie bardzo zaciekawili swoimi ocenami. widać trzeba obejrzeć ;)