Muszę się tutaj rozpisać bo i ocena filmu i jego percepcja poniżej to jakieś jedno wielkie nieporozumienie. Trzeba się chyba wykastrować intelektualnie i wyprać z wszelkiego dystansu aby oglądać ten film na poważnie.Ja osobiście dawno się tak nie uśmiałem - w niektórych momentach po prostu płakałem ze śmiechu....

Jedyna refleksja jaka przyszła mi po tym filmie. Mianowicie: lepiej być docenianym za życia -jak Angel- pławić się w bogactwie i chwale, by po śmierci nasze prace uznano za bezwartościowe, czy może cierpieć niedostatek i odrzucenie za życia, by po śmierci (załóżmy przez wiele lat) być wzorem, ikoną? Jak np. Esme, czy...

j.w.

Z początku mi się nie podobał- co ta za badziewie? Marni aktorzy, wszystko takie sztuczne... Dopiero po scenie z tekturowym tłem zorientowałam się, że to wszystko nie jest na poważnie. Wtedy ten film zaczął mnie naprawdę bawić.

Z jednej strony pastisz, przerysowana forma i gra Garai, tekturowe sceny (dosłownie), pozornie banalna fabuła. Z drugiej, coś mnie w tym filmie zafascynowało, ciągnie za struny, które później nadal brzęczą. Film zmusza do skupienia, to swego rodzaju łamigłówka.

Łatwe interpretacje i osądy typu "kiczowata pisarka...

Scena z pocałunkiem i odsłonięciem obrazu najlepsze! Nie rozumiem jak ktoś mógł odebrać ten film na poważnie...

Film ogladalam juz poraz trzeci i nawet lzy mialam w oczach. Zyskala wszystko o czym marzyla, a mimo to wybrala nieodpowiedniego mezczyzne, ktory ja zdradzal i w koncu doprowadzil do tego ze zwariowala. Muzyka z tego filmu jest przepiekna moglabym sluchac i sluchac. Nie wiem ale obserwujac mnostwo znanych aktorek,...

Nie rozumiem negatywnych opinii. Ten film to majstersztyk. Wystarczy na niego spojrzeć z odpowiedniej strony.

Czy ktoś zna inne filmy w podobnym klimacie/settingu? (Anglia, początek XX wieku)

rozumiem fascynacje twórców konwencjami, w tym pop-kulturą nie najwyższych lotów, ale jeżeli już ktoś się za to bierze, to powinien mieć ciekawy pomysł na trawestację, żeby nie wyszła z tego tandeta; pocztówkowe obrazki w stylu retro przesuwające się za podróżującymi bohaterami, czy tęcza podczas pocałunku nie...

i to tylko z powodu fassbendera

treść

Nie zgadzam się z recenzją i nie rozumiem niskiej oceny. Film zapada w pamięć, jest długi ale bardzo ciekawy. Bohaterka irytująca tak, że zęby można połamać;) Jedynie zakończenie widziałabym bardziej "krwawe", a i film od 16 lat;) Polecam

jestem mile zaskoczona, szczerze rozbawiona, a także ponura i zasmucona. Oczywiście należy podkreślić, że jest to produkcja do polecenia tym, którzy rozumieją zabawę kinem i grę konwencją i którzy potrafią wyciągać z służących tejże konwencji zabiegów reżysersko-aktorsko-scenograficznych coś dla siebie. Inaczej będzie...

Ania z Zielonego Wzgórza przemielona z Przeminęło z Wiatrem, okraszone typowym persyflażem!

lepiej poświęcić 2 godz.14 min. na jakieś sensowniejsze zajęcie.

Ma może ktoś jakiś pomysł, gdzie mogłabym obejrzeć ten film online, albo pobrać?
Za wszelkie możliwe wskazówki będę megaśnie wdzięczna ;)

morze

Filmie morze co najwyżej razić obraz jak bohaterowie podróżują !
Ale właściwie to w ogóle nie jest ważne !
Głównym atutem tego wspaniałego dzieła jest bez wątpienia genialna rola Romola Garai !
( Za taką grę to się powinni dostawać nagrody , ale z tego co czytałem to niC nie dostała !
A taka Bullock za niC...

Dobrze się zaczęło kiepsko skończyło, a w życiu wcale nie musi być coś za coś jeśli umie się dobrze wybierać...