Glupawa komedia, wrecz zalosnie glupawa. Jest to debiut rezyserski znanego na wyspach Deacona i moim zdaniem nieudany. Postacie irytujace do bolu. Cala historia dzieje sie gdzies w Londynie, gdzie Raper, ktory ma klopoty ze sprzedaza wlasnych utworow musi szukac sposobu na zdobycie kasy. Sprzedaje trawke, przy czym...
więcejNie wiem, czego oczekiwali ludzie piszący, że to głupawa komedia. Jak dla mnie świetny film do pooglądania ze znajomymi przy piwku, w dodatku całkiem zgrabnie zagrany i z dobrą muzyką. Widać tutaj inspirację, a nawet więcej, filmem "Piątek" z 1995 roku, przykłady:
- napakowany goryl dręczący ludzi mieszkających na...