PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=693758}

Avengers: Wojna bez granic

Avengers: Infinity War
8,1 201 632
oceny
8,1 10 1 201632
7,4 43
oceny krytyków
Avengers: Wojna bez granic
powrót do forum filmu Avengers: Wojna bez granic

film makers avengers war without borders I am begging you I will change the date of premiere movie avengers war without borders on February 22, 2018 and so you already have 139 million views main trailer I'm going to the cinema I can not take it anymore I know that filmweb is a global site so it is better to read I'm going to do it right now, and if I can do it, I even think about it 5 times, and even 10th of your trailer is so big and you have 1.5 billion dollars in your pocket and even 2 months maybe even 3 months I can not stand it until April 26, translation for film producers in Englishproducenici filmu avengers wojna bez granic błagam was zmiencię date premiery filmu avengers wojna bez granic na 22 luty 2018 roku i tak macie juz 139 mln wyswietlen głowny zwiastun ja ide koniecznie do kina nie moge juz wytrzymać wiem ze filmweb jest strona ogolnoswiatowa wiec jest szansza ze przeczytacie to ja ide koniecznie raz a jak da rade to pujde nawet 5 razy planuje pujsc a nawet 10 ten wasz zwiastun jest zawalisty macie i tak 1,5 mrld dolarów w kieszeni a nawet 2 mrld moze nawet 3 mrld ja nie wytrzymam chyba do 26 kwietnia tlumaczenie dla producentów filmu po angielsku

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 10
Yoda_MistrzJedi

Chciałem nakłonić producentów filmu żeby przesunęli datę premiery na 22 luty 2018 ale napewo nie przesuną trzeba cierpliwie czekać do 26 kwietnia 2018 to będzie hit 2018

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 10
Yoda_MistrzJedi

Dlaczego nie mogę się doczekać już tego filmu Avengers wojna bez granic hit 2018 ty się wypisz z Filmweb to strona tylko dla kinomanów maniaków kina filmów ty ciągle narzekasz dlatego nie możesz być maniakiem kina i ja nie jestem chory zdrowy jak ryba

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 10
Rafal350a

podobnie jak i ty też nie mogę sie doczekać na ten film . Ale wdajesz sie w dyskusje z kimś co jest niebezpiecznym typem .

ocenił(a) film na 10
Gokussb

Dobra nie będę pisał z nim może przesadzam trochę niecierpliwie się do premiery filmu wątpię że producenci to przeczytają napewo nie przesuną premiery filmu to jest tylko film ma służyć rozrywce napewo będzie zawalisty film ale nie wolno wpadać w obsesję na jestem maniakiem kina i filmów nawet marzę o karierze rerzysera

ocenił(a) film na 10
Rafal350a

po co wdajesz sie z nim w dyskusje ?? . choć do na bloga to cie wtajemnicz jaka historie ma ten typ

ocenił(a) film na 10
Rafal350a

dobrze chciałeś nie zważaj na niego i nie musisz przed nim sie tłumaczyć

Rafal350a

Dość bezsensowną drogę wybrałeś...

Po pierwsze - szansa że amerykańscy producenci odwiedzają polskojęzyczną stronę jest raczej nikła.

Po drugie - jak chcesz spróbować wywrzeć jakikolwiek wpływ na producentów lub dystrybutorów, to powinieneś zwracać się tam gdzie mogą przypadkiem zajrzeć - szukaj adresów mailowych na stronach firm odpowiedzialnych za produkcję i dystrybucję filmu, albo odszukaj ich oficjalne profile na portalach społecznościowych i napisz tam z raz czy dwa (jeśli zasypywałbyś ich wiadomościami w takiej ilości jak tu zakładasz tematy po prostu zablokowaliby Twój adres i nie dostawali potem już żadnych informacji od Ciebie). Ewentualnie założyłbyś internetową petycję w tej sprawie - coraz rzadziej odnoszą skutek, ale i tak dają większą szansę na zauważenie apelu.

Po trzecie - Jest bardzo prawdopodobne, że dystrybutor nie będzie sobie mógł na to pozwolić. Zapewne w tej chwili wiele scen nie jest jeszcze do końca przygotowanych, efekty komputerowe są jeszcze niedokończone i wymagają wielu tysięcy godzin pracy całego sztabu grafików. Ponoć niektóre filmy bywały finalizowane na dwa tygodnie, czy tydzień przed ogłoszoną premierą. Czasem zdarza się, że efekt finalny nie zadowala reżysera czy producentów i zlecane są dokrętki dodatkowo wydłużające proces przygotowania filmu. Dlatego też znacznie częściej premiery filmów są oddalane, aniżeli przybliżane.

Po czwarte - zmiana daty premiery filmu raczej nie będzie miała wpływu na zyski producentów, jeżeli widzowie i tak będą musieli czekać i nie będą mieli innego źródła by zaspokoić swą ciekawość.


Nie uznaj tego za atak - podejrzewam że jesteś jeszcze młody i dlatego jesteś tak bardzo podekscytowany premierą tego filmu. Przypomina mi się, jak sam w podstawówce i gimnazjum jarałem się na każdą wzmiankę o kontynuacjach "Parku jurajskiego" i "Matrix". Nie miałem wtedy internetu, więc nie zakładałem setek tematów pod filmem, ale zbierałem wszelkie wycinki, strzępki informacji, materiały promocyjne i recenzje. Poniekąd więc rozumiem Twój entuzjazm, ale sugerowałbym go nieco pohamować. Po części dlatego że sam możesz sobie zaszkodzić - im bardziej nakręcisz się na film, im wyższe będziesz miał wobec niego oczekiwania, tym większe będzie prawdopodobieństwo że się rozczarujesz. Choćby samo śledzenie wszystkich zwiastunów może sprawić, że żadna scena w filmie Cię nie zaskoczy, bo będziesz kojarzył jej urywki właśnie ze zwiastunów. Drugim powodem jest to, że ilością zakładanych tematów zaczynasz już niektórych irytować (szczerze powiedziawszy - mnie też). Praktycznie każdy kto tu zagląda chciałby już zobaczyć film, ale wiemy że nie przyspieszymy premiery, więc cierpliwie czekamy na dzień seansu.

Pozdrawiam

ocenił(a) film na 10
Khaosth

Masz rację ja podejrzewalem że producenci tego nie zobaczą ale chciałem spróbować napewo są jeszcze jakieś poprawki dopracowane grafiki komputerowej i inne sceny napewo nie przesuną premiery trzeba cierpliwie czekać już niedługo wkoncu się doczekamy wszyscy czas szybko leci jeszcze marzec i 3 tygodnie kwietnia i premiera lutego już nie liczę no zostal ostatni dzień lutego

ocenił(a) film na 6
Khaosth

Ty mu tłumaczysz a on i tak założy kolejny bezsensowny temat http://www.filmweb.pl/film/Avengers%3A+Wojna+bez+granic-2018-693758/discussion/a vengers+wojna+bez+granic+dawac+film,2982024

Yoda_MistrzJedi

No cóż, nie do każdego da się dotrzeć... :]

ocenił(a) film na 10
Khaosth

Aż tak ci przeszkadza że powstają takie tematy ?????? . Ja także jak autor tematu czekam na ten film , ale nie chce mi sie tematów póki co takich zakładać . I takie tłumaczenie jakie zrobiłeś wsadź je sobie w buty .

Gokussb

Nie bardzo rozumiem co masz na myśli pisząc "aż tak"? Aż tak, że zasugerowałem skorzystanie z efektywniejszych dróg skontaktowania się z producentami? Aż tak że zasugerowałem ostudzenie emocji, by uniknąć rozczarowania i móc czerpać większą przyjemność z seansu? Czy może aż tak, że odpowiedziałem autorowi ... aż raz?

Zatem nas wszystkich łączy oczekiwanie na film, a nas obu łączy niechęć do zakładania wielu (tym bardziej jednakowych) tematów. Może obaj wolimy udzielać się w już rozpoczętych dyskusjach? Może nie chcemy dublować tematów (zwłaszcza gdy i tak jest ich już tutaj sporo). A może po prostu to nie leży w naszej naturze? Ciekawi mnie zatem skąd taka potrzeba pojawia się u innych - od siebie nawzajem się tego nie dowiemy.

Z chęcią też dowiedziałbym się dlaczego tak negatywnie oceniasz to tłumaczenie. Ubolewam nad tym że nie rozwinąłeś tej opinii, ale liczę że w wolnym czasie uzupełnisz tę kwestię punktując moje uchybienia.

ocenił(a) film na 10
Khaosth

'' a nas obu łączy niechęć do zakładania wielu (tym bardziej jednakowych) ''

Można tak to ująć

''Nie bardzo rozumiem co masz na myśli pisząc "aż tak"? ''

Ile ty masz lat 5 ? przedszkolak by takie słowo zrozumiał


''Może obaj wolimy udzielać się w już rozpoczętych dyskusjach? ''
Ja tak narazie wole robić , ale jeśli Avengers 3 okaże sie na serio takim ekstra filmem , to temat złoże .

''Z chęcią też dowiedziałbym się dlaczego tak negatywnie oceniasz to tłumaczenie. ''

Jest wolność słowa i można pisać co sie chce , a to tłumaczenie które skierowałeś do autora tematu to istny bełkot .



''Może nie chcemy dublować tematów (zwłaszcza gdy i tak jest ich już tutaj sporo) ''

Jeżeli ci tak to przeszkadza nie musisz udzielać sie w takich tematach .

''Ubolewam nad tym że nie rozwinąłeś tej opinii, ale liczę że w wolnym czasie uzupełnisz tę kwestię punktując moje uchybienia. ''

Jeżeli nie dostrzegasz sensu w mych rozwiniętych odpowiedzi , nie musisz mi dawać odzewu .

''Zatem nas wszystkich łączy oczekiwanie na film, ''

Ja jestem jednym z zagorzałych fanów przygód super bohaterów i czekam baaardzo na ten film .

Gokussb

Cóż.. Jak kiedyś trafię na Twoją rozwiniętą wypowiedź, może faktycznie dostrzegę jej sens ;)

Nie napisałeś na czym polegał bełkot w moim tłumaczeniu, ani czemu uważasz że przesadziłem. Z jednej strony rozumiem że bronisz prawa do wolności słowa wobec autora tematu, ale nie rozumiem czemu przy okazji chcesz tego prawa pozbawić mnie?

ocenił(a) film na 10
Khaosth

prawa wolności powinno być dla ciebie wytłumaczeniem .

''Nie napisałeś na czym polegał bełkot w moim tłumaczeniu, ani czemu uważasz że przesadziłem.''

Autor tematu bardzo sie niecierpliwi na ten film , jak i ja . Tylko zamiast zwracać mu uwage , że co chwila zakłada nowe tematy o tym samym ci co nie mają go w znajomych powinni być cicho .

Gokussb

Ciekawe podejście - a tak w ogóle czy w swoich znajomych masz mnie, że zwracasz mi uwagę? A może to jakieś podwójne standardy?

ocenił(a) film na 10
Yoda_MistrzJedi

denis jak tak bardzo cie drażnią takie tematy , to nie musisz sie udzielać . Twoje narzekania na ten spam nic nie znaczy

ocenił(a) film na 6
Gokussb

Wiem, ale przez to spadają na dół inne wartościowe tematy. No ale narzekanie nic nie da tu się zgadzam...

Gokussb

"jak tak bardzo cie drażnią takie tematy , to nie musisz sie udzielać"

A co to, krewniak argumentu "Nie podoba się - nie oglądaj"? :D Rok 2018, a ludzie nadal używają takich argumentów xD

ocenił(a) film na 10
Ziomaletto

A wiesz dlaczego go używają? Bo .. działa!

Trudno uwierzyć, że tak prosta czynność, jak powstrzymanie się od oglądania/obcowania z tematami które nas drażnią musi być dziś tłumaczona i wskazywana paluchem.

No bo nie wiem jak Ty, ale jak mnie coś drażni, to tego unikam, nie wchodze w temat, nie czytam, nie oglądam./ A jeśli ktoś SPECJALNIE w to wchodzi i jeszcze na zaczepkę wydaje o tym opinię (żeby pokazać wszystkim jak BARDZO go to nie rusza, bo tego nie lubi), to przykro mi .. innego określenia jak masochizm nie widzę.

Nevarius

A działa, bo ktoś z Ministerstwa Komunikacji/KRRiT wydał oświadczenie podatkowe i potwierdził skuteczność tego pseudoargumentu? No błagam.
I nie, nie działa on tutaj, ponieważ użytkownik Rafal350a zakłada takich tematów na tym konkretnym forum (oraz forum nowego Jurrasic World) od groma i jeszcze więcej. To nie są własne widzimisie autora. To tzw. spam, albo "flood", jeśli ktoś preferuje takie określenie. Jak zwał, tak zwał - to działanie niezgodne z regulaminem serwisu. Więc takich przypadków nie należy ignorować, a wręcz trzeba zgłaszać do moderacji, by ta zajęła się problemem i sprawiła, by forum było bardziej przejrzyste. Jeśli Ty preferujesz syf, który autor zaprowadza tym wodolejstwem, Twój wybór. Jednak większości userów na tym forum takie spamowanie po prostu przeszkadza. Zwłaszcza, że tak naprawdę nie ma o czym dyskutować na temat tego filmu, bo nikt (pomijając pokazy testowe, jeśli takowe były) go jeszcze nie widział.

I swoją drogą, przy filmach i serialach ten pseudo-argument też się nie sprawdza, bo jak mam wiedzieć, że coś jest słabe, skoro tego nie widziałem? Chyba jednak trzeba to obejrzeć. Dlatego ten argument to zwykły inwalida. Tak jak inne januszowe klasyki pokroju "Hurr zrup lepiej durr" czy "To oceniłeś na Y, a to na X", albo "osoby z X na awatarze nie mają uprawnień do dyskusji".

ocenił(a) film na 10
Ziomaletto

Nie, działa, ponieważ prowadzi do logicznych wniosków w związku z postawioną tezą. - podstawy logiki

"Więc takich przypadków nie należy ignorować, a wręcz trzeba zgłaszać do moderacji, by ta zajęła się problemem i sprawiła, by forum było bardziej przejrzyste."

No właśnie, więc zamiast udzielać się w takich tematach, jak robi to YodaZgredek, lepiej zgłosić taki temat prawda? Po co karmić trolla w takim razie. Ale w żadnym wypadku nie należy udzielać się w takim temacie, bo troll pozostaje trollem, zwłaszcza gdy takiemu się odpisuje.

Nigdzie nie napisałem, że preferuję taki styl, nie wnioskuj z miejsca, gdzie plecy tracą swą szlachetną nazwę

Ohh ależ przy filmach i serialach jak najbardziej działa ten argument. Prosty przykład:

Jest serial, który trwa 13 odcinków. Jestem na 3 (tak miałem z Punisherem)
i niesamowicie mnie nudzi taka forma serialu. Rzucenie na głęboką wodę, bez cienia wyjaśnienia czegokolwiek na początku. Dlatego też porzucam ten serial i więcej do niego nie wracam. Działa? Działa

Film trwa 2 godz 30 min. Jestem w połowie i np. zauważam, że fabuła mnie nie wciągnęła, a bohaterowie mnie denerwują. Przestaję więc film oglądać i więcej do niego nie wracam.


I jeszcze jeden przykład. Jest sobie jakaś trylogia filmowa. Oglądam pierwszą część - nuda. oglądam drugą część - nuda. No to w takim razie nie mam co zabierać się za część 3 bo jeśli widzę ten sam styl, reżysera to mogę liczyć na nudę znowu. Działa? Działa

""Hurr zrup lepiej durr" - jeśli ktoś rzeczywiście tak twierdzi, to niech wykaże się inwencją twórczą. Zazwyczaj jest tak, że jakaś scena, film, serial czy gra nie podoba nam się z konkretnego powodu. Logiczne jest więc, że możemy w ten sposób uruchomić wyobraźnię i spróbować przedstawić (nawet samemu sobie) wizję danego fragmentu filmu w taki sposób, w jaki by nam odpowiadał. Dlatego też argument sam w sobie nie jest zły - jest po prostu osobliwie skonstruowany, bo nikt nie wymaga od takiej osoby wzięcia 100 mln doolarów i nakręcenia lepszego filmu (przecież to nie możliwe z finansowego punktu widzenia). Ale zazwyczaj taka osoba oczekuje po prostu, żeby dana osoba przedstawiła swój punkt widzenia na dany film, w jaki sposób według niej można to poprawić, zrobić lepiej. Co nie zagralo na tyle, że trzeba to poprawić.


""To oceniłeś na Y, a to na X" Tu nie kumam o co Ci chodzi. Oceny mniej więcej odzwierciedlają nasz gust i preferencje filmowe. Tak jak po moich ocenach możesz wywnioskować, że lubię fantastykę, a nie lubię filmów kryminalnych.

""osoby z X na awatarze nie mają uprawnień do dyskusji" - avatar to nasz profil internetowy. jesteśmy wzrokowcami, więc w pierwszej chwili zwracamy uwagę na naszego rozmówcę. Dlatego, jeśli dana osoba świadomie wybiera np. avatar z cyckami, albo fiutem na wierzchu, to wiem, że taką osobę lepiej traktować z dystansem.

Nevarius

"No właśnie, więc zamiast udzielać się w takich tematach, jak robi to YodaZgredek, lepiej zgłosić taki temat prawda? Po co karmić trolla w takim razie. Ale w żadnym wypadku nie należy udzielać się w takim temacie, bo troll pozostaje trollem, zwłaszcza gdy takiemu się odpisuje."

W żadnym wypadku? To nie wolno zwrócić uwagi, że tak nie należy postępować, bo to co odwala jest naruszeniem zasad regulaminu? Nie należy próbować przemówić mu do rozsądku pokojową drogą?

"Jest serial, który trwa 13 odcinków. Jestem na 3 (tak miałem z Punisherem)
i niesamowicie mnie nudzi taka forma serialu. Rzucenie na głęboką wodę, bez cienia wyjaśnienia czegokolwiek na początku. Dlatego też porzucam ten serial i więcej do niego nie wracam. Działa? Działa

Film trwa 2 godz 30 min. Jestem w połowie i np. zauważam, że fabuła mnie nie wciągnęła, a bohaterowie mnie denerwują. Przestaję więc film oglądać i więcej do niego nie wracam. "

A skąd wiesz, że sytuacja później się nie poprawi? Że późniejsze odcinki Cię nie wciągną? Że zakończenie filmu nie okaże się zaskoczeniem i poprawi Twojego mniemania o nim? Nawet jeśli tak nie było, to masz jednak już pełną podstawę do wystawienia swojej oceny i na podstawie tych wniosków możesz uzasadnić, czemu Ci się to nie podobało.
Po kilku(nastu) odcinkach to można odstawiać procedurale, telenowele lub sitcomy, bo te pierwsze niemal co odcinek jadą na tym samym szkielecie fabuły, zaś w drugich i trzecich producenci wprowadzają kilka wątków i mielą je bez końca. W takich wypadkach, jeśli forma nie odpowiada można odpuścić dalsze oglądanie (więc akurat w tych przypadkach mogę przyznać rację).
Ale przy serialach typu wspomniany przez Ciebie Netflixowy Punisher czy - dajmy na to - Dexter, nie do końca taką sytuację rozumiem, bowiem fabuła w ciągu sezonu ma swój określony cel i dokądś zmierza, więc jednak wypadałoby prześledzić całość do końca, bo i logicznym jest, że wnioski wówczas mogą być inne niż początku oglądania (albo tylko się potwierdzają). Wchodząc więc w dyskusję jednak wypadałoby coś znać w całości - no pomijając te trzy wspomniane przypadki.

"I jeszcze jeden przykład. Jest sobie jakaś trylogia filmowa. Oglądam pierwszą część - nuda. oglądam drugą część - nuda. No to w takim razie nie mam co zabierać się za część 3 bo jeśli widzę ten sam styl, reżysera to mogę liczyć na nudę znowu. Działa? Działa"

^Jak wyżej. Wypadałoby jednak obejrzeć trzeci film z serii, by wiedzieć czy to faktycznie jest takie same. Kontrprzykład: seria Matrix. Nie powiesz chyba, że wszystkie trzy filmy są jednak takie same? A żeby to wiedzieć, to jednak trzeba je obejrzeć.

" "Hurr zrup lepiej durr" - jeśli ktoś rzeczywiście tak twierdzi, to niech wykaże się inwencją twórczą. Zazwyczaj jest tak, że jakaś scena, film, serial czy gra nie podoba nam się z konkretnego powodu. Logiczne jest więc, że możemy w ten sposób uruchomić wyobraźnię i spróbować przedstawić (nawet samemu sobie) wizję danego fragmentu filmu w taki sposób, w jaki by nam odpowiadał. Dlatego też argument sam w sobie nie jest zły - jest po prostu osobliwie skonstruowany, bo nikt nie wymaga od takiej osoby wzięcia 100 mln doolarów i nakręcenia lepszego filmu (przecież to nie możliwe z finansowego punktu widzenia). Ale zazwyczaj taka osoba oczekuje po prostu, żeby dana osoba przedstawiła swój punkt widzenia na dany film, w jaki sposób według niej można to poprawić, zrobić lepiej. Co nie zagralo na tyle, że trzeba to poprawić."

Ano jest zły sam w sobie, bo oznacza mniej więcej tyle, że nie można ocenić np. zupy, bo sami żadnej nie ugotowaliśmy. Czy to od razu wyklucza nas jako dyskutantów w rozmowie? Albo nie można stwierdzić, że budynek jest źle skonstruowany, bo samemu żadnego się nie skonstruowało. Mamy cały czas polegać na specjalistach, choć uważamy, że A się nam nie podoba? A co do fragmentu: "możemy w ten sposób uruchomić wyobraźnię i spróbować przedstawić (nawet samemu sobie) wizję danego fragmentu filmu w taki sposób, w jaki by nam odpowiadał." Zazwyczaj osoba krytykująca już z góry prezentuje swoje widzenie na niepasującą mu scenę, więc i z tego punktu widzenia ten argument nadal jest inwalidą.

" "To oceniłeś na Y, a to na X" Tu nie kumam o co Ci chodzi. Oceny mniej więcej odzwierciedlają nasz gust i preferencje filmowe. Tak jak po moich ocenach możesz wywnioskować, że lubię fantastykę, a nie lubię filmów kryminalnych."

Ano o to, że zazwyczaj używa się tego, by kogoś ośmieszyć. Krytykowanie kogoś za inne oceny jest po prostu dziecinne.

" "osoby z X na awatarze nie mają uprawnień do dyskusji" (...) Dlatego, jeśli dana osoba świadomie wybiera np. avatar z cyckami, albo fiutem na wierzchu, to wiem, że taką osobę lepiej traktować z dystansem. "

Przyjmijmy, że regulamin zajmuje się taką kwestią i jest zakaz wstawiania takich obrazków. Czy to znów oznacza, że mam zabierać prawo do dyskusji, bo w czyimś awatarze zawarte jest coś, co mi się nie podoba? Znowu, dziecinne zachowanie.

ocenił(a) film na 10
Ziomaletto

''W żadnym wypadku? To nie wolno zwrócić uwagi, że tak nie należy postępować, bo to co odwala jest naruszeniem zasad regulaminu? Nie należy próbować przemówić mu do rozsądku pokojową drogą?''

Od zwracania uwagi czy regulamin jest łamany,to jest obowiązek tutejszej administracji\moderacji a nie Yody Zgredka . Jeżeli administracja \moderacja nie dostrzega łamań regulaminu ,nikomu nic do tego . Podejmowanie samemu działań na tego typu sprawy, to oranie siebie samego .

Gokussb

Jeżeli moderacja nie dostrzega problemu, to znaczy, że w jej skład wchodzi banda niekompetentnych idiotów, a nie że nic się nie dzieje. A tak się składa, że regulamin na tym forum jest łamany przez Rafała150 nagminnie.

ocenił(a) film na 6
Ziomaletto

widzę że pan kolega wrócił i w sumie nic nowego nie wnosi :( znaczy mówiąc kolega mam na myśli pana wyżej

ocenił(a) film na 10
Ziomaletto

Udowodnij im to zamiast wymyślać teorie

Gokussb

O Jezusie Nazarejski, a po co mam to udowadniać? Przecież co drugi temat na tym pieprzonym forum jest jego autorstwa i są do siebie podobne niemal 1:1. Ślepy paralityk ze szpitala psychiatrycznego by to zauważył. Poza tym, jakie teorie? Otwórz te cholerne oczy i przejrzyj forum dokładnie. Jeśli nie widzisz, że każdy jeden temat tego spamera jest DOKŁADNIE TEJ SAMEJ TREŚCI, to najwyższy czas udać się do okulisty i przy okazji odpocząć od komputera, bo Ci szkodzi na ślepia.

ocenił(a) film na 10
Ziomaletto

Jak ci wcześniej wspomniałem od tego typu spraw jest TYLKO administracja\moderacja . Prócz nich nikt nie może ingerować jeżeli jest dostrzegane łamanie regulaminu .

Tylko od ich oceny i osądu zależy czy rzeczywiście regulamin jest złamany ,i czy kara ma być wymierzona .

Gokussb

Ach, czyli zwykły user nie może zwrócić uwagi na to, że inny user nagminnie łamie regulamin? A skąd ta administracja ma wiedzieć, że ten regulamin jest łamany, skoro jest zajęta m. in. modernizowaniem profili i nie sprawdza codziennie wszystkich forów, bo jest w chvj i jeszcze więcej? To, że my jako użytkownicy nie mamy uprawnień do usuwania/blokowania postów, to nie znaczy, że nie wolno nam zwracać uwagi innym albo pomagać niekompetentnej administracji w wypełnianiu ich zasranych obowiązków.

W ogóle ta Twoja logika to jest tak pokrętna, że szkoda strzępić twarzy:
>z jednej strony czepiasz się Yody_MistrzaJedi za to, że zwraca innemu userowi uwagę na nieustanne łamanie regulaminu
>Z drugiej strony w dupie masz fakt, że ten ktoś uprawia zwyczajny flood, który jest zakazany tutaj i na pierdyliardach innych forów internetowych.
Taka mała rada przyszłość: PRZESTAŃ ROBIĆ KU.RWĘ Z LOGIKI. Bo aż oczy bolą od czytania Twoich wymysłów.

ocenił(a) film na 10
Ziomaletto

''z jednej strony czepiasz się Yody_MistrzaJedi za to, że zwraca innemu userowi uwagę na nieustanne łamanie regulaminu ''

Jakbyś znał historie tego typka i wiedziałbyś czego on sie dawniej dopuścił, na tym portalu . NIE brałbyś jego strony i zachowałbyś ostrożność gadając z nim czy wogóle go poprzeć .

''taka mała rada przyszłość: PRZESTAŃ ROBIĆ KU.RWĘ Z LOGIKI. Bo aż oczy bolą od czytania Twoich wymysłów ''

O co ci biega ? To jest wogóle bez sensu . Oczy to mogą boleć jedynie na zbyt długie siedzenie przed ekranem kompa\telewizora ,a nie jak ktoś zle napisze w necie .

''Ach, czyli zwykły user nie może zwrócić uwagi na to, że inny user nagminnie łamie regulamin? A skąd ta administracja ma wiedzieć, że ten regulamin jest łamany, skoro jest zajęta m. in. modernizowaniem profili i nie sprawdza codziennie wszystkich forów, bo jest w chvj i jeszcze więcej? ''

Administracja tutejsza wogóle nie bierze pod uwage opini użytkowników i mało brakuje a przez ich prace ,np przy profilu wogóle stracą użytkowników .

Gokussb

"O co ci biega ? To jest wogóle bez sensu . Oczy to mogą boleć jedynie na zbyt długie siedzenie przed ekranem kompa\telewizora ,a nie jak ktoś zle napisze w necie . "
A widzisz, u mnie czytanie Twoich dyrdymałów powoduje ból oczu. Bo tak bije od nich głupotą.

"To jest wogóle bez sensu" -> I pozwól, że zacytuję, bo idealnie się sam podsumowałeś. Twoje wypociny nie mają kompletnie sensu, raz twierdzisz tak, raz inaczej. W tym miejscu kończę już rozmowę, bo szkoda mi na takiego debila, który siedzi w swojej bańce mydlanej i nieporadnie patrzy na to, jak ta pęka z powodu braku solidnych argumentów na obronę. Żegnam, papatki, nie pozdrawiam.

ocenił(a) film na 10
Ziomaletto

''A widzisz, u mnie czytanie Twoich dyrdymałów powoduje ból oczu. Bo tak bije od nich głupotą.''

Czyli twoja racja jest najważniejsza ?? Oj czuć trolling od ciebie

Gokussb

Czyli jednak nie umiesz odpuścić...

Sądzę, że każdy racjonalnie myślący człowiek zareaguje tak samo na Twoje wypociny. Raz, że od strony "wizualnej" Twoje posty po prostu rażą, to dwa, od strony merytorycznej też wieje pustką. Nie potrafisz uzasadnić, dlaczego uważasz tak, a nie inaczej, ale i tak swoje opinie traktujesz jak prawdy objawione. Jeszcze bym to zrozumiał (bo takich "wielce oświeconych" to tutaj jest od cholery) gdybyś umiał je uzasadnić. A tego w Twoich postach nie widziałem ani razu podczas przeglądania for, na których się udzielasz. Czy to tutaj, czy forum Ostatniego Jedi - wszędzie ten sam styl: odważne opinie i brak argumentów na ich poparcie.

"Czyli twoja racja jest najważniejsza ??"

Dla mnie - oczywiście. Gdybym miał ciągle polegać na racji innych, to miałbym już jakieś 10000 ocenionych filmów bez ich oglądania, bo wystarczyłoby wyciąganie średnich arytmetycznych z ocen znajomych. Szanuj człowieku logikę, bo ta w życiu naprawdę Ci się kiedyś przyda.

Aż dziwię się, że marnuję czas na tłumaczenie Ci jak ostatniemu debilowi tak prostych i zrozumiałych nawet dla szympansa zjawisk.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones