Seksowną cyrkówkę Yankę penetruje glista z kosmosu i zaczyna się horror! Obdarzony świadomością zarodek Obcego narzuca swą wolę nosicielce. Ponieważ do prawidłowego rozwoju potrzebuje hemoglobiny, dziewczyna zaczyna zabijać i chłeptać krew swych męskich ofiar. Leje się krew, dużo krwi. Sporo tu schizofrenicznej...

Film jest faktycznie całkiem krwawy, ale ta krwawość sprowadza się do chlapania czerwoną farbą głównej bohaterki, jej ofiar i pobliskich ścian. Takich prawdziwych scen gore a'la Fulci tu niestety nie ma. Film do obejrzenia się nadaje, ale nie jest to nic wartego większej uwagi (a niestety na to tym razem liczyłem, po...

wie ktoś gdzie można go znaleźć?

Film ten opowiada historię pewnej francuskiej babeczki, którą odwiedza nieznany gatunek stworzenia i zamieszkuje w jej macicy. Stworzenie to rozmawia ze swoją "mamą" na którą może oddziaływać sprawiając jej ból, zmusza ją również do zdobywania ludzkiej krwi która zapewnia mu rozwój. Z czasem pomiędzy tą dwójką powstaje...

najgorzej z fabułą, która jest beznadziejna, kilka krwawych scen nie ratuje całosci. Film nudzi i nie ma w nim nic godnego odnotowania. Faktycznie, wylewanie wiadra czerwonej farby widac az nadto. Film rozczarowuje.

Krwisty horrorek w którym główna bohaterka, pracownica cyrku zostaje zapłodniona przez "obcego" i słuchając jego rozkazów zabija paru gości.