Nie rozumiem zachwytu nad tym filmem, moja ocena to 5/10. Nic odkrywczego i szczególnego.
Polecam książkę, jest o wiele lepsza i dużo więcej opowiada i wyjaśnia. "Bezpieczna przystań" N. Sparks
Przeczytałam trzy książki Sparksa, ale po "Ostatniej piosence" niestety zrezygnowałam z tego autorka, gdyż ledwo dobrnełam do końca. :) Choć film "Szczęściarz" bardzo mi się podobał. Niestety jednak "Safe Haven" nie wzbudził mojej sympatii, mimo iż czekałam na niego po zobaczeniu trailera.
Mi książka się bardzo podobała. Film niestety dużo skrócił i spłycił, ale tak chyba się dzieje z większością ekranizacji. Nie każda książka Sparksa jest fajna, czy łatwa do czytania, ale trzeba przyznać, że porusza wiele ciekawych tematów.