Słitaśnie straśnie. Cukier, lukier, czarny charakter debil, pani ładna bardzo, dzieci słodkie, a
miasteczko to raj na mapie. Ale mimo wszystkiego - kupuję!

Przeczytałam najpierw książkę Nicholasa Sparksa, na której podstawie tworzony był ten film. I
muszę stwierdzić, że się ogromnie zawiodłam filmem, książka bardzo mi się podobała, trzymała w
napięciu do samego końca, sceny miłosne ukazane były przepięknie, oczekiwałam tego również od
filmu, lecz było całkiem inaczej....

1. Do wszystkich kobiet tu na forum - bierzcie przykład z głównej bohaterki jak się DOBRZE spakować. Naszej bohaterce wystarczył zwykły foliowy worek ale za to było w nim wszystko - da się? Da się!
2. Jeśli chcecie kupić porządne biurko to skontaktujcie się z twórcami tego filmu (nie kupujcie szajsu np. z Ikei bo może...

Kocham ten film ! Widziałem go chyba 50 razy i z całą pewnością obejrzę jeszcze 51 :D Nic dodać nic ująć

Zakończenie zaskoczyło nie tylko mnie. Uważam, że to głównie dzięki niemu film zasługuje na najwyższą ocenę.

Ktoś mi może to wytłumaczyć?
Plastikowa gra aktorska.
Sceny nijakie.
Kulawa fabuła.
Ani to melodramat, ani dramat..
Cukierkowa amerykanka!!

Przez połowe filmu zastanawiałam się dlaczego ten policjant szuka Lindsay Lohan. Kobieta ze zdjecia wygladala dokladnie jak ona :)

Film przyjemnie się ogląda lecz pod kątem samej fabuły niby nie wyróżnia się... aż zobaczyłem końcówkę. Łzy mi popłynęły. Nic więcej nie mówię, sami zobaczcie. Piękny film.

W około 5 minuty sprzedawca dostaje jednego dolara, kubeczek plasikowy kosztuje 97 centów, i WYDAJE RESZTĘ! To musi być fake, nie było "a mogę być grosik winny?" :D:D:D

Film naprawde swietny, zakonczenie zaskakujace

czy ktoś może mi wyjaśnić skąd film przeciętny ma tak wysoką notę??

Film przewidywalny o banalnej fabule..

Bardzo się napaliłem na ten film czytając pozytywne opinie i jeszcze bardziej się zawiodłem!Takie
filmy już były ,tutaj temat jest rozwleczony do granic możliwości dwie godziny z czego 1.30 to o
niczym,słabe dialogi brak jakiejkolwiek sympatii do bohaterów film pozostaje obojętny!

Film jest w porządku, chociaż zabrakło mi gdzieś chemii, swego rodzaju przyciągania między bohaterami... Mimo to oglądało się dobrze ;)

słaby lasse, bardzo, drewniane aktorstwo, dziurawy scenariusz i oczywiście zżynka z Sypiając z
Wrogiem.