Jeżeli spodziewasz się tradycyjnego, schematycznego amerykańskiego filmu w tym przypadku typowej dla USA komedii to nie oglądaj - czegoś takiego nie ma u braci Coen.
Daję 10/10 za przedostatnią scenę czyli na wzgórzu (czy tam klifie), no i ogólnie postać Waltera Sobchaka która mnie rozbrajała, przede wszystkim w tej...
nie wytrzymałem do końca, banalna fabuła, nie śmieszny i nudny. Dude zamiast śmieszny jest
bardziej obrzydliwy. Dałem 7 tylko ze względu na Bridgesa.
Czy ktoś mógłby mi pomóc i streścić ostatnie 30 minut filmu ???(mniej więcej po tym, jak koleś
był u lekarza) Bardzo proszę o odpowiedź =)
Film jest dobry, był dosyć śmieszny, cóż nie zawsze to wychodziło jednak role Goodmana i Jeffa Bridgesa naprawde ciekawe i zabawane. Nie zmarnowalem czasu jednak z drugiej strony nie byl to az tak dobry obraz azebym mial go wychwalac pod niebiosa. Samo przedstawienie Lebowskiego jako tupyowego mieszkanca dzisiejszego...
więcej
Moj kochany pamietniczku, dzis obejrzalem jedna z najlepszych komedii w zyciu, serio
moglbym ja umiescic obok Misia, Rejsu, Zywota Briana,Swietego Gralla Pythonow, Bialego
Kota Kusturicy, pomijajac to ze mialem niesamowity ubaw, zmienilem takze religie, ktora od
dzis jest Dudeizm;)
Rewelka! :) film dosyć śmieszny. Lebowski jest zagrany przez tego aktora genialnie. Sam nasz bohater tego filmu ma świetne teksty, zarąbiście unika odpowiedzi na pytania :D Ogólnie spoko film i się nie nudziłem.
Z czystej ciekawości...
Po pierwszym seansie nie ogarnąłem fenomenu tego filmu, wystawiłem zdecydowane 6. Jednak inaczej, niż w przypadku innych 'szóstek', miałem ochotę zobaczyć go jeszcze raz. Kolejny seans był już znacznie przyjemniejszy, a po wczorajszym - trzecim - wystawiam pewną 9 - którymi nie rzucam na lewo...
Dawno mnie tak nie rozbawił żaden film. Lubię takie poczucie humoru. Film zakręcony, nie
wiadomo co się do końca dzieje ani dlaczego tak się dzieje. Mi jak najbardziej podszedł :)
Pozdrawiam i zachęcam do obejrzenia!
Jak zwykle Polacy zostali przedstawieni jako idioci. W zdecydowanej większości
zagranicznych filmów albo jesteśmy pomijani a jak już sobie o nas przypomną to zawsze
jesteśmy pokazywani w złym świetle. Chyba naprawde nas nie lubia.
Widziałem ten film sam, o trzeciej nad ranem, na gównianym laptopie i ryczałem ze
śmiechu przy każdym tekście Waltera, a przy scenie bójki z niemiaszkami kwiczałem na
ziemi.
W tym filmie NIE MA słabej roli, a Jeff Bridges wydaje się być stworzony do roli "Dude'a".
ARCYDZIEŁO JAKICH MAŁO!
Obejrzalem dwa filmy braci Coen-To Nie Jest Kraj... i wlasnie Big Lebowski. Wiecie co? Zaden z nich w koncowym rozrachunku mnie nie zachwycil. Pierwszy byl genialny do pewnego momentu, a Big Lebowski to film dobry, ktoremu brakuje tego "czegos", co skloniloby mnie do dania porzadnej oceny. Naprawde wyraziste postaci...
więcej