Widze, że ma bogatą filmografię a ja znam tylko trzy, a dwa poniższe mogę szczególnie polecić.
Przylądek strachu / Cape Fear (1991)
W krzywym zwierciadle: Witaj, Święty Mikołaju (1989)
Dla mnie plusem w tym filmie było to że u mnie każdy był podejrzany no oprócz głownej bohaterki Film troche się puśno rozkrenca ale jak już się rozkrenci trzyma poziom jest zagadkowy i to tego trzymający w napięciu . Nie wiem czy ten narzeczony nie mieszał w tej sprawie w końcu te słowa dostaje wszystko co...
więcejDostarcza rozrywki i trzyma w napięciu. Jedynym minusem jest wg mnie wyjaśnienie "problemu"/zakończenie, wg mnie jest bezsensu, nie trzyma się kupy, po prostu kicz.. Polecam do obejrzenia przy okazji.
jak dla mnie film przeciętny, nawet Juliette Lewis go nie ratuje. Ciekawa była jedynie sama końcówka
[SPOILER]
Albert Collins miał obsesję na punkcie kamienicy. To właśnie on zabił Cecile (ciotkę Jane)
oraz lokatorkę z czwartego piętra.
Miał powiązania z Gregiem Harrisonem, ale ich relacje nie zostały do końca wyjaśnione.
Obydwaj byli absolwentami tego samego liceum. Poza tym mieszkali w tej samej okolicy....
Po pierwsze: w jednym z poniższych postów zapytałem o pewną rzecz i mod wymazał moj wpis. Raczej nieładnie, bo pytałem o coś czego nie można otrzymać w oficjalny sposób. Chętnie zaopatruje się w wersje DVD jeśli jest taka możliwość. Filmweb mógłby nieźle zarobić. Tylko potrzebny jest ktoś obrotny... a nie...
ten thriller jest świetny podobają mi się właśnie takie o natrętnych lokatorach o ponurych blokach takich w których nie wszystko jest jasne
jeśli znacie podobne wpisujcie byłbym wdzięczny
Moż jest ono trochę głupie i może się wydać mało inteligentne... Odniosłam wrażenie, że to chłopak Jane nasłał sąsiada na nią... Jeśli mógłby mi ktoś to wyjaśnić, byłabym wdzięczna =p
To jeden z lepszych thillerów jakie widziałem w życiu! Świetna przez cały czas trzymająca w napięciu akcja! Błyskotliwa końcówka! Brawo!! POLECAM Z CAŁEGO SERCA :)!!!
Jakten czas szybko leci :)) Niedawno co oglądąłam na POlsacie już bedzie na tv4 ;))Ciesze sie, bo sobie Go chce przypomnieć i przeanalizowac wszytsko po kolei. Tak na zimno.
Na wstępie informuję, że "Czwarte piętro" to warsztatowo bardzo dobry film. Z dość przeciętnego scenariusza wyrobione jest niezłe ciacho, które potrafi czasem zaskoczyć, czasem przestraszyć. Wszystkie jego wady czyli m.in.: schematyczność i szablonowość scenariusza, można wybaczyć znakomitym aktorstwem, dobrą muzyką i...
więcejZna ktoś jakieś fajne thrillery? Coś fajnego w stylu Perfect murder, czy Krzyku? Widziałem kilka niby horrorów i myślałem że walnę ze śmiechu zwłaszcza na Ringu.
Wiele osób powinno zauważyć że "Czwarte piętro" to zlepek takich filmów(klasyków) jak: "Dziecko Rosemary", "Okno na podwórze", czy "Lśnienie". Pomimo tych podobieństw, film da się oglądać, chociaż nie prezentuje on tak wysokiej klasy jak jego poprzednicy, według mnie przedewszystkim brakuje mu oryginalności, a pozatym...
więcejCiekawy film, ma fajny klimat. Co prawda dziwi mnie informacja "od 18 lat", bo oglądałam dużo, dużo więcej znacznie bardziej przerażających filmów, czy to wogóle powinno nazywać się horror? Raczej jest to po prostu dziwna historia. Daję 8/10, za pomysł i jego realizację.