Od razu widać, że nie masz absolutnie zielonego pojęcia w co wierzysz tylko powtarzasz frazesy które ksiądz ci wygłaszał z ambony. Jahwe kazał Żydom w Starym Testamencie roztrzaskiwać o kamienie głowy niemowlaków (Ps. 137:9), ucinać ręce kobietom, które dotykały męskich narządów (Pwt. 25, 11-12), wbijać na pal i palić żywcem za innowierstwo i seks przedmałżeński (3 Moj. 21:9; 4 Moj. 25:4), a ponadto pozwalał sprzedawać córki do niewoli (Wj 21, 7-8) a one nie miały nic do gadania pod groźbą kary śmierci za nieposłuszeństwo wobec ojca albo kapłana (Kpł 20:9; Pwt 17, 12; Mk 7, 10), zgodnie ze starotestamentową instrukcją dotyczącą niewolnictwa pan mógł pobić swojego niewolnika i jeżeli ten przeżył, pan nie mógł zostać pociągnięty do żadnej odpowiedzialności karnej, ponieważ niewolnik należy do niego (Wj 21, 20-21), Jahwe wydał prawo mówiące, że w czasie wojny można sobie ukraść żonę obleganego grabiąc i zabijając wszystko co znajduje się w jego mieście (Pwt 20:10-16), zaś zgodnie z Prawem Mojżeszowym pobicie ciężarnej kobiety ze skutkiem śmiertelnym dla jej płodu karane tylko grzywną było o wiele mniejszym złem niż nieposłuszeństwo wobec kapłana z nakazu Mojżesza karane śmiercią (Wj 21, 22; Pwt 17, 12), ponadto nakazywał dokonywać ludobójstw i eksterminacji sąsiednich narodów za innowierstwo (Wj 32,28; Lb 31:1-3; Lb 31:7-10; Lb 31:14-18). Ale pewnie i tak albo mi nie odpiszesz, albo odpowiesz jakimś kolejnym frazesem typu: "będę się za ciebie modlił...". Jednym słowem: głupi jesteś jak but.

Glupi To Ty jestes... Tak to jest jak ktos na wlasna reke proboje interpretowac pismo:) Tyle i nie nie jestem moherem ktory modli sie za kazdego ktory gada brednie:) Takich zostawia sie samych sobie jak to Uczynil Jezus w Nazarecie kiedy nie chcieli go sluchac:) ;) Zycze milego dnia:)

Na własną rękę? Aha, czyli jak w 4 Moj. 25,4 stoi rozkaz Jahwe do Mojżesza, żeby za seks przedmałżeński i innowierstwo zastosować karę wbicia na pal stosowaną w epoce brązu mówiąc WPROST: "Zbierz wszystkich naczelników ludu i wbij ich na pal przed Panem w słońcu, a odwróci się płomienny gniew Pana od Izraela" - to w cale nie oznacza, żeby wbić zaostrzony, drewniany pal w odbyt rozrywając wnętrzności tak, żeby wyszedł przez usta - tylko jest to rodzaj ogólnego upomnienia albo daleko posunięta metafora teologiczna? Taa...Może ci przytoczę żebyś widział że nie ma tu żadnego wypaczenia w tym co mówię:

Ps. 137:9
"Błogosławiony, kto pochwyci I roztrzaska niemowlęta twoje o skałę."

Pwt. 25, 11-12
"Jeśli się bić będą mężczyźni, mężczyzna i jego brat, i zbliży się żona jednego z nich i - chcąc wyrwać męża z rąk bijącego - wyciągnie rękę i chwyci go za części wstydliwe, odetniesz jej rękę, nie będzie twe oko miało litości. "

3 Moj. 21:9
"Jeśli córka kapłana zbezcześci się przez nierząd, to bezcześci swojego ojca. Będzie spalona w ogniu."

4 Moj. 25:4
"I rzekł Pan do Mojżesza: Zbierz wszystkich naczelników ludu i wbij ich na pal przed Panem w słońcu, a odwróci się płomienny gniew Pana od Izraela." (Za co?: za współżycie przedmałżeńskie i oddawanie czci innym bogom).

Wj 21, 7-8
"Jeśliby ktoś sprzedał swą córkę w niewolę jako niewolnicę, nie odejdzie ona, jak odchodzą niewolnicy. A jeśliby nie spodobała się panu, który przeznaczył ją dla siebie, niech pozwoli ją wykupić. Ale nie może jej sprzedać obcemu narodowi, gdyż byłoby to oszustwem wobec niej"

Kpł 20:9
"Ktokolwiek złorzeczy ojcu albo matce, będzie ukarany śmiercią: złorzeczył ojcu lub matce, ściągnął śmierć na siebie."

Pwt 17, 12
"Człowiek, który pychą uniesiony nie usłucha kapłana ustanowionego tam, aby służyć Panu, Bogu twemu, czy też sędziego, zostanie ukarany śmiercią. Usuniesz zło z Izraela."

Mk 7, 10
"Mojżesz tak powiedział: Czcij ojca swego i matkę swoją, oraz: Kto złorzeczy ojcu lub matce, niech śmierć poniesie."

Wj 21, 20-21
"Kto by pobił kijem swego niewolnika lub niewolnicę, tak iżby zmarli pod jego ręką, winien być surowo ukarany. A jeśliby pozostali przy życiu jeden czy dwa dni, to nie będzie podlegał karze, gdyż są jego własnością."

Pwt 20:10-16
"10. Jeśli podejdziesz pod miasto, by z nim prowadzić wojnę, najpierw ofiarujesz mu pokój,
11. a ono ci odpowie pokojowo i bramy ci otworzy, niech cały lud, który się w nim znajduje, zejdzie do rzędu robotników pracujących przymusowo, i będą ci służyli.
12. Jeśli ci nie odpowie pokojowo i zacznie z tobą wojować, oblegniesz je.
13. Skoro ci je Pan, Bóg twój, odda w ręce - wszystkich mężczyzn wytniesz ostrzem miecza.
14. Tylko kobiety, dzieci, trzody i wszystko, co jest w mieście, cały łup zabierzesz i będziesz korzystał z łupu twoich wrogów, których ci dał Pan, Bóg twój.
15. Tak postąpisz ze wszystkimi miastami daleko od ciebie położonymi, nie będącymi własnością pobliskich narodów.
16. Tylko w miastach należących do narodów, które ci daje Pan, twój Bóg, jako dziedzictwo, niczego nie zostawisz przy życiu."

Wj 21, 22
"Gdyby mężczyźni bijąc się uderzyli kobietę brzemienną powodując poronienie, ale bez jakiejkolwiek szkody, to [winny] zostanie ukarany grzywną, jaką nałoży mąż tej kobiety, i wypłaci ją za pośrednictwem sędziów polubownych".

Pobicie ciężarnej kobiety ze skutkiem śmiertelnym dla jej płodu karane jest tylko grzywną, której wysokość wyznacza mąż - sprawca, podczas gdy niesłuchanie kapłana karane jest już śmiercią:

Pwt 17, 12
"Człowiek, który pychą uniesiony nie usłucha kapłana ustanowionego tam, aby służyć Panu, Bogu twemu, czy też sędziego, zostanie ukarany śmiercią. Usuniesz zło z Izraela."

Lb 31:1-3
"1. Rzekł Pan do Mojżesza:
2. Pomścij Izraelitów na Madianitach. Potem zostaniesz przyłączony do twoich przodków.
3. Rzekł więc Mojżesz do ludu: Przygotujcie spośród siebie mężów na wyprawę wojenną przeciw Madianitom; mają im wymierzyć pomstę Pana."

Lb 31:7-10
"7. Według rozkazu, jaki otrzymał Mojżesz od Pana, wyruszyli przeciw Madianitom i pozabijali wszystkich mężczyzn.
8. Zabili również królów madianickich. Oprócz tych, którzy zginęli [w walce]: Ewi, Rekem, Sur, Chur i Reba - razem pięciu królów madianickich. Mieczem zabili również Balaama, syna Beora.
9. Następnie uprowadzili w niewolę kobiety i dzieci madianickie oraz zagarnęli jako łup wszystko ich bydło, stada i cały majątek.
10. Spalili wszystkie miasta, które tamci zamieszkiwali, i wszystkie obozowiska namiotów."

Lb 31:14-18
"14. I rozgniewał się Mojżesz na dowódców wojska, na tysiączników i setników, którzy wracali z wyprawy wojennej.
15. Rzekł do nich: Jakże mogliście zostawić przy życiu wszystkie kobiety?
16. One to za radą Balaama spowodowały, że Izraelici ze względu na Peora dopuścili się niewierności wobec Pana. Sprowadziło to plagę na społeczność Pana.
17. Zabijecie więc spośród dzieci wszystkich chłopców, a spośród kobiet te, które już obcowały z mężczyzną.
18. Jedynie wszystkie dziewczęta, które jeszcze nie obcowały z mężczyzną, zostawicie dla siebie przy życiu."

Wj 32:26-29
"26. Zatrzymał się Mojżesz w bramie obozu i zawołał: Kto jest za Panem, do mnie! A wówczas przyłączyli się do niego wszyscy synowie Lewiego.
27. I rzekł do nich: Tak mówi Pan, Bóg Izraela: Każdy z was niech przypasze miecz do boku. Przejdźcie tam i z powrotem od jednej bramy w obozie do drugiej i zabijajcie: kto swego brata, kto swego przyjaciela, kto swego krewnego.
28. Synowie Lewiego uczynili według rozkazu Mojżesza, i zabito w tym dniu około trzech tysięcy mężów.
29. Mojżesz powiedział wówczas do nich: Poświęciliście ręce dla Pana, ponieważ każdy z was był przeciw swojemu synowi, przeciw swemu bratu. Oby Pan użyczył wam dzisiaj błogosławieństwa!"

Nie bede Ci tego tlumaczyl bo mi sie poprostu nie chcePowiem jednak krotko ze bylo to uwarunkowane takimi czynikami jak owczesna moralnosc ludzi i owczesny obraz Boga jak na tamte czasy dodatkowo Pomimo ze jest to pisane w Duchu Swietym ludzie lubili i w sumie wciaz lubia dodawac od siebie takze w tych ksiegach wystepuje tak zwany "czynnik ludzki";] I nie draz tego, rozmowa bedzie bezplodna gdyz uwazasz ze ejstes madrzejszy:) i co kolkwiek bym Ci powiedzial nie zaakceptujesz tego.

Zrozumiałbym cokolwiek z twojego postu gdybyś stosował interpunkcje i polskie znaki, a tak to nie chce mi się rozszyfrowywać tego niechlujnego słowotoku liter.

Akurat ludzie na przestrzeni lat postrzegali Boga tak samo - jako szefa, którego rozkazy masz bezwzględnie wykonywać.
Nabicie na pal oznacza bez większej filozofii - nabicie na pal i nie można tego interpretować na żaden inny sposób...

metafora gwałtu analnego?;>

Interpretować można praktycznie wszystko :D

Oczywiście nie zaprzeczam tu żałosności zachowania wzywickiego, którego szczytową możliwością jest "nie powiem bo mi się nie chce" albo "jesteś głupi bo nie myślisz jak ja".

metafora gwałtu analnego ? nie no ręce opadają, z kim ja rozmawiam ?
Nabicie na pal, to nabicie na pal, metafora nie działa w ten sposób,
Bóg mówi zabij, to zabij !

hehe, you made my day XD Niezła metafora..

Jakie czasy takie prawo, dura ex sed lex. Dziś te metody wydają nam się barbarzyńskie, natomiast kiedyś surowe kary cielesne były normą! Stary testament powstawał ponad 2 tys lat temu, a wcześniej kodeks Hammurabiego itp. Nawet za Mieszka i Chrobrego w Królestwie Polskim stosowano podobne np. za nie przestrzeganie postu karą było wybicie zębów, a za powrót do pogaństwa śmierć. Przez całe średniowiecze za kradzież powszechnie stosowaną karą było obcięcie dłoni. Było jak było nie ma co interpretować ;)

@0600809730
Zaorane, aż jestem pod wrażeniem. Nic dodać, nic ująć. Podpisuję się obiema rękoma.

Z Kainem to jest jeszcze lepsza historia. Mianowicie historia Kaina i Abla jest na 100 procent mitologiczna, co wie chyba każdy ksiądz katolicki. A dlaczego? Bo Kain to był syn Adama i Ewy, które są postaciami mitycznymi. Jezus już nie jest postacią mityczna, ale Adam, Ewa i gadający wąż....

z tego co piszesz nie ani w Boga ani w Diabła ani w niebo czy w piekło

w Twoim małym myśleniu ...Kain zabił Abla i jeszcze sobie "fajnie żył " ileś tam lat... to idąc Twoim tokiem myślenia.. jeśli np ojciec zabije swoją rodzinę i chodzi po świecie to myślisz że co go czeka po śmierci???

a ogóle nie ma dyskusji, dla mnie jesteś bardzo ograniczony, sorry ale taka prawda, a po za tym nie będę dyskutowała z osobą , która nie wierzy w Boga a tym samym w diabła bo to nie ma sensu

Nie wierzysz w opętania, a wierzysz w ucieczkę Hitlera do Argentyny. Najwyraźniej jesteś opętany:)

hehe dobre :-)

Dość ciekawa sprawa,że ktoś,kto stara się wszystko racjonalnie wytłumaczyć i zjawisko opętania zrzuca na gruźlicę,wierzy w ludowe podania o wyjeździe Hitlera do Ameryki. Zjawisko opętania nie musi mieć nic wspólnego z religią,ale w sumie nie zależy mi na zmianie niczyjego zdania. Tak więc - pozdrowienia !

Nie jestem jakąś specjalnie oddaną katoliczką, ale w Boga wierzę i wierzę w to opętanie. Gruźlica daje nadprzyrodzoną siłę? W mojej miejscowości jest sanktuarium i działający ojciec egzorcysta, który odprawia takie rytuały. Kilka lat temu był przypadek chłopca - kilkuletniego, małego dziecka - który został wyklęty przez ojca. Nie miał zaburzeń psychicznych ani ŻADNEJ GRUŹLICY, a sam był w stanie podnieść ciężką ławę w kaplicy klasztornej.

Nigdy w życiu nie sądziłam, że kiedykolwiek użyję takich słów, bo sama kpię z religijnych fanatyków, podpałacowych obrońców krzyża i innych wariatów, ale staram się nie być hipokrytką: mam nadzieję, że zostaniesz ocalony i przejrzysz na oczy, przestaniesz bluzgać Bogu i się nawrócisz. A przynajmniej nie będziesz obrażać rzeczy, w które wierzą inni.

" Gruźlica daje nadprzyrodzoną siłę? " - Żaden "egzorcysta" nigdy ci nie powie, jak osoba "opętana" dźwiga samochód albo ciężarówkę.

"a sam był w stanie podnieść ciężką ławę w kaplicy klasztornej. " - Tak działa psychoneuroimmunologia. I bez tego chłopaki z czasów mojej podstawówki potrafiliby to zrobić.

"Nie miał zaburzeń psychicznych ani ŻADNEJ GRUŹLICY" - ...a musi mieć gruźlicę?!?!!!

"mam nadzieję, że zostaniesz ocalony i przejrzysz na oczy, przestaniesz bluzgać Bogu i się nawrócisz." - Też mam nadzieję, że nawrócisz się na kilkaset innych prawdziwych religii, które deklarują, że mają monopol na zbawienie. Z punktu widzenia kilkuset innych religii to ty bluźnisz bo uznajesz żydowskiego kaznodzieję za mesjasza.

"A przynajmniej nie będziesz obrażać rzeczy, w które wierzą inni." - A jak religia obraża osoby, które bez własnej woli urodziły się ze skłonnościami homoseksualnymi albo apostatów, twierdząc, że będą przez wieczność torturowani w lawie siarki i ognia to już OK?!

Księga Psalmów 137:9: "Błogosławiony, kto pochwyci I roztrzaska niemowlęta twoje o skałę."
Księga Wyjścia 22, 17: "Nie pozwolisz żyć czarownicy".
Księga Kapłańska 21, 9: "Jeżeli córka kapłana zbezcześci się przez nierząd, to bezcześci swojego ojca. Będzie spalona w ogniu".
Czy TO TEŻ jest OK?!

*Mesjasza.

Widzę, że skoro chłopaki w Twojej podstawówce mieli nadprzyrodzoną siłę, miałeś tam niezłe bagno. Szkoda, że to był kilkulatek, ale i tak był z niego niezły Hulk.

http://astrosalus.pl/psychoneuroimmunologia.html
http://idn.org.pl/sm/JWoy/Dabek98/psych.htm

Racja jest jak d*pa - to po pierwsze. Nie będę już się kłócić, każdy wierzy w to, co sobie ustalił. Ale...

"Czucie i wiara silniej mówi do mnie
Niż mędrca szkiełko i oko."

Tak, wiem - ta d*pa (tudzież racja) to jest wiara, jednakże fakt, że ktoś ma swoją rację nie oznacza, że jest jego "najmojsza" (czyli po jego stronie) - gdyż wiara koliduje z wiedzą. Wiedza to przede wszystkim obiektywność i weryfikowalność, a wiara może mylić, gdyż ja mogę np. wierzyć w Bukę z doliny muminków pomimo wiedzy, która by wskazywała na coś przeciwnego i nie oznaczałoby to, że istnieje, natomiast nie może być na odwrót, że weryfikowalna wiedza jest błędna w stosunku do omylnej z definicji wiary.

Jakbyś jednak zrezygnowała z tej religijnej zarazy to zgłoś się do mnie - potrzebuję pomocy w odkatolicyzowaniu społeczeństwa ;) Może jeszcze nie zdążysz skrzywdzić swoich dzieci, bo ze względu na wiarę w opętanie zwiększa się ich podatność na nerwice natręctw i frustracje, co zostało potwierdzone psychiatrycznie.

Nie chodzę do kościoła, dostrzegam błędny osąd najwyższych hierarchów i ich wyroków dotyczących aborcji, eutanazji, antykoncepcji i w ogóle seksu. Nie jestem chrześcijańską fanatyczką :) Po prostu stykając się z różnymi zjawiskami i sytuacjami dostrzegam obecność Boga i szatana. I może niektórym wydawać się śmieszne wierzenie w mężczyznę, który kilka tysięcy lat temu rzekomo zmarł na krzyżu i ożywił się po trzech dniach wbrew wszelkim prawom fizyki, biologii, chemii i innych rzeczy, których nie pojmuję. Chyba właśnie o to chodzi w wierze - nie mamy stuprocentowej pewności, ale mamy nadzieję, że po śmierci Bóg się nami zaopiekuje. Może ta nadzieja jest zgubna, bo dlaczego to niby chrześcijanie mają mieć słuszność, a nie jacyś inni pastafarianie czy Indianie? Do końca życia będziemy mieć wątpliwości i nikt ich nigdy do końca nie rozstrzygnie.

Może skrzywdzę swoje dzieci, nie będę ich do niczego przymuszać, chociaż oczywiście je ochrzczę i raczej doprowadzę do I komunii, ale potem będą mogły podejmować swoje decyzje. Nie wiem, co przyniesie życie.

Tak sobie siedzę, czytam Twoje komentarze i w sumie niezły kabaret Ci powiem :)

Po pierwsze, wyjaśnij mi dlaczego cytujesz Biblie, skoro nawet nie wierzysz w Boga? Kolejna sprawa - cytujesz fragmenty wyrwane z kontekstu.. chłopie.. wiesz w ogóle do czego odnosi się psalm 137?

Jestem Chrześcijaninem i wierzę w Jezusa Chrystusa, którego działania doświadczam każdego dnia! Naprawdę bardzo Ci współczuję, bo błądzisz i to bardzo, dlatego mi Cię szkoda, bo wierzysz w ten cały światowy syf jaki sprzedaje Ci telewizja, prasa, internet.. Jak ja słyszę, albo czytam tekst typu "udowodnione naukowo" to wybacz za wyrażenie, ale rzygać mi się chce.. Bóg to nie nauka! Nie da się Go zdefiniować, zbadać itd, itp.

Opętania to prawda, niestety lekarze zawsze sobie jakoś to muszą wytłumaczyć.

Jeżeli lubisz czytać to polecam książkę opartą na faktach pt. "Zniewolony przez piekło, wybrany przez niebo" jest na internecie w wersji PDF, może da Ci coś do myślenia.

Bo jeżeli nie zmienisz myślenia to już po Tobie, a "rogaty" tylko czyha na takich ludzi..

Pozdrawiam.

"Po pierwsze, wyjaśnij mi dlaczego cytujesz Biblie, skoro nawet nie wierzysz w Boga? " - Żeby dowieść, że to brednie?

"Kolejna sprawa - cytujesz fragmenty wyrwane z kontekstu." - Pewnie, że roztrzaskiwanie o kamienie głów małych dzieci za nieświętowanie szabatu do dzisiaj praktykowane jako tradycja przejęta od Żydów (nie chodzi mi tu o przytoczony psalm, ale o Prawo Mojżeszowe) w niektórych regionach Azji i Afryki jest wyrwaniem z kontekstu. Tak samo jak nakazy starotestamentowe (które być może pominąłem) przeprowadzania systematycznych ludobójstw na tysiącach innowiercach ziemi Kanaan dla zajęcia Ziemi Obiecanej, w których dzisiaj Żydzi widzą bożą aprobatę do eksterminacji Palestyńczyków. Wyrwane z kontekstu...człowieku: głupi jesteś jak but.

Wj 35, 2-3: "Sześć dni będziesz wykonywał pracę, ale dzień siódmy będzie dla was świętym szabatem odpoczynku dla Pana; ktokolwiek zaś pracowałby w tym dniu, ma być ukarany śmiercią." - Prosty nakaz. Zero wyrywania z kontekstu. Masz odpowiedzieć na to pytanie: dlaczego najdoskonalsza istota we wszechświecie miałaby kazać stosować karę śmierci z tak błahych i absurdalnych powodów jak zbieranie drewna w sobotę? To bezsensowne i absurdalne. Religia więc sprawia, że ludzie normalni zaczynają usprawiedliwiać i racjonalizować bezsensowne i absurdalne rzeczy. Każdy myślący i cywilizowany człowiek XXIw. już wie, że to, co nakazuje Tora jest zwyczajnie idiotyczne i nie może być dziełem boga, tylko człowieka według standardów prymitywnego, patriarchalnego plemienia pustynnego epoki brązu.

Pwt 13:6-17: "Jeśliby rodzony twój brat albo twój syn, albo twoja córka, albo twoja żona, albo twój przyjaciel (...) namawiał cię potajemnie, mówiąc: Chodźmy i służmy innym bogom, których nie znałeś ani ty, ani twoi ojcowie (...) twoje oko nie zlituje się nad nim i nie pożałujesz go ani go nie ukryjesz, Ale nieodwołalnie zabijesz go. Ty pierwszy podniesiesz przeciw niemu swoją rękę, aby go zabić, a potem cały lud, I ukamienujesz go, zadając mu śmierć za to, że usiłował odwieść cię od Pana (...) A jeślibyś usłyszał, że w jednym z twoich miast, które Pan, Bóg twój, daje ci na mieszkanie, mówi się: (...) Chodźmy i służmy innym bogom, których nie znacie (...) To bez litości zabijesz mieszkańców tego miasta ostrzem miecza, wymordujesz wszystko, co w nim jest, także jego bydło, zabijesz ostrzem miecza, A cały jego łup zgromadzisz na środku placu i doszczętnie spalisz całe miasto wraz z całym jego łupem, jako ofiarę całopalną dla Pana, Boga twego, i pozostanie na wieki ruiną, nie będzie już odbudowane." - jak wyżej.

Pwt 20:16-17: "Jednakże z miast tych ludów, które daje ci Pan, Bóg twój, w dziedziczne posiadanie nie zachowasz przy życiu żadnej żywej istoty. Zamiast tego zgładzisz wszystkich Hyttytów, Amorytów, Kananejczyków, Peryzzytów, Hywytów i Jebuzytów - tak jak ci rozkazał." - jak wyżej.

Pwt 20, 19: "Jeżeli będziesz oblegał jakieś miasto przez długi czas, walcząc przeciwko niemu, aby je zdobyć, nie niszcz jego drzew podnosząc na nie siekierę, bo z nich możesz się żywić; nie wycinaj ich więc, bo czyż drzewo polne jest człowiekiem, aby miało być przez ciebie oblegane?" - jak wyżej.

Pwt 25, 11-12: " Jeśli się bić będą mężczyźni, mężczyzna i jego brat, i zbliży się żona jednego z nich i - chcąc wyrwać męża z rąk bijącego - wyciągnie rękę i chwyci go za części wstydliwe, odetniesz jej rękę, nie będzie twe oko miało litości." - jak wyżej.

Obłąkańcze nonsensy poganiające się nawzajem.

"Opętania to prawda, niestety lekarze zawsze sobie jakoś to muszą wytłumaczyć. " - Wytłumaczenie już znaleziono i zweryfikowano dawno temu. To Psychoneuroimmunologia i/lub DMT. Wytłumaczeń jest też wiele innych. Linki podałem powyżej.

"Jestem Chrześcijaninem i wierzę w Jezusa Chrystusa, którego działania doświadczam każdego dnia! " - Gdybyś się urodził w Indiach, dokładnie tak samo mówiłbyś na temat Kryszny i Sziwy. Gdybyś się urodził w Tybecie, dokładnie tak samo mówiłbyś na temat Buddy. Gdybyś się urodził w Taoistycznych Chinach, dokładnie tak samo mówiłbyś na temat Nefrytowego Cesarza. Gdybyś się urodził w starożytnej Grecji, dokładnie tak samo mówiłbyś na temat Apolla i Zeusa. Gdybyś się urodził w Babilonii epoki brązu, dokładnie tak samo mówiłbyś na temat boga słońca Szamasza. Gdybyś się urodził na Skandynawii wśród Wikingów, dokładnie tak samo mówiłbyś na temat Odyna. Gdybyś się urodził na Syberii na Półwyspie Jamalskim, dokładnie tak samo mówiłbyś na temat Numa. Gdybyś się urodził na terenach słowiańskich przed Mieszkiem I, dokładnie tak samo mówiłbyś na temat Peruna i Swarożyca, gdybyś się urodził w starożytnej Persji, dokładnie tak samo mówiłbyś na temat Ahura-Mazdy. Gdybyś się urodził w Ameryce Południowej wśród Majów, dokładnie tak samo mówiłbyś na temat Hunab Ku.

"Naprawdę bardzo Ci współczuję, bo błądzisz i to bardzo" - Z punktu widzenia kilkuset innych religii to ty "błądzisz", bo uznajesz żydowskiego kaznodzieję za mesjasza.

"bo wierzysz w ten cały światowy syf jaki sprzedaje Ci telewizja, prasa, internet.. " - osobista inwektywa, do której nie mam zamiaru się odnosić.

"Jak ja słyszę, albo czytam tekst typu "udowodnione naukowo" to wybacz za wyrażenie, ale rzygać mi się chce." - To dlaczego używasz komputera?

"Bóg to nie nauka! " - No BA!

"Nie da się Go zdefiniować, zbadać itd, itp." - Procesor zacznie obliczać tylko wtedy, kiedy oprzesz go na widocznych i działających wyliczeniach matematycznych, nie na religii i dogmatach, których nie widać, ponieważ są to twierdzenia nieweryfikowalne, a dopóki nie przeprowadzisz procesu weryfikacji danego zjawiska nie masz podstaw aby rzucać kolejne twierdzenia, gdyż inaczej są one wzięte z powietrza. Rzucanie twierdzeń przed przeprowadzeniem weryfikacji jest pozbawione sensu, ponieważ nie działają.

"Jeżeli lubisz czytać to polecam książkę opartą na faktach pt. "Zniewolony przez piekło, wybrany przez niebo" jest na internecie w wersji PDF, może da Ci coś do myślenia. " - Tak, wiem - pewnie ten sam schemat: "Przeżyłem własną śmierć, byłem w niebie i teraz chcę was ostrzec" - z tym, że takie historyjki jest bardzo łatwo obalić tak samo jak na przykładzie Glorii Polo (aby się przekonać wystarczy, że wpiszesz jej nazwisko w wyszukiwarkę).

I naprawdę: światowej sławy Iluzjoniści tacy jak James Randi czy Harry Houdini już dawno udowodnili, że każdy jest w stanie przeprowadzić zjawisko "paranormalne" (które według nich jednocześnie nie istnieje): to po prostu sztuczka działająca na takiej samej zasadzie jak przepiłowywanie ludzi na pół lub wyciąganie królików z kapelusza. W castingu do polskiej edycji programu "Mam Talent" też był typ, który rozmnażał w cudowny sposób butelki z piwem z jednej robiąc 20, i jakoś nikt w jego przypadku nie mówi, że "to był cud" albo że jego matka jest przez to dziewicą tylko wszyscy wiedzą, że to sztuczka. Podwójny standard polega na tym, że kiedy mamy do czynienia z religią, nazywa się to "cudem", kiedy z Iluzją: nazywa się to już "hokus-pokus".

"Bo jeżeli nie zmienisz myślenia to już po Tobie, a "rogaty" tylko czyha na takich ludzi.." - Jahwe z całą liturgią która znajduje się w Torze jest bogiem przed-judaistycznym z politeistycznego panteonu babilońsko-ugaryckiego, gdzie miał braci Baala, Mota, Jama, Dagona, Yawa i ojca Ela. Liturgia w Torze jest liturgią religii Baala, ponieważ Jahwe przed powstaniem Judaizmu był tylko lokalną odmianą kultu Baala. Potwierdzają to badania archeologiczne przeprowadzone w starożytnym mieście-państwie Ugarit. Ten "rogaty" o którym mówisz to nikt inny jak zaratusztriański Aryman, tak samo przejęty przez Żydów w wyniku zaadoptowania przez Judaizm Dualizmu po przyłączeniu Izraela do Imperium Perskiego, gdyż starożytni Judaiści nie mieli czegoś takiego jak "niebo" ani "piekło", tylko wszystkie dusze szły do podziemnej krainy Szeolu, a Szatan czyli Hassatan przed zaadoptowaniem Dualizmu (koncepcji podziału na dobro i zło, nadejścia Mesjasza, dnia Paruzji, kary i nagrody po śmierci) był po prostu bożym posłańcem. Wy "wierzący" wiecie tyle o swojej religii co nic.

Trzymaj się!

Pozdrawiam.

Lakoniczny jesteś.

Żaden "egzorcysta" nigdy ci nie powie, jak osoba "opętana" dźwiga samochód albo ciężarówkę.

i tu niestety się myślisz......

Zakładajcie więcej takich tematów, bo można się pośmiać :) Ateiści na siłę chcą udowodnić swoją rację, przy okazji ślepo wierząc naukowcom i mass mediom. Jeszcze te cytaty to już poziom EXPERT. Gdyby naprawdę nie wierzyli nie poruszali by tematu, a tak to brną szukając prawdy...

Chcesz podyskutować? Nie? To pa pa. Nie pozdrawiam.

Emil Krapelin też uważał, że tak zwana schizofrenia jest spowwodwana zmianami w mózgu. Razem z Allzhaimerem badali mózgi denatów i o ile ludzie z Allzhaimerem naprawdę byli ofiarami choroby bilologicznej i mózgowej tak schizofrenicy są tylko ofiarami wyobraźni archetypowej, która nie ma podłoża biologicznego ani mózgowego. Kraepelin o mało się nie ,,, gdy okazało się, że mózgi schizofreników niczym nie odbiegają od normy.
Faustyna Kowalska nie była ofiarą choroby, była osobą o niezwykłej duchowości.
Cały problem polega na tym, że ludzie stworzyli sobie tak zwany nominalizm pojęciowy by miec kontrolę.
Cała psychologia opiera się na terminach, które definiują porządek społeczny, a nie ludzka duszę. Mityczna tabletka ma stworzyć pozory leczenia. Pozory porządku.

Tomasz Szasz słusznie zauważył że psychiatria powstała po to by móc prawnie likwidować jednostki zagrażające systemowi. Jednostki zbędne.
Widzisz, Ty uważasz, że to grużlica była przyczyną stanu Annelise.
Krapelin uważał, że to zęby są przyczyną schizofrenii, więc razem z przyjacielem chirurgiem Meyerem wyrywali zęby pacjentom.... Jak to nie pomogło to brali się za dziąsła lub narządy wewnętrzne. Pacjenci wykrwawiali się i umierali...Wszystko przez to, że dusza została wykluczona przez racjonalistów.
Napiszę to ostatni raz.

Stan Annelise to rzadko występujący rodzaj walki duchowej, która nie jest walką w naszej przestrzeni rzeczywistej ani widzialnej. Występuje na poziomie archetypowym, w rzeczywistości poza typową świadomością człowieka, która dotyczy głownie zjawisk zewnętrznych.
Jest to przestrzeń znajdująca się wewnątrz psyche w przestzreni, w której jest już tylko zło. Tak jak są przestzrenie, w której jest tylko mistyczna ekstaza i tak zwane niebo.
Stan Annelise to świat przeciwny do swiata widzianego oczyma duszy siostry Faustyny.

Oprócz śiwata, którego można dotknąć istnieje też świat pozazmysłowy. Ludy pierowtne nie miały żadncyh oporów w akceptacji tego świata. Nie znały też nominalizmu nowoczesnej psychologii.
Rzeczy są dokładnie tym czym są, niczym mniej ani niczym więcej. Chyba, ze ktoś chce na cierpieniu zarobić. Nominalizm ten wynika z
pogardy racjonalistów dla duszy. Twórcami tego światopoglądu byli min Kartezjusz, Desekrates.
Zadaniem duszy jest psychologizacja rzeczywistości gdyż nie toleruje ona racjonalizmu. Dusza patologizuje rzeczywostość. Duszy nie można wyleczyć gdyż w jej logice patologizacja to norma. Przetwarza rzeczywistość na swój obraz, trawi. Mniej więcej. Psyche funkcjonuje poza człowiekiem, stąd, moim zdaniem zjawisko Jungowskiej synchroniczności gdy nasza wyobrażnia pokrywa się ze światem zewnętrznym.
Zachowania ludzi okreśłanych schizofrenikami są naturalne jeżeli chodzi o świat, w którym mają miejsce te przeżycia. To jest świat psyche.
Napiszę tak. Swiat ego to ładny obraz na ścianie, psyche to rama, która podtrzymuje ten obraz.
Ramy raczej nikt nie chce oglądać, bo jest brzydka i fe.
To nie ma nic wspólnego z biologią ani mózgiem cżłowieka. Patologizacje duszy nie są dobrem ani złem. Są KONIECZNOŚCIĄ.

Radzę poczytać króciutką książeczkę Jankowskiego o tym jak to psyche stała się biologią ku uciesze kapitalizmu.


Człowiek jest przedewszystkim ofiarą nominalizmu pojęciowego. Jest ofiarą definicji i systemu. A dzisiaj panuje przecież ego król słońce, a to oznacza że ciemność jest dla systemu patologią. Annelise jest patologią, bo nie ma miejsca na demony w świecie. Ta rzeczywistość toleruje jedynie potwory racjonalne i zgodne z systemem.

Dlatego tak ważny jest język i słowa. Bo to one tworzą rzeczywistość. Na początku było Słowo...

Mnie na ten przykład interesuje człowiek i jego cierpienie. A nie dogmaty na ten temat. Psychologia uczy ludzi czytać książki i studiować definicje.
Mnie ienteresuje prawda.
Pozdrawiam.

...Kartezjusz i Mersenne - jego uczeń.

Ok każdy ma swoje przekonania i racje. Ale dla mnie debilizmem jest twierdzić że to wszystko co nas otacza powstało z przypadku :) Nie twierdzę, że Biblia opisuje prawdę itd. , ale wierzę, że świat został stworzony przez siłę wyższą. Nie żadne przypadkowe wybuchy które w wyniku wzajemnych oddziaływań stworzyły świat który znamy.

Nawet najwięksi ateiści wśród naukowców twierdzą, że trzeba być niezłym ignorantem żeby nie dopuszczać istnienia siły wyższej.

żeby nie było, sam mam poważne wątpliwości co do opętania tej dziewczyny. Byłbym raczej skłonny stwierdzić że była chora. Tak czy siak, wierzę w istnienie Boga, jakąkolwiek ma postać i jakiekolwiek imię posiada.

To nie jest przypadek.... Zeby zrozumieć to co przydarzyło się Annelise trzeba najpierw pozbyć się naleciałości obecnego dyskursu interpretacyjnego. A więc.
Po pierwsze nazwa zjawiska - opętanie. Nazwa sugeruje, że to zjawisko stricte zwiazane z teologią. NIE.
Wszystko to co przydarzyło się Annelise ma zwiazek z psyche człowieka. I przynależy do świata psyche. Nie do teologii, nie do filozofii itd.
Współczesna psychologia nie ma zielonego pojęcia o tego typu zejściach gdyż wyklucza istnienie psyche.
W miejscu duszy mamy więc mózg....czyli jest PSYCHOlogia, ale zajmuje się mózgiem....
Psycholodzy siłą rzeczy, nie mają pojęcia co to jest więc odsyłają do egzorcystów.
Egozrcyści mylą duszę - gdzie panuje wieczny mrok....z wesołym duchem. I chcą wygonić demony z ich psychologicznego miejsca zamieszkania.... To jest z piekła duszy...
Dlaczego tak się dzieje?
Po pierwsze,.
Wykluczenie ze świata psychologii mroków PSYCHE, na rzecz kartezjańskiego porzadku i jasności. Wykluczenie nie dajacej sobą rządzić mrocznej psyche na rzecz ducha, którego można kształtować. Zamiana gromowładnej psyche na iskrzące tchnienie ducha, tj, pneumy. To jest poważny błąd.
Nie ma psyche, nie ma dewastacyjnych stanów duszy. Jest tylko uśmiech i racjonalne ego, wesolutki duch..A Smierć, gnicie, rozkład może dotyczyć tylko materialnego ciała....
Bzdura.
Dlaczego psychologia wyrzekła się podziemia gdzie zwyczajnie nie ma światła i nie ma radości? Dlaczego psychologia wyrzekła się PSYCHE?

Niestety winne jest chrzescijanstwo, ponieważ zakłada, że skoro Jezus stąpił do piekieł i wybawił dusze z otchłani to oznacza, że człowiek nie musi tego robić. Że człowiek nie schodzi do podziemii...A jednak.
Dlatego teolodzy nie nazywają tego zejsciem do piekła duszy tylko opętaniem....Bo tak nakazuje im dogmat wiary.
Psychologia podchwyciła temat.... Jezus tak naprawdę nigdy nie cierpiał, bo przecież zaraz zmartwychwstał...
Czyli nie ma cierpienia samego w sobie, bo zastąpiło go oczyszczające zmartwychwstanie. Czyli Wielki Piątek to pestka, bo liczy się i tak Wielka Sobota. A cierpienie jest grzechem...I szybko mija...
Spytajcie Annelise czy minęło...

Czyli.
Jest tylko ego, duch, uśmiech....Mityczny Apollo.
Hades nie istnieje, a Persefona....No cóż. Oni wszyscy to tylko wymysł głupkowatych Greków, którzy gdzieś tam kiedyś ukuli termin PSYCHE.
Ale spoko loko, to tylko mity.




Zachecam do lektur. Anatomy of the psyche Edingera oraz książek GENIALNEGO Jamesa Hillmana.

Poza tym uważam, że największym demonem naszych czasów jest cierpienie , zwłaszcza te psychiczne.
Lekarze egozrcyzmują z niego ciała,a egozrcyści dusze. I jedni i drudzy robią to nie z miłości, a z nienawiści dla symptomów duszy.

Sa dwie szkoły myślenia - jedna zakłada, że wiedza bierze się z naukowego tłumaczenia rzeczywistości....Druga, zapomniana już, mówi o tym, że wiedza bierze się ze zrozumienia....
Tej drugiej brakuje najbardziej.

Hitlera, jeżeli nie tak dawno przecież odtajnione dokumenty FBI przeczą oficjalnej historii o rzekomym samobójstwie dyktatora tym, że uciekł łodzią podwodną do Ameryki Południowej i wiódł spokojne życie rolnika w Argentynie?

powiedz co brałeś , sama chętnie wezmę :-)

jeden z najbardziej znanych egzorcyzmów Ksiądz Gabriele Amorth, napisał książkę o przeprowadzonych ezgorcyzmach....fragment

Po uprzednim umówieniu się, przyszła do mnie Marcella, dziewczyna w wieku 19 lat, jasnowłosa, o zuchwałym wyglądzie. Cierpiała na ostre bóle żołądka i zdradzała pewne cechy w swoim postępowaniu, których nie mogła opanować ani w domu ani w miejscu pracy: dawała obraźliwe i cierpkie odpowiedzi, nie mogąc się w żaden sposób powstrzymać. Według lekarzy była zdrowa. Gdy na początku błogosławieństwa położyłem ręce na jej powieki, otworzyła oczy, które były całkowicie białe, ze źrenicami ledwo dostrzegalnymi na dole i zaczęła się szyderczo śmiać. Zaledwie pomyślałem, że to jest szatan, usłyszałem słowa: "Ja jestem szatan", po czym znów nastąpił śmiech. Powoli Marcella zaczęła się żarliwie modlić, wytrwale uczęszczać do Komunii świętej, odmawiać codziennie różaniec i korzystać z cotygodniowej spowiedzi (spowiedź jest skuteczniejsza od egzorcyzmu !). Stopniowo odczuwała poprawę, poza małym pogorszeniem, które następowało wtedy, gdy zaniedbywała modlitwę. Została wyleczona dopiero po dwóch latach.

DZIĘKUJE DOBRANOC

"stukpuku w główkę"

Nie neguje tego co piszesz, ale skoro to takie skuteczne to niech Ammorth skontaktuje się z carem. Obecnym władcą gazu.
Zamiast słuchać Led Zeppelinów tyłem do przodu, niech w końcu uzdrowi człowieka opętanego checią władzy nad światem.
A egzorcyści zajmą się swoim kolęgą, który publicznie ściska rękę człowieka, który podarł publicznie Biblię albo naczelnym szefem radia. Bo z krzyżem na szyi klęczą u stóp molocha.
Wiara wiarą, a jedynym Bogiem i tak jest ekonomia.
Zabijać też nie wolno, ale to nie przeszkadza księdzu być wojskowym i błogosławić stzrelających do wroga.
Jak łatwo państwo i ekonomia potrafią zastąpić Boga i przykazania, hehe.
Powiedz mi Słońce, kto ich z tego wyegzorcyzmuje?

nie wierzysz w Boga tym bardziej w Diabła.. więc nie ma nad czym dyskutować

Pozdrawiam

Należy pamiętać, że diabeł to tylko symbol zła. Nie istota z krwi i kości, która ma kopytka i rezyduje w piekle.
Piekło i niebo znajdują się w rzeczywistości psychicznej człowieka. Nie w rzeczywistosci materialnej.

Ja nie potrzebuje efektów specjalnych, które potrafi psyche cżłowieka, by w zło uwierzyć.

I człowiek poważnym być nie może gdy puszcza od tyłu the Doorsów i twierdzi, że w tym siedzi zło.
A wszystkie objawy zła pozbawione matafizyki traktuje jako...szarą rzeczywistość.
To jest jakaś groteska.

Pomijając już fakt, że wszelkie "czary mary" zdementowałem w tym samym temacie w którym piszesz, chodź może tego nie zauważyłeś/aś, jedno pytanie: czy masz jakikolwiek dowód na to, że to, co napisał jakiś czarny szaman jest prawdą, że z takim przekonaniem i Caps Lockiem piszesz "Dziękuję Dobranoc"?

żadnych "czary mary" nie zdementowałeś, tylko się ośmieszyłeś, i większość tu osób pojechała z Tobą jak z przysłowiowym g..... tak jak już wcześniej wspomniałam nalepszy twój tekst to....

FBI przeczą oficjalnej historii o rzekomym samobójstwie dyktatora tym, że uciekł łodzią podwodną do Ameryki Południowej i wiódł spokojne życie rolnika w Argentynie?


padłam ze śmiechu, powiedz co bierzesz? a tak serio co miałeś z historii?

ps hehe a właściwie to jeszcze były dobre teksty o jakiś guzach gruźliczkach i omamach z nimi związane ...hehe dobre

No dobra ale poza stosowaniem podwójnej chrześcijańskiej miłości do bliźniego poprzetykanej inwektywami o "przysłowiowym" (nie znam takiego przysłowia) "g*wnie" ja wciąż czekam na chociaż jeden dowód na to, że ktoś pluł gwoździami poza tym, że ktoś to powiedział. To że jakiś watykański szaman wyciąga z worka gwoździe mówiąc, że zostały wyjęte z gardła egzorcyzmowanej osobie to nie jest żaden dowód. Jeszcze więcej ludzi uważa, że zostali porwani przez UFO. W woj. Lubelskim w miejscowości Emilcin jest nie tylko pomnik upamiętniający to zdarzenie, ale i świadkowie, więc zejdź na ziemię i rozmawiajmy poważnie. Jeszcze raz polecam ci wygooglować sobie pojęcie "Psychoneuroimmunologia", jeżeli tak łatwo dajesz się robić w konia że ktoś dzięki latającej dziewicy odzyskał wzrok a nie za sprawą zdolności twojego organizmu.

nie będę dyskutować z ateistą, bo to bez sensu. Ja chodzę po ziemi, a Ty po jakiej? nie będę nic googlować, a Ty skoro wierzysz we wszystko co przeczytasz w necie to współczuję, ale najlepsze jest Twoje ostatnie zdanie..


jeżeli tak łatwo dajesz się robić w konia że ktoś dzięki latającej dziewicy odzyskał wzrok a nie za sprawą zdolności twojego organizmu.

wow.....nie wiedziałam że można się samemu uzdrowić... dobra chłopie przestań pierdo.... bo gorszych bzdur dawno nie słyszałam

Miłego dnia

Kolejny pełen miłości i wyzbyty z osobistych inwektyw komentarz Katolika miłującego nie tylko swoich wrogów ale i tym bardziej bliźniego i nadstawiającego drugi policzek. Pewnie: lepiej odrzucić wszystkie udokumentowane dowody i dalej żyć szkodliwym urojeniem dla świata. Mądre.