Agree.

dziewczyny nie masz, pracy nie masz, zaczynasz polemiki na temat katolandu na FILMWEB. Weź że ty się do roboty. a nie zaśmiecaj forum. Ja tylko chciałem się dowiedzieć czy film ze szturem będzie godny obejrzenia (komedia oczekuję dobrego humoru). Wchodzę na FILM podkreślam FILM FILM FILM web.pl a tu co muszę czytać. Na twoje i innych uwagi są inne fora.

genialny film :) w końcu bez zbędnej pożywki dla dewotów :) i mega sukces :)

Ja się dziwię, że dobry film ma takie niskie oceny, jak są na tym forum tacy idioci... Bez komentarza. A film nie ma w sobie nic antykościelnego, to tylko komedia o ludzkich słabościach, i to bardzo 'ciepła'.

Też tak myślałem , słuchałem różnych dyskusji na temat filmu . Przy oglądaniu dałem sobie rezerwę do tego wszystkiego , przez co był dla mnie bardzo refleksyjny . Zdejmujesz sutannę , idziesz wśród ludzi i ich problemy codzienności , sam koniec inaczej widziałem ale podobał mi się . Namawiam do obejrzenia .

Powiem tak. Jestem ateistą (nie "anty" lecz "a"), ale szanuje każdego kto wierzy oraz jego wiarę. Film bardzo mi się podobał. Moim zdaniem nie jest żadną nagonką na kościół i w żadnym stopniu niczego mu nie ujmuje. Wręcz przeciwnie. Pokazuje prawdziwe ludzkie oblicze, ale nie wypaczone czy złe a poprostu ludzkie. Wszyscy z Konklawe przedstawieni są jako pokorni i dobroduszni słudzy Boga, sam Papierz, wybrany choć wcale nie chciał nim zostać pokazany jest jako uczciwy i szczery człowiek który uważa, że jest zbyt słaby by dżwignąć odpowiedzialność jaką niesie za sobą duchowe przywództwo wszystkich Katolików. Ucieka z Watykanu i chodzi między ludźmi, spotykając się z ich zyczliwością. Nikt oczywiście nie wie że ma do czynienia z Papierzem, a tylko ze zmączonym dobrodusznym staruszkiem. Film jest wzruszający i tak na prawdę w moich oczach pokazał Watykan i instutucję kościoła w znacznie lepszym świetle niż go dotąd widziałem. Właśnie takich historii potrzeba by ludzie zblizyli się do kościoła. Nie wyniosłości i protekcjonalnego tonu, ale pokory i ludzkiej dobroci. Bardzo dobry film.

Problem w tym że Kościół właśnie jest bardzo podobny do tego z filmu, niestety cynicy masowo pokazują go jako zły, żądny pieniędzy, pełny hipokryzji i pedofilii. Ludzie nie wiedza nawet że domaganie się zwrotu tego co mi ukradziono za komuny, jest czymś... normalnym. Że grzeszność jego wyznawców jest dowodem na naszą człowieczośc i ciągła pomoc Boga, a nie jakąś hipokryzje, a odnośnie pedofilii jakoś nikt nie mówi o raporcie prof. Charol Shakeshaft z 2004 roku, w którym na podstawie dziesiatków tysięcy akto sadowych opisała które grupy zawodowe i społeczne w jakim stopniu miały udział w molestowaniu dzieci: 8,6% to nauczyciele, zaś księża katoliccy stanowili 0,0087 promili. Czemuż zatem nie piętnuje sie nauczycieli, przecież to oni przebywają z naszymi dziećmi nie księża. Dlatego że walka z kosciołem na żmyślone argumenty to już nie jest zabawa i sam kościoł stał się bardziej poważny, nie tak liberalny jakby chciał tego świat. Stad tez moje przewrażliwienie na punkcie kościoła (a możę racze wrażliwość) bo oglądam filmy 2 razy wtygodniu a 1/3 z nich zawsze gdzieś musi miec wplatany motyw chrześcijański, oczywiście w kontekście pejoratywnym...

To nie jest antykościelny film.

W Polsce powinni zabronić emisji filmu - ciemny naród katolicki jest zaślepiony w swej ciemnej religii

nie zamierzam wybierać się na film ze względu na przekonania religijne oraz pielęgnowany od wielu lat szacunek do wiary, Kościoła.. Wychowanie.
Wielu będzie miało ochotę film obejrzeć - nie potępiam. Produkcja nie odbyłaby się, gdyby nie przekonanie, że taki temat będzie miał oglądalność.
Mnie zwyczajnie żart o papieżu nie śmieszy.
Może za jakiś czas będziemy musieli bronić innego tematu: jak to na osiołku jechali do celu i Józef zgubił tobołki?
Porażające.

W tym filmie nie występuje żaden żart o papieżu. Rekomenduję nie wypowiadać się na tematy o których nie ma się bladego pojęcia tj. np. o filmie, którego nie widziało się od pierwszej do ostatniej minuty.

dziękuję.;-)
Własne zdanie wypowiedziałam. Mam takie prawo.
Nie obraziłam nikogo.

Ludzie jakie wy macie problemy!!! Kłócić się o Kościół to każdy może, ale robić nie ma komu.

Marik1234
DOBRE ! :-)

Ja film oglądałem, i jako katolik wyczulony na wszelkie ataki tutaj się takiego nie dopatrzyłem. Jeśli podobno reżyser czy ktoś tam jest lewakiem to w takim razie ośmieszenie czegokolwiek mu nie wyszło. Tak czy inaczej film słaby. Nie trafił do mnie. Niby to dramat, ale jakoś nie mogłem wczuć się w rolę kogoś, kto najpierw akceptuje wybór siebie na papieża a potem hasa sobie po mieście, aby na koniec stwierdzić, że się nadaje. Jako dramat trąci absurdem. Było natomiast trochę względnie śmiesznych akcentów, jednak za mało, aby to zakwalifikować jako komedię. Także 3/10, raczej nie poleca.