Kupujecie, czy czekacie na pełną wersję?. Ja jednak kupię wersję kinową na dvd, a rozszerzoną na blu.
Ja czekam na wersje reżyserską. Szkoda marnować pieniądze na obie wersje, skoro można mieć tom pełną i to też w 3D.
a kupiłeś edycję limitowaną? Bo jak tak to mam do ciebie pytanie co do kartów postaci!
u mnie jest okazja znalazłem w empiku u mnie ostatnią sztukę i korci mnie by zakupić hmmm myślę właśnie czy kupić bo wydanie ładne a cena tylko 60 złotych
No i po co ci to? Ile tam jest tych kart? 4? Widziałam ich zdjęcie chyba do Pustkowia. Żal jak się patrzy na czym oni próbują zbijać kasę. A za 60 złotych to można kupić sobie przewodnik lub postacie i miejsca. Tam będziesz miał niejedno zdjęcie Galadrieli plus tekst. Ewentualnie dołożyć do wersji rozszerzonej. Te 60 złotych płacisz za inne pudełko i 4 kawałki tektury.
serio tylko 4? bez sensu w takim razie odpada :P jeszcze kupię to wydanie a tam będzie Alfrid Legolas i nic ciekawego... w takim razie dzięki za ostrzeżenie :( już bym dzisiaj kupił ale coś mnie ostrzegło żeby tego nie robić
Tak tylko 4 były do Pustkowia. I właśnie był tam Legolas, Tauriel, reszty nie pamiętam. Tu masz chyba ze wszystkich wydań. https://www.jbhifi.com.au/FileLibrary/ProductResources/Image/133520.jpg
4 z nich byś dostał.
kurczę :P ale bym się dał nabrać :( i to nie pierwszy raz
no nic jeszcze raz w takim razie dziękuję za ostrzeżenie, na szczęście dzisiaj się pohamowałem z kupieniem ale w takim razie nie kupię tej edycji :)
to dziwne zadałem pytanie im odnośnie tego wydania bo oni są twórcami. I odpisali że w wydaniu DVD jest 10 unikatowych kart i w tym jest karta z Galadrielą no chyba że 10 jest w sumie a będzie w nim 4 hmmm nie wiem co o tym myśleć
http :// www .facebook. com/Moje Filmy DVD
Do Pustkowia były tylko 4: Tauriel, Legolas, Thranduil i Klili. Do BPA wydania nie widziałam. Dla mnie to strata pieniędzy nawet dla 10-ciu kart, ale to Twoje pieniądze, więc rób z nimi co chcesz.
w sumie jak spojrzałem na te karty to nie urywają mnie jakoś :P
http://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xpf1/v/t34.0-12/11722019_96438350360 5950_28395866_n.jpg?oh=71527e97b76997bad738b328e1208844&oe=559DA19A
wygląda to tak :P
Belief zamiast tego wydania z karatami na allegro znalazłem wydanie Władcy Pierścieni Extedent edition (cała trylogia) 125 złotych w wersji rozszerzonej
http://img01.allegroimg.pl/photos/oryginal/55/08/75/76/5508757647
wygląda tak to wydanie ! i kupię to szukałem po empikach media markach takiego wydania ale no niestety nie znalazłem i postanowiłem spróbować na allegro i znalazłem 4 dvd są dla każdej części w tym 2 płyty zawierają film dla każdej części, czyli 6 płyt zawierających film pozostałe 6 to dodatki a cena ta jest za 3 części czyli cena jednego wydania EE Hobbita. Niestety tylko po angielsku ale to bardziej mi się opłaca niż te karty :P
jak uważasz :)
Czemu mnie pytasz? To twoje pieniądze, kupuj co chcesz.
Mam wrażenie, że ty masz jakiś problem z kolekcjonerstwem. Kupowałbyś wszystko. Najpierw odpowiedz sobie na pytanie czy takie wydanie ci się przyda. Znasz na tyle angielski żeby wszystko zrozumieć? Bo bez sensu jest mieć dodatki, których się nie rozumie. To samo z filmem, ale przypuszczam, że film znasz na pamięć. Także kupić film by tylko go postawić w regale... A masz w ogóle władcę na płytach? Za 130zł dostaniesz wersje rozszerzone po polsku tylko, że bez dodatków.
Mi do szczęścia jedynie wydania rozszerzonego Hobbita brakuje na Blu-ray... jeszcze 4 miesiące :/
angielski znam ;) więc spokojnie
poza tym ja już wcześniej planowałem zakup tego wydania :)
No nie wierzę,że dla takich kawałków tektury z grafiką postaci ktoś w ogóle poluje na wydanie DVD czy BR i jeszcze płaci za to kasę.... kompletnie bezsensowne :)
I ja tak uważam. Przecież to zwykłe zdzierstwo. A jak komuś tak bardzo zależy na obrazkach to lepiej kupić w tej samej cenie album. Tym bardziej jeżeli planuje i tak zakup wersji rozszerzonej.
właśnie w przewodnikach jest coś o Galadrieli o ile pamiętam :) w empiku są dwa w cenie jednej
59,99 i jest przewodnik z pierwszej i drugiej części Hobbita.
Co do tego wydania to aż nie takie zdzierstwo cena zwykłego wydania to 50 złotych bez grosza wydanie z kartami jest 10 złotych droższe :P
Na allegro. Facet ma księgarnie, ale w dostępnych towarach miał tylko ten przewodnik z albumów do Hobbita. Później już go nie miał. Trafiła mi się okazja wtedy, bo i u niego dostałam jeden z ostatnich Atlasów Śródziemia, których nowych już teraz nie ma.
No np. Kronike Hobbita albo właśnie jakiś przewodnik... masa zdjęć, ciekawe treści i duży format, a nie tekturka nie nadająca się nawet jako podstawka do herbaty :) Cóż... zawsze się amatorzy na takie pierdółki znajdą:)
Muszą być amatorzy, bo inaczej, by nie wydawali w takiej wersji :). Żeby te karty były jeszcze ładne.
To już lepiej sobie ściągnąć plakaty postaci z Hobbita, wszystkich krasnoludów, Galadrieli, Gandalfa etc. pójść do centrum druku cyfrowego i zlecić druk w odpowiednim formacie, nawet takim A5 co by zbyt drogo nie było.Nie dość, że jakość będzie idealna, cena całkiem spoko, to w dodatku będzie to oryginalne... można przecież nawet na płótnie sobie wydrukować a potem zrobić z tego mini obrazy.... wiele jest ciekawych pomysłów i możliwości, a zwykle płacą ludzie za gotowca marnej jakości tak jak to co prezentują te wydania...
Zresztą, szkoda czasu na dyskusje o takich pierdołach :)
Maniakowy zdecydować się na zakup nie może, to jaki chce mieć avatar na koncie też nie może się zdecydować, jeszcze dopiero co wspomniał, że też tatuaż sobie zrobi jak zobaczył moje info o tym... dla mnie daje to całkiem jasną konkluzję. widząc tego rodzaju zachowanie :)))
co do avatara to się mnie nie czepiaj... Pan Disclamer też co chwilę zmienia. Tatuaż powiedziałem może. Poza tym takie tatutauże u mnie się nie da zrobić, bo najbliższe takie studio to chyba w katowicach jest... A jechać mi się tam nie chce...
No wiesz Disclamer to użytkownik który jest przecież wytrawnym kinomanem, zresztą nie ważne :D kończę dyskusję bo nie doprowadzi do niczego :)
Maniakowy, za obmawianie dostaje Pan to.
http://media.giphy.com/media/5fBH6zabptCP9296tnq/giphy.gif
jejku nie obmawiam :) ale zmieniasz avatar co chwilę co tydzień najwyżej :D ale ty tam te zmiany komuś dedykujesz, coś mówiłeś tutaj kiedyś. Zresztą nawet cię nie obraziłem :)
nie! Po prostu pan khazad się przyczepił ostatnio że ciągle zmieniam avatar, to dałem przykład że nie tylko ja :) nic złego nie miałem na myśli a słowo "pan" to forma grzecznościowa :) ponieważ zapewne wiekowo jesteś ode mnie starszy, ale jeśli to cię uraziło to przepraszam. Poza tym nie to było tematem dyskusji ja z belief o przewodnikach i filmach a khazad o piernikach, i znowu spam który się niepotrzebnie rozwinął i pewnie znowu moja wina, ale ktoś winny być musi...
jak sobie życzysz Lordzie Disclamer a tak w ogóle, czy mógłbyś swoim kilku znajomym napisać żeby mi nie wysyłali zaproszenia? bo wysyłają mi zaproszenia ludzie z którym nie mam nic wspólnego filmowo co jest dziwne trochę ...