Zgodze się - stanowczo przesłodzony, myśle że po film sięgają głównie fani urody Alby, bo z jej talentem jest już troche gorzej :-)

właśnie to chciałem napisać ale kulega mnie ubiegł, Honey jest tak bardzo słodziutka i tak bardzo ok że aż się słabo robi

słabizna. nie wiem skąd tak wysoka średnia, moim zdaniem zasługuje na ocenę 3, max. 4. naciągany i przewidywalny, przesłodzony do bólu. gra aktorska beznadziejna, nie podobał mi się kompletnie, nawet Alba nie polepszyła opinii. 1/10

zgadzam się... po tym filmie czułam się jakbym zjadła słoik miodu :/
ale jedno trzeba przyznać producentom, tytuł filmu idealny ^^

ooo tak cud, miód i... ubóstwo i naiwność i słabizna i akcja kręcąca się wokół słodziutkiej twarzy Alby osłabiła mnie ostatecznie

dobrze to ujeliście. aż alba zaczęła mnie denerwowac, mimo że wcześniej ją lubiłam.

Tak zdecydowanie! Zgadzam się z opinią... strasznie mnie ten film umęczył - chociaż lubię patrzeć na Albę...

Może i film jest przesłodzony, ale za układy taneczne należy się wysoka ocena. A jaki to film? Muzyczny, więc głównie skupiam się na tych elementach w tym filmie. I stąd ta wysoka ocena.

to chyba jeszcze wiele tanecznych filmow przed Toba, w porownaniu do innych i pod tym wzgledem raczej slabiutki...

Absolutnie tak. Ale jestem zdania że skoro padło tyle negatywnych opinii, to dla odmiany powiem co było fajne. Absolutnie niezaprzeczalnie fajna była Honey (Jessica Alba), chociaż jakoś wspaniale nie grała. No i spodobało mi się przesłanie, chociaż skierowane do wąskiego grona odbiorców ( jeśli chcesz się pozbyc slumsów, zorganizuj czas młodzieży- do odpowiedzialnych za kulture w danej miejscowości; jeśli nie chcesz znalezc się na dnie społecznym zorganizuj sobie coś do roboty) Pozdrawiam.

Wg mnie wcale nie był przesłodzony ,miał jakieś przesłanie ,nie był o niczym.Alba zagrała ok (bez rewelacji ) i postac Honey odbieram bardzo pozytywnie :)

Aż zrobiło mi się lepiej gdy ujrzałem ten temat. Pierwsze osiem opinii w pełni opisuje ten amerykański supersłodziak. Kopalnia naiwności, głupoty, słodkich min Alby i wszystkiego co najgorsze i niestrawne.