Film o niewidomych a z przewagą obrazu. Ścieżkę dialogową można zmieścić na kartce A4 (zupełnie jak w Nieulotnych); niech się uszka nie przemęczają. Protugalia jak z pocztówki (w Polsce byłoby smutniej? brzydziej?, bohaterowie śliczni, pogoda murowana - uczta dla oczu,. ale Greeneway to to nie jest. Konflikt nowatorsko...
więcej
Puenta filmu zawarta w scenie z przepływającym statkiem. Bach i wszystko jasne :) Polecam do obejrzenia.
1. Czy to film, który podoba się też osobą powyżej 20 lat? (jak jesteś masz mniej niż 20 to
pomiń) Pytam, bo wolę unikać filmów typu Sala samobójców, czy Bejbi Blus, które podobają
się tylko nastolatkom.
2. Czy jest dużo seksu?
3. Czy pojawiają się motywy homo, trans, pedofilskie albo obrażające wiarę...
Musiałam obejrzeć na raty, bo powiało nudą. Niepotrzebnie dorobiona ideologia do czegos, co mogłoby zostac pokazane ciekawiej
No i nie porwał mnie. Kamera jak zwykle u Jakimowskiego subtelna,piękne widoki,soczyste
barwy ,ciekawe ujęcia. Temat filmu genialny,ale wg mnie potraktowany po macoszemu. Pierwsza
część filmu nudnawa, w momencie pojawiania się dialogów chłonęłam słowa jak sucha gleba
wodę. Potem pomału zaczyna się rozkręcać,...
Dużo oczekiwałem może stąd to rozczarowanie,w jakikolwiek sposób film ten nie zaskarbił sobie mojej przychylności,zaufania...wolna,spokojna narracja zmierza donikąd do żadnego właściwego punktu jedyne co można odczuc to zwyczajną nudę- niestety....fabuła i scenariusz filmu jeszcze bardziej potęgują to zjawisko !!!...
A miałem nadzieję na coś fajnego w typie "Sztuczek"... Wydaje mi się, że przy "Imagine" sprawdza
się reguła: nie idź, jeśli ziewałeś/aś na "Zmruż oczy".
Nie wiem czemu, ale bardzo ciężko było mi się wczuć i uwierzyć, że dwójka głównych bohaterów
nie widzi. Może dlatego, że grali ich widzący aktorzy bez większych...
film jest nudny, rozlazły. Widziałem "Zmruż oczy" i dla mnie ten film jest bardzo słaby. Imagine jest odrobinę lepszy, co świadczy, że reżyser się rozwinął. Może za 30 lat zrobi coś dobrego, choć specjalnie na to nie czekam, bo te historie są płytkie.
Próbuję się doszukać jakichkolwiek pozytywnych aspektów w tym filmie, ale nic mi nie przychodzi do głowy. Jest rozlazły, monotonny, brak w nim dynamiki czy choćby jakiejś sensownej puenty. Niestety takie kino robione jest pod specyficzną publikę, do której niestety się nie zaliczam.
Właściwie doszukałem się czegoś...
Może i film jest świetnie nakręcony, bardzo dobra gra aktorska i ogólnie niby wszystko fajnie, ale przez 40 minut nudziłam się jak mops, zaczęłam oglądać przewijając film co dodatkowo wyniosło mnie 5 minut. Zrozumiałam całą fabułę i przesłanie.
Wybaczcie mi, ale film bez polotu jak dla mnie, kompletnie mi dupy nie...