Dokładnie! Popieram tę wypowiedź w pełni! Już kilkanaście razy oglądałam ten film i zawsze się śmieję tak, jakbym oglądała go po raz pierwszy ;) Wspomniana scena roznoszenia listów jest świetna ;) I wszystkie inne też ! Jak najbardziej moja ulubiona komedia ;)

Zgadzam się z poprzedniczkami!

Po tym filmie doceniłam rewelacyjne kino francuskie. Lubię też scenę na autostradzie, kiedy zatrzymuj a go policjanci.

Też tak uważam film naprawdę śmieszny, cały czas się śmiałam z tego języka dziwnego czasami brzmiał jak śląski a ja mieszkam na śląsku więc mnie to bardzo bawiło. Polecam

trzeba dodaż że genialna jest tutaj praca polskich tłumaczy! genialna po prostu:)

obejrzalbym go jeszcze , super komedia jak wiele francuskich komedi :) naprawde podoba mi sie taki humor

To jest wlasnie humor na poziomie. Inteligentny, nienachalny. Jak sie porowna np do niektorych nowych polskich "komedii", to lsni jeszce bardziej!

Jest świetny i 'sympatyczny'.
To jeden z tych scenariuszy, których fragmenty przytacza się w rozmowie z przyjaciółmi.

Ja ten film uwielbiam po prostu :) Oglądałam ostatnio całkiem przypadkiem dramat, w którym główna rolę grał ten sam aktor co tutaj, ale jakoś nie mogłam na filmie się skupić, bo wciąż mi się sceny i teksty z "jeszcze dalej niż północ" przypominały :)

Roznoszenie listów genialne! I jeszcze scena nagłej ulewy, gdy Abrams po raz pierwszy wjeżdża do Bergues. A mistyfikacja dla żony - majstersztyk.