Podczas strzelaniny, kiedy widać mężczyzn na szczycie budynków, w tle za nimi powiewa amerykańska flaga z 50 gwiazdkami reprezentującymi 50 stanów. W czasie, w którym rozgrywa się akcja filmu, stanów było 45.
W scenie, w której Joe Kidd zbliża się do miasteczka w asyście Luisa Chamy i jego ludzi, wysyła jednego z nich do miasta, aby zbadał, czy nie ukrywają się gdzieś w nim strzelcy. Kiedy mężczyzna jedzie do miasteczka, w oddali widać przejeżdżający przez kadr pojazd.
Strzelba Franka Harlana to Custom Savage 99 i jest to wersja przeznaczona dla osób leworęcznych, jednak aktor Robert Duvall jest praworęczny i przez cały film trzyma ją i obsługuje prawą ręką.
Gdy gang Harlana wjeżdża do wioski, niektórzy z jeźdźców przejeżdżają przed kościołem. Widać wtedy, że słońce jest bardzo nisko na niebie, tak nisko, że krzyż znajdujący się na szczycie kościoła rzuca cień na jego wieżę. W następnym ujęciu, Harlan prosi Mingo, aby ten zwołał wieśniaków na ulicę. Mingo przejeżdża z powrotem obok kościoła, ale na wieży nie widać już cienia, co oznacza, że słońce znajduje się znacznie wyżej na niebie.
Kiedy Joe Kidd całuje dziewczynę Harlana, Elmę, scenkę tą przerywa pojawienie się człowieka Harlana - Gannona. Elma odwraca wtedy głowę w prawo, aby na niego spojrzeć. W następnym ujęciu głowę ma odwróconą w lewo, jakby spoglądała z powrotem na Kidda.
Na początku filmu, kiedy Joe leży na łóżku w celi, Naco w rogu stolika nalewa kawę do kubka, po czym robi to ponownie, pytając Joe, czy ten też chce się napić.
Kiedy Joe rozgrzewa lokomotywę z jej komina wydobywa się biały dym. W ujęciach kręconych z dalszych odległości, wydobywający się dym jest już koloru czarnego, natomiast w ujęciach kręconych z wnętrza pojazdu, dymu nie ma w ogóle.
Kiedy Joe Kidd i mieszkańcy miasteczka są uwięzieni w kościele, ksiądz mówi Kiddowi, że dzisiaj jest święto św Jakuba. Święto św Jakuba wypada 25 lipca, natomiast akcja filmu rozgrywa się późną jesienią lub wczesną wiosną, gdyż bohaterowie przez cały film noszą grube płaszcze, a w górach, w pobliżu pustyni, widoczny jest leżący gdzieniegdzie śnieg.
Joe Kidd mówi, że odstrzelił jelenia "na południe od Monero", na co Mitchell odpowiada, że to na terenie rezerwatu Indian Jicarilla. W rzeczywistości, tereny na południe od tego co zostało z Monero, nie leżą w granicach rezerwatu. Także Joe nie mógł być oskarżony o kłusownictwo na ziemiach do niego należących.
Chociaż akcja filmu rozgrywa się w Nowym Meksyku, to w miasteczku można zobaczyć rosnące karnegie olbrzymie. Kaktusy te, zwane również saguaro, występują głównie na terenie stanu Arizona, czyli tam, gdzie sceny były faktycznie sfilmowane.
Niektóre z postaci w filmie, m.in. Frank Harlan, noszą skórzane kapelusze z lat 70. XX wieku.
Kidd dwukrotnie wystrzeliwuje z dziesięciostrzałowego pistoletu Mausera: 14 i około 22 naboi. W jednym lub dwóch ujęciach, widać wyraźnie, że kurek w broni nie działa, więc efekt dźwiękowy dodano oddzielnie.
Gdy gang Harlana wraca do Sinoli, Roy mówi recepcjoniście w hotelu, że stracili jedenastu ludzi. Jednak w strzelaninie widzimy śmierć siedmiu (w tym Harlana) i kapitulację dwóch bandytów. Zniknęło dwóch członków gangu.
Kiedy w meksykańskiej wiosce rozpoczyna się strzelanina, jeden z bandytów zostaje postrzelony w drzwiach. Siła postrzału powoduje, że leci on do tyłu i wpada na ceglaną ścianę, która cała się chwieje i trzęsie, co sugeruje, że jest zrobiona z gumy lub tektury.
W scenie w więzieniu na początku filmu, Joe Kidd rzuca gulaszem w twarz Naco i uderza go pustym garnkiem. Po uderzeniu nie widać na nim żadnego wgniecenia. Następnie Joe opuszcza garnek tak, że znika on z pola widzenia kamery, a gdy go podnosi ponownie, ten ma już całkiem spore wgniecenie.
Zanim Joe Kidd strzela do Mingo z karabinku snajperskiego, można zauważyć, że na rękawiczce tego drugiego znajduje się krew. Kiedy Mingo reaguje na postrzał, widzimy jak tą ręką przyciska klatkę piersiową, po czym spogląda na nią i ze zdziwieniem odkrywa na rękawiczce krew.
Film kręcono na terenie Wzgórz Alabama i Parku Narodowego Inyo (Kalifornia, USA) oraz w Tucson (Arizona, USA).
Film pod tytułem "Sinola" miał być remakiem innego westernu "The big silence" włoskiego reżysera Sergio Corbucciego, który nigdy nie był wyświetlany w Stanach.