Tak sobie obejrzałem go ponownie po latach i nie dość, że się nie zestarzał, to jeszcze widzę w nim nowe smaczki. Postaci są co prawda papierowe i schematyczne, nie można im jednak odmówić indywidualnego
Pomyłka, właściwy temat założyłem wyżej, tego oczywiście nie można było edytować