PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=629035}
3,6 77 176
ocen
3,6 10 1 77176
1,3 17
ocen krytyków
Kac Wawa
powrót do forum filmu Kac Wawa

Nie rozumiem nienawisci do filmu i do rezysera, tym bardziej ze to rezyser bardzo uznany z wieloma nagrodami. Dobrze wyksztalcony. Film nie jest niewiadomo jak zajebisty ale ludzie ogarnij ie sie!! Wyzej punktucjecie gorsze syfy i gowna polskie i antypolskie totalne zaklamane gowna. A kac wegas- w czym leszpy??? Nie moge sie nadziwic jak z gory nazucona opinia wywiera az taki wplyw na lud. Niesamowite.

ocenił(a) film na 1
oZeta

A stąd, że Kac Wawa jest filmem beznadziejnym i gównianym. Nie dość że ma scenariusz, aktorstwo i reżyserię na poziomie "Gulczas a jak myślisz" i "Yyrrreeek kosmiczna nominacja" to ubliża inteligencji widza pokazując ludzi głupszych nawet od Ekipy z Warszawy, o jeszcze niższych wartościach.

Grupa umysłowych niedorozwojów idzie w ramach wieczoru kawalerskiego do burdelu, jeden zaćpany biega po ulicy strzelając do dziwki, a potem każe dwóm gangsterom robić sobie loda, po czym wraca do narzeczonej by z płaczem wyznać miłość.
Inny biega pięć razy do sracza bo alfons mu wsypał coś na rozwolnienie do alkoholu żeby się śmiać z dziwką pod drzwiami kibla. Trzeci rucha poduszkę, czwartego wkład w filme jest taki że ma prześmieszne imię "Grzmichuj", Misiek Koterski wchodzi do burdelu ale ma za mało kasy i wychodzi, a Karolak już ch** wie co robi, chwilę udaje Włocha i też sobie idzie.

Film napisany przez prymitywnego półgłówka który nie powinien nigdy nic pisać, a w szczególności scenariusza filmowego, nakręcony przez reżysera który przyznał że zrobił to tylko po to by zobaczyć "jak sie cycki trzęsą w 3d" i za który wstydzili się nawet aktorzy.
W czym sam Borys Szyc przyznał że Kac Wawa powinien się nazywać Kac Kupa.

0/10, ale na filmwebie muszę mu dać 1/10

Kac Vegas jest lepszy pod każdym możliwym względem. Tam scenariusz został napisany przez homo sapiens a nie przez zaginione ogniwo ewolucji, żarty faktycznie śmieszą i nie wieją aż takim prymitywizmem, amatorstwem i wiochą.
W Kac Vegas masz skecz z Mike'iem Tysonem, w Kac Wawie masz Milowicza biegającego do sracza, w Kac Vegas masz Zacha Galifianakisa, w Kac Wawie masz największe polskie filmowe beztalencie czyli Mariusza Pujszo. Ten poziom różnic.

Ps. sam się ogarnij bo bronisz jednego z najgorszych i najgłupszych filmów wszechczasów. Może to z Tobą jest coś nie tak?

ocenił(a) film na 7
_nascimento

Hahaha..taaak, z pewnoscia ahahahaha....

ocenił(a) film na 1
oZeta

Nie umiesz zbudować jednego pełnego, poprawnego zdania?

Twoje zachowanie jest proste jak budowa cepa. Film Ci się spodobał choć jest totalnie gówniany, więc wymyślasz jakieś teorie spiskowe, że to ludzie "som gupi", dali się oszukać narzuconej opinii i tak dalej.

A prawda jest przykra - nie, to Ty jesteś głupi. :)

ocenił(a) film na 7
_nascimento

Tak to ja jestem " gupi" a ty jeszcze gupszi bo nie potrafisz ocenic plci - znafco filmowy.. Udowadniasz ze nalezysz do tej wlasnie ciemnej masy. Nie chce mi sie ani z toba dyskutowac ani ci zdan konstruowac. Kapisz znaFco??

ocenił(a) film na 7
oZeta

Poza tym , jakim bucem i imbecylem bez kszty taktu trzeba byc zeby komus wyjechac " jestes gupi!" Zenada..

ocenił(a) film na 1
oZeta

Dużo to nie zrozumiałaś z mojej wypowiedzi...

A dostałaś na co zasłużyłaś, zaczynając "ludzie ogarnijcie się!!!" i robiąc z nich idiotów, którzy nie mają własnego zdania tylko dali się oszukać "z góry narzuconej opinii".

Może wcale nie dali się oszukać, tylko ocenili film na tyle na ile zasługuje?

Ps. właściwie to napisałem "jesteś gŁupi". I była to ironia.

ocenił(a) film na 7
_nascimento

Ludzie ogarnijcie sie- zadna obraza. Sam kazales mi sie ogarnac w pierwszej wypowiedzi, to znaczy ze moge teraz pocisnac bo na to zasluzyles??? .. Na co zasluzylam a na co nie - pozwol ze nie Ci to oceniac i nie po slowie jakims wypowiedzianym na filmwebie.

ocenił(a) film na 1
oZeta

Dokładnie to napisałem, że traktujesz ludzi jak głupków, a może sama jesteś głupkiem? ;)

Taki był kontekst więc mi tu nie strzelaj fochów.

Niemal każdy kto broni tego filmowego kaszalota zaczyna od podobnych wyssanych z palca teorii spiskowych "daliście się oszukać narzuconej opinii" i tak dalej.

_nascimento

on cię potraktował tak jak powinien - jak trolla

Bslagura

znowu podbijam post bo o jakiś wariat o nickach - antypit/protip/retboor podbił posty negatywne tutaj i na forum Kac Wawy (jak ktoś nie wierzy to może sprawdzić

ocenił(a) film na 1
oZeta

"Kapisz"

Każde kolejne zdanie przekonuje mnie, że należysz do grupy odbiorców tego "dzieła".
Do tej intelektualnej elity.

Wymieniam konkretne argumenty, które przekonałyby nawet małpę w zoo, a Ty się uczepiasz jedynie tego, że nie przeglądałem Ci profilu i wziąłem za faceta.

ocenił(a) film na 7
_nascimento

To sa tylko twoje argumenty. Mike tyson zamiast milowicza itd.. Same bzdety. Ja mowilam o ogole czlowieku! Ze sa gorsze gowna na rynku oceniane wyzej. Ale ty nawet nie malpa to nie "kapisz"

ocenił(a) film na 7
oZeta

P. S a to trzeba profil przegladac by wywnioskowac plec? Wez mnie nie rozsmieszaj:d ot cala yntelygencja pogromcow wawy:D:D

ocenił(a) film na 1
oZeta

Po pierwsze to nie jest gadugadu tylko forum filmowe.

Po drugie ogarnij jakoś zdania, może zacznij stosować argumenty, bo zamiast rozmowy o filmie jest jakaś gimnazjalna pyskówka.

ocenił(a) film na 1
oZeta

Ta i wymieniasz wśród filmów gorszych Twoim zdaniem od "Kac Wawy" - "Idę" nominowaną do Oscara. Która jest solidnym filmem.
Zrobionym przez profesjonalistów, ze spójną fabułą, doskonałym aktorstwem i zdjęciami, z ładnie pokazaną nostalgią za dawnymi czasami i konfrontacją dwóch różnych charakterów.

"Kac Wawa" to jest taki poziom szamba że trudno znaleźć coś JESZCZE gorszego. To już ten najniższy poziom.

Jak to się mówi... "rozmowa z idiotą jest jak gra w szachy z gołębiem. Nieważne jak dobre podasz argumenty, gołąb roztrąci figury, nasra na szachownicę i będzie się cieszył że wygrał".

ocenił(a) film na 7
_nascimento

Dobrze zes sie podsumowal i caly ten dialog. Ogladaj idy i poklosia , wystawiaj dychy - byle z dala ode mnie.

ocenił(a) film na 1
oZeta

Istnieje jakaś grupa "Id i Pokłosia"? I ja do niej należę?

A że "Ida" jest nominowana do Oscara w dwóch kategoriach, to pewnie Twoim zdaniem po prostu 3/4 świata to "znaFcy filmowi" którzy się "nie znajom"?

Rozmowa z Tobą nie ma sensu, ani nie rozumiesz co się do Ciebie pisze, ani nie umiesz nic sensownego odpowedzieć.

ocenił(a) film na 7
_nascimento

Ida jest nominowana bo jest o zydach, zrobiona przez zydow i przez zydow wywleczona na piedestaly.

ocenił(a) film na 1
oZeta

I przy tym jedną z dwóch głównych bohaterek jest żydowska prokurator, skazująca za komuny na śmierć "wrogów narodu", która ze wstydu popełnia samobójstwo.

Oczywiście to daje jakieś fory filmowi (np "W ciemności" właśnie z tego powodu dostał nominację, choć był taki sobie), ale akurat "Ida" moim zdaniem zasłużyła.

A bynajmniej lubię kino patriotyczne i nie lubię jakichś "prożydowskich" filmów, albo umniejszania Polaków i naszej historii.

Plus, dostała nominację do Oscara za zdjęcia - to już wielkie osiągnięcie.

ocenił(a) film na 1
oZeta

A "Kac Wawa" to film, którego wstydzili się wszyscy aktorzy, Borys Szyc powiedział, że powinien się nazywać "Kac Kupa" bo jest tak zły, a reżyser przyznał że nakręcił go dla beki bo chciał "zobaczyć jak się cycki trzęsą w 3d".

ocenił(a) film na 7
_nascimento

Ja to wszystko dawno wiem. Chodzilo mi tez o docenienie czyjejs pracy, zaangazowania w film itp.

ocenił(a) film na 7
_nascimento

I teraz jeszcze udowodnij czego nie zrozumialam. Slucham.

ocenił(a) film na 1
oZeta

Najwyraźniej niczego skoro nie odpowiedziałaś na ani jeden argument/zarzut wobec Kac Wawy.

ocenił(a) film na 7
_nascimento

Ja ci moge teraz dac takie same zarzuty co do Twoich ulubionych filmow. I bedziemy sie dalej spierac? Ty napiszesz ze ta scena gowniana a ja ze nie tak gowniana na to ja- o a tamta to strasznie gowniana na co ty- ze nie. Wiec jak mam odpowiedziec na twoje zarzuty? U ciebie sie liczy ze tam gra tyson i sa za awne sceny mi to lata a sam kac vegas srednio mnie rozbawil. Kazdy co innego ocenia i docenia a karolak i koterski lata mi tu kolo d.. .

ocenił(a) film na 1
oZeta

Akurat "Kac Vegas" uważam za przeciętny film, a w miarę znośną komedię. Takie 6+/10

A napisałem konkretnie co jest złego w Kac Wawie.

"Grupa umysłowych niedorozwojów idzie w ramach wieczoru kawalerskiego do burdelu, jeden zaćpany biega po ulicy strzelając do dziwki, a potem każe dwóm gangsterom robić sobie loda, po czym wraca do narzeczonej by z płaczem wyznać miłość.
Inny biega pięć razy do sracza bo alfons mu wsypał coś na rozwolnienie do alkoholu żeby się śmiać z dziwką pod drzwiami kibla. Trzeci rucha poduszkę, czwartego wkład w filme jest taki że ma prześmieszne imię "Grzmichuj""

Scenariusz niespójny i okropny pod każdym względem, okropna gra aktorska której aktorzy nawet się wstydzili.
Żenujące poczucie humoru. Totalnie amatorska reżyseria.
Reżyser przyznał że film jest beznadziejny i zrobił go dla beki, tak samo powiedział Borys Szyc.

ocenił(a) film na 1
oZeta

I żeby nie było ja nie zakazuję Ci lubić tego filmu, bo każdy ma prawo do swojej opinii.

Chociaż 7/10 to masakrycznie wysoka ocena dla takiego filmu.

Ale zaczęłaś od tego, że ludzie dali się ogłupić/oszukać narzuconej opinii, to wymieniam powody dla których Kac Wawa ma tak niską ocenę.

_nascimento

większość ludzi daje się manipulować różnych pseudo-autorytetom, i oZeta ma racje

_nascimento

Mike Tyson to prymityw, który za dużo razy dostał po łbie żeby cokolwiek sobą reprezentować a ten Zach jakiś tam to jakiś ełmnuch a nie żaden aktor. Kac Vegas to syf jakich mało i Kac Wawa przy nim chociaż nie jest filmem wysokich lotów to kandydat do Oscara. Scena z Milewiczem biegajacym do kibla to jedna ze śmieszniejszych scen w polskich komediach, wejścia Miska koterskiego są rewelacyjne, również Karolak, który udawał włocha zrobił to fenomenalnie. Chociażby za te cztery sceny należy się ocena minimum 4/10 .

ocenił(a) film na 1
Andrzejek324

"Scena z Milewiczem biegajacym do kibla to jedna ze śmieszniejszych scen w polskich komediach,"

Miś, Dzień świra, Wesele, Seksmisja, Rejs, Sami swoi, Rozmowy kontrolowane, Co mi zrobisz jak mnie złapiesz, Vabank, Nie lubię poniedziałku, Nie ma mocnych, Zezowate szczęście, Kiler, Kilerów dwóch, Chłopaki nie płaczą...

A Twoim zdaniem jedną z najśmieszniejszych scen w polskich komediach jest Milowicz którego trzy razy z rzędu łapie sraczka podczas dobierania się do dziwki, biegnący potem do kibla ze Zbrojewiczem śmiejącym się pod drzwiami.

Wysiadam. Po prostu wysiadam.

"Mike Tyson to prymityw"

Jeden z największych bokserów wszechczasów, sportowa legenda. No oczywiście przy tak wielkich ludziach jak Mariusz Pujszo, Misiek Koterski czy Karolak to on jest cienki.

"Zach jakiś tam to jakiś ełmnuch a nie żaden aktor."

Dobry aktor komediowy i całkiem niezły aktor w poważniejszych rolach (chociażby w "Birdmanie").
Ponieważ Pujszo to zero, Misiek koterski to nawet nie aktor, to odniosę się do dwóch pozostałych - Karolak i Milewicz (którego akurat lubię za Chłopaki nie płaczą, mimo że w Kac Wawie był cienki) mu do pięt nie sięgają.

A dalej w Kac Vegas jest choćby Bradley Cooper, wybitny aktor. TO jest ta różnica.
Oni w Kac Vegas grają, a nasi aktorzy w Kac Wawie co do jednego robią z siebie debili (wszyscy wstydzili się za ten film).

"Chociażby za te cztery sceny należy się ocena minimum 4/10 ."

Za aktorstwo Mariusza Pujszo, Miśka Koterskiego i Karolaka, albo za scenę z biegającym na sraczce Milewiczem powinienem podnieść ocenę? Dobre sobie

_nascimento

Każdy bokser to prymityw co by nie osiągnał. Dostając po łbie tyle razy trudno żeby mieć równo pod czaszką. Bradley Cooper wybitny aktor? Hhahahahahaha umarłem. Tak wybitny, że nie znam żadnego filmu z nim. Oni w Kac Vegas nie grają bo to jest syf a nie zaden film i nawet YYYrek kosmiczna nominacja to przy tym amerykańskim filmiku film wybitny.

ocenił(a) film na 1
Andrzejek324

"Bradley Cooper wybitny aktor? Hhahahahahaha umarłem. Tak wybitny, że nie znam żadnego filmu z nim."

To zajebiście wybitny aktor, jeden z najbardziej utalentowanych na świecie aktorów młodego pokolenia.

Rok temu dostał nominację do Oscara za "Poradnik pozytywnego myślenia",
W tym roku dostał nominację do Oscara za "Snajpera".
Świetnie zagrał w "Drugim obliczu", "American hustle", "Serenie" i "Jestem Bogiem".

A i tak najlepsze role dopiero przed nim.

Chwal się dalej swoją niewiedzą. ;)

ocenił(a) film na 1
_nascimento

Poprawka - Bradley Cooper 2 lata temu dostał nominację do Oscara za "Poradnik pozytywnego myślenia", rok temu dostał nominację do Oscara za "American hustle", a w tym roku za "Snajpera".

_nascimento

Nigdy mnie nie interesowało kto zdobywa oskary, bo to dla mnie bezsensowne nagrody. Nigdy nie powstał film, który spodoba się wszystkim ludziom dlatego oskary to bezsens. Wszystkie filmy, które wymieniłeś nie są w ogóle w moim guście dlatego o nich nie słyszałem. AA coś tam słyszałem o tym snajperze ale nazwisko Cooper nie mówi mi nic.

ocenił(a) film na 1
Andrzejek324

Ło jezu człowieku, można sobie nie lubić Oscarów, ale jak ktoś dostaje 3 nominacje do Oscara to coś jednak mówi. Nie dostajesz nominacji aktorskiej za nic.

A Kac Wawa daje Ci w zamian Mariusza Pujszo, Miśka Koterskiego, Karolaka... widzisz różnicę poziomu?

Mniej więcej taka jak między Maluchem a Ferrari.

_nascimento

Dla mnie to nawet żul z pod budki z piwem byłby lepszym aktorem niż każdy z filmu Kac Vegas.

ocenił(a) film na 1
Andrzejek324

Żul spod budki z piwem byłby lepszym aktorem niż aktor który trzy lata z rzędu jest nominowany do Oscara (a już nie powołując się tylko na Oscary - w każdym z tych trzech filmów zagrał bardzo dobrze)?

Cokolwiek, po prostu cokolwiek.

ocenił(a) film na 1
Andrzejek324

Weż mnie nie rozśmieszaj człowieku. Jeszcze powiedz że Kac Wawa jest lepszy niż Kac Vegas, to już się całkowicie zbłaźnisz.

Norat

Bez porównania. Każdy film jaki pwostał jest lepszy od Kac Vegas. Nawet YYYrek kosmiczna nominacja czy Gulczas a jak myślisz to przy tym amerykańskim badziewiu arcydzieła.

ocenił(a) film na 1
Andrzejek324

"Każdy film jaki powstał jest lepszy niż Kac Vegas".
Błaźnij się dalej... masz chyba marny gust, żeby porównywać Kosmiczną nominację i Gulczasa do Kac Vegas. Przykro mi, ale dobrze że ocena tych wszystkich filmów, mówi mi co innego. I to Kac Vegas jest górą.

Norat

Nie interesuje mnie jakie oceny mają te filmy. KAc Wawa ma taką a nie inną ocenę przez akcję-" Wystaw jedynkę KAc Wawie bez oglądania". Inaczej myślę, że miała by ocenę między 4 a 5 i nie byłoby tych wszystkich sporów na forum. Kac Wawa filmem zbyt dobrym nie jest, alre spokojnie na minimum cztery zasługuje.

ocenił(a) film na 1
Andrzejek324

Dla mnie nie zasługuje na więcej niż 2 - więc jak dla mnie ma ocenę zasłużoną.
I nie tylko przez tę akcję dano 1, ale przez to że niektórzy nie wytrzymali do końca, z powodu niskiego poziomu żenujących i wcale nieśmiesznych żartów. Kac Wawa to dla mnie bardzo słabiutka podróbka Kac Vegas (oczywiście nie swój pomysł, a za to skopiowany przez Polaków). I taka jest MOJA opinia.

ocenił(a) film na 7
_nascimento

Sa lepsze fury niz ferrari!

użytkownik usunięty
oZeta

Znajdzie się gorszy film od Kac Wawy, ale nic z tego dla Kac Wawy dobrego nie wynika.

ocenił(a) film na 7

Wynika , ze nie jest najgorszym filmem na swiecie ale note ma najgorsza na swiecie .

ocenił(a) film na 8

wynika bardzo sporo

Jacek_Mch

Prawda

Bslagura

I znowu podbijam post bo o jakiś wariat o nickach - orlagura/antypit/protip/retboor podbił posty negatywne tutaj i na forum Na układy... (jak ktoś nie wierzy to może sprawdzić)

ocenił(a) film na 1
Andrzejek324

"Oni w Kac Vegas nie grają bo to jest syf a nie zaden film i nawet YYYrek kosmiczna nominacja to przy tym amerykańskim filmiku film wybitny."

Podasz wreszcie jakieś argumenty czy będziesz sobie tak dalej bełkotał?

Kac Wawa to jest przeróbka Kac Vegas, napisana przez gościa bez mózgu (sorry, widziałem wywiady ze scenarzystą i gośc jest masakrycznie tępy a próbuje chwalić swój scenariusz jako arcydzieło), nakręcony dla beki, gdzie reżyser przyznał że miał film w czterech literach, a wszyscy aktorzy wstydzą się że w nim wystąpili w tym sam Borys Szyc grający główną rolę powiedział że film jest beznadziejną kichą i powinien się nazywać "Kac Kupa".
Co jeszcze mogę dodać? Scenariusz to kompletne dno bez spójności.
90% żartów żałosna albo wręcz pozbawiona sensu. Pokaz prostactwa rodem z Ekipy z Warszawy.
Jeśli jako jedyne co jest "DOBRE" w tym filmie wskazujesz minutowe epizody Miśka Koterskiego i Karolaka plus Milowicza biegnącego do kibla, to nie mam nic do dodania właściwie.

_nascimento

W Kac Vegas ci pseudoaktorzy tylko robią z siebie debili a scenariusz chyba małpa pisała. Wszystko tam jest tak głupie, ze ani razu się nawet nie uśmiechnąłem i tylko się zastanawiałem kiedy to badziewie wyłączyć.

ocenił(a) film na 1
Andrzejek324

Kac Vegas ma sens, początek i koniec. Gagi mają SENS.
Aktorzy grają nie robiąc wiochy.

Oczywiście, część ról jest cienka, część żartów prostacka. Ale utrzymana na jakimś tam poziomie. I na fajnym pomyśle - obudzenia się na kacu i dochodzenia krok po kroku do tego co działo się wczoraj, plus odnalezienie pana młodego.

Nic wielkiego, ale jakiś tam poziom to jeszcze trzyma.

Kac Wawa to to samo ale zrobione przez jakiegoś buraczanego wieśniaka z Ekipy z Warszawy. Czyli zero gagów, jeśli masz humor to ochydnie prostacki - facet chce przelecieć dziwkę, ale srać mu się chce i biegnie do kibla. I tak trzy razy. Inny zaczyna ruchać poduszkę. Jeden gość ma ksywę Grzmichuj i twórcom wydaje się to tak zabawne że trąbią o tym nawet na plakatach i w zwiastunie, jakby był to najbardziej błyskotliwy żart wszechczasów.
Scenariusz nie trzyma się kupy, zero spójności. Nie ma wątku odzyskiwania wspomnień - jest tylko grupa prymitywnych ludzi na prochach, chodząca do burdelu i robiąca z siebie debili. A główny bohater jest kompletnym psychopatą, który tuż przed ślubem ćpa, chleje i idzie do burdelu, potem wraca do pokoju i nie widzi że przyszła żonka spadła za łóżko, to wraca do burdelu, strzela do dziwki na środku ulicy a potem każe dwóm gangsterom robić sobie loda.

Postacie w Kac Vegas mogły wzbudzić choć nutę sympatii a tamtejsze żarty (nie wszystkie, bo część była prymitywna) rozbawić.
Kac Wawa to nędzna podróba napisana przez typa który może dwa filmy w życiu obejrzał, nie przeczytał żadnej książki a intelektualnie jest na poziomie Ekipy z Warszawy, jakichś Trybsonów albo Gulczasów i tym podobnych.
Ochydny, fatalny, prymitywny film.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones