to jest film dla mas a nie dla krytyków ...

XDDDDDDDDDDD

XDDDDDDDDDDD

XDDDDDDDDDDD

XDDDDDDDDDD

Dokładnie tak! To film dla zwykłych ludzi, a nie półbogów. xDDDDDDDDD

nie sugeruj się rottenem. Przestali uchodzić za poważny portal gdy wyszły ich powiązania z Disneyem, a z samego profilu KM usunęli "chcę zobaczyć" w momencie gdy spadło do śmiesznego poziomu.

Film zbiera co najwyżej średnie oceny, nawet media wspierające cały ruch "SJW" oceniły film na 4-5/10 z głównymi zarzutami do głównej bohaterki, która jest podobno drewniana i nudna w opór. Jeśli recenzenci zauważają, że film skradł kot głównej bohaterki i drugoplanowa postać, to to nie może być dobre widowisko.

Spadło, bo powstała masa nowych kont, który minusowały tylko jeden film. A film zbiera nawet dobre oceny z tego co widziałem.

"Spadło, bo powstała masa nowych kont, który minusowały tylko jeden film."
a) nie bez powodu minusowały
b) ludzie chcieli wyrazić co myślą o aktorce pierwszoplanowej, musisz mieć konto by to zrobić
c) należało jej się
d) nie ma usprawiedliwienia dla cenzury opini publicznej

Jak się nie podoba to wystarczy jedno konto żeby wyrazić swoją opinie. Popieranie tego typu działań jest co najmniej zabawne/niepoważne.

Bo każdy ma konto na Rotten Tomatoes. Ja specjalnie założyłem swoje, by wyrazić swoją opinię o tym filmie (a raczej o B. Larson)

incel alert

Pseudo alfa alert? Conformist alert? Wybierz sobie swoje.

Twoje a) wystarczy. Nie bez powodu masa facetów oburzonych wpisem Brie, postanowiła minusować za wszelką cenę film, który de facto przemyca zajebiście delikatnie feministyczne postulaty do popkultury. Aż tak Cię to boli że świat się zmienia? Że już nie możesz ustawiać kobiety tak jak Ci się wydaje że powinna funkcjonować, że taką ma rolę społeczną? Trochę mi was incele żal. Ale tylko trochę. Cieszcie się, łaki, że kobiety chcą tylko wyrównania szans, a nie rozprawienia się za to co im biali, heteroseksualni faceci zapewniali przez dekady. Nie oceniłeś, albo nie pokazujesz tego publicznie. Jeśli nie widziałeś filmu, to uważaj. Podobno istnieje szansa że odpadnie Ci penis po seansie.

Nie oceniałem bo nie widziałem. A minusuje za propagowanie pomysłu na equality of outcome zamiast equality of opportunity. Poczytaj sobie troche jak w tej chwili wygląda amerykańskie społeczeństwo. Ale osoby twojego poziomu tylko potrafią przypinać łatki (incel) i spuszczać się nad popkulturą zamiast samemu używać mózgu. Gratuluje i pozdrawiam.

Myślisz że znasz mój poziom, ale nie masz o nim pojęcia. Jesteś zaj.ebiście oburzony faktem że kobiety mogą zauważyć jak nierówno się je traktuje. Co więcej włącza Ci się trigger a nawet ku.rwa nie widziałeś filmu. Czemu ma służyć dyskusja z Tobą? Dyskusja o filmie którego nie widziałeś. A już jesteś spięty. Oglądnij ten film. Dla mnie jesteś dokładnie tym co zrobił Jude Law w ostatniej scenie. Dokładnie taki wpi,erdol od Brie powinieneś dostać. Rozkmiń co znaczy mansplaining. Minusujesz ku.rwa film którego nie widziałeś. Gratuluję. Btw. może Cię to zdziwi ale gender studies, i feminizm, to właśnie walka o równość płci a nie dominacja którejś z nich nad tą drugą

Życzysz mi żebym doświadczył przemocy fizycznej i ja się spinam? Wywijasz we mnie wyzwiskami i ja się spinam? Po tym co napisałeś jestem 100% pewien jaki reprezentujesz poziom. Poszukaj gdzieś swojego mózgu, pewnie zostawiłeś go w kinie.

Musisz się przyzwyczaić, że argumenty obrońcy feministycznego przesłania w filmach o randomach latających po planie filmu w rajtuzach będą:
- rasistowskie "dear white people"
- hate speach: " mansplaining", "incel alert", "gender studies"
- czysta projekcja "feminizm, to właśnie walka o równość płci a nie dominacja którejś z nich"
albo akceptujesz albo dostaniesz wpierd*l od randoma który po wyjściu z kina uważa się za jakieś "bri"

Ja to wszystko wiem, co nie znaczy, że nadal nie szukam cywilizowanej rozmowy z ludźmi, które mają inne zdanie. Hit or miss, może ktoś coś z tej wymiany zdań wyniósł.

Ciekawe jest to, ze taktyka rozmowy, stosowana przez leftist jest identyczna jak techniki sprzedazy ukierunkowane na wcisniecie cudonych garnkow czy mat masujacych.
Jedynie co sie rozni to slowa kluczowe.

ja można z Tobą prowadzić cywilizowaną rozmowę. skoro piszesz takie bzdury. Nie widziałeś filmu, a jakbyś widział, to byś wiedział, że nie ma w tym filmie żadnej feministycznej propagandy. Brie powiedziała co powiedziała, ale film co zupełnie co innego.
Rozumiem, że tak samo bojkotujesz filmy Gibsona za jego wypowiedzi?

Cały film powstał w oparciu o dokładbie te same standardy i poglądy:
https://www.google.com/amp/s/www.thewrap.com/captain-marvel-kevin-feige-female-d irector/amp/
Głównym celem jest d/versity for diversity’s sake, a nie historia bądź bohaterowie. Za samo to + poglądy Brie mam zdanie o filmie jakie mam. A niskie oceny na RT wpływają na decyzje korporacji Disney, która próbuje wcisnąć widzom na siłę swój światopogląd, taki jest mój cel. To samo było z Rey z TLJ i TFA. Nie martw się, filmy ze słabymi rolami męskimi też zbierają ode mnie złe oceny.

Gdzie w tym filmie masz feministyczne przesłanie? XD

Zacytowalem wypowiedx jakiegos mato*a ktory tak twierdzi.
Wiec?
xD

Feministyczne przesłanie jest tak dosadne jak cios obuchem. Żeby to dostrzec, nie trzeba wcale daleko szukać - trailer ma wystarczająco dużo "smaczków".

Ciężko jest mieć pojęcie o czymś, co nie istnieje. To tak a propos "Myślisz że znasz mój poziom, ale nie masz o nim pojęcia." Przeklęty hipokryto, wyjeżdżasz z obraźliwymi słowami kierowanymi w czyjąś stronę, a potem śmiesz mówić coś o poziomie oraz kulturze dyskusji? Do łagru z tobą!

Twoje wypowiedzi są wyniosłe, ale pozbawione ikry I sensu. Myślisz, że jak przeczytałeś/aś parę artykułów w Internecie to możesz rzucać nimi w ludzi od tak? Jesteś kolejną wydmuszką, która płacze o równość kobiet, ale dupy z domu nie ruszy, a jak już wyrażasz to obrażasz drugą płeć, bo przecież inaczej tego konfliktu się nie da rozwiązać. Nie pozdrawiam serdecznie.

przeciez to kolejny "feminista" ktory z feminizmem ma tyle co wspolnego co pisanie na internecie o zlych bialych mezczyznach i mysli, ze jak bedzie wystarczajaca glosno krzyczec to jakas kobieta moze go przytuli xD

>film zbiera srednie recenzja
>cholerni biali heteroseksualni mezczyzni
co za cuck, zadna ci nie da i tak wielki feministo xD

Zobacz sobie tą spier.dolinę na FB. Typ kwalifikuje się do zoo.

Na widzów się nie sra. Hollywood w pogoni za chęcią robienia sensacji trochę się zagolopowało, a potem musieli robić "damage control". Już nie wspomnę o doniesieniach właścicieli kin, że ktoś wykupywał bilety na seanse, na które potem nikt nie przyszedł (całe sale puste lub z pojedynczymi osobami). Jedno jest pewne, rozważę pójście na Endgame, a potem moja przygoda z Marvel się kończy. Zdaje się, że studio chciało zrobić z Capitan Marvel podstawę do późniejszych sequeli. Życzę powodzenia, ale mnie na tym nie będzie.

Naprawdę uważasz, że ktoś zakłada multikonta by dać minus jakiemuś filmowi? :D Po ch#j miałby to robić. Prawda jest taka, że Disney płaci by jego gównofilmy miały wysokie albo średnie z plusem oceny w internecie.

A sfrustrowanym fanatykom/fanatyczkom jedynie słusznej wizji świata nikt nie musi płacić, zaś swoją determinacją i zaangażowaniem potrafią wypaczyć ocenę każdego filmu.
Równie dobrze można byłoby się zastanawiać czemu ktoś miałby manipulować proporcją łapek w górę i w dół przy komentarzach dotyczących wydarzeń politycznych prezentowanych np. na WP. Nie każdy wie jak robić to na masową skalę i znam osoby które w tym celu są w stanie co kilka sekund resetować przeglądarkę.

wyrażanie opinii o aktorce w formie minusowania filmu? Jej wypowiedzi z wywiadów, za które spadła taka wielka krytyka na film jeszcze przed jego premierą nie ma się w ogóle do jakości produkcji. Jest tam parę na siłę wciśniętych typowych nowoczesno-feministycznych tekstów, ale nic poza tym.

Jest to jaki film jest i to co sobą reprezentuje. W tym momencie to już nie tylko wypowiedzi Larson, to przede wszystkim to jak Hollywood i cała ta machina marketingowa działa i manipuluje opinią publiczną. Kłamie, ukrywa lub celowo pomija fakty, prowokuje ludzi i napuszcza ich na siebie, a potem nabiera wody w usta i liczy kasę. Ten film nie jest tym czym wszyscy próbują go przedstawić, to kolejny skok na kasę połączony z włożeniem kija w mrowisko dla odwrócenia uwagi. Bardziej to zaczyna przypominać polski rząd niż kino rozrywkowe. Tam gdzie pojawia się polityka robi się po prostu syf. Idioci SJW zyskali platformę do hejtowania i obwiniania białych mężczyzn o całe zło świata i awantura gotowa.

Strategia "big money" jest prosta: lewica korporacyjna staje się szyldem i taranem rozjeżdżającym oponentów.

Ty w ogóle typie oglądałeś ten film? Bo tak p.....lisz, że głowa boli.

Jak cię głowa boli to weź panadol, albo odstaw mleczko sojowe to nie będziesz taki wrażliwy... Albo po prostu nie czytaj jak dostajesz migreny typie!

Nie oglądałem i nie oceniłem, nie dam im zarobić. Nie muszę oglądać żeby widzieć co dzieje się dookoła tego filmu. Ale co tam, niech będzie że mam urojenia ;]

Nie trać czasu żeby odpisywać, zrób sobie jakieś okłady czy coś... XD

"Jest to jaki film jest i to co sobą reprezentuje"
"Ten film nie jest tym czym wszyscy próbują go przedstawić,"

Jak można pisać takie rzeczy jak się filmu nie widziało? :D

Jak ludzie chcą wyrazić opinie o aktorce to niech piszą na kontach aktorki, co ma film do tego? Zakładanie 10 kont i minusowanie filmu, bo ktoś czuje się zagrożony jest śmieszne.

absolutnie nie, dzisiaj usunęli 58tyś ocen i sporo komentarzy, a film dalej ma srednia od widzow na poziomie 38 czyli lipa ;) Nawet niektore lewicowe media oceniaja ponizej 50.

Film jest co najwyzej sredni, wszyscy niezalezni recenzenci narzekaja na drewniana Larson i taki sobie scenariusz.

btw jasne ze sam ocenie jak zobacze i filmu nie skreslam ale ciesze sie ze ludzie nie ruszyli tak tlumnie do kina i cieszy mnie reakcja fandomu marvela. W kinie nie ma miejsca na polityke taka czy inna. Jesli to film dla feministek to niech feministki zaplaca sobie za bilet. Ja jestem prawie '40sto letnim bialyn facetem' wiec nie bede denerwowal pabi ser larson swoja obecnoscia w kinie.

*film wygląda na co najwyżej sredni

Na dodatek zaczynają manipulować algorytmami na YT tak żeby zamieść pod dywan negatywne filmy. Polecam gościa TheQuartering na YT całkiem trafnie komentuje całą sytuacje od początku.
Trzeba nagłaśniać ten temat ile się da po próbują go uciszyć z każdej strony.

ohoho tak wszyscy bojkotujooo :D
https://naekranie.pl/aktualnosci/box-office-kapitan-marvel-idzie-jak-burza-swiet ny-piatek-rosna-prognozy-4036611

ooo jeeee... wyczówam tu chemie /D na początku myślałem że tylko się droczysz ale teraz widzę że szukasz głębokich doznań;] powiedz chłopcze, czy chcesz stać się mężczyzną???

XD

Ten film słabo wyglądał już na etapie produkcji. Z drugiej strony wiele tego typu "dzieł" przy przeciętnym scenariuszu i tak "jakoś" wygląda i dostarcza trochę rozrywki. Aktorka akurat bardzo fajna, ale wolę ją w bardziej angażującym kinie, więc to zobaczę przy okazji jakiejś promocji lub na dvd.

Widziałeś jej wywiadzik na kanale WIRED "the Web's Most Searched Questions". Albo chciała być zabawna i jej nie wyszło, albo jest typową SJW i uważa, że ciekawość to rasizm, seksizm i atak na jej osobę. Wyszło co najmniej dziwnie - porównaj z Elizabeth Olsen lub z Danielem Radcliffem.

W ogóle nie należy się kierować recenzjami, sam jestem w stanie ocenić, czy film mi się podobał, czy nie - recki polskich fanów komiksów i MCU są pozytywne choć nie hura optymistyczne, więc film jest po prostu dobry.

Według ciebie...