Wydawałoby się, że ju-on jest filmem prostym, bez fabuły. Po część jest to prawda, bo gdyby go streścić potrzebne bylyby góra dwa zdania.
Jest pewien dom, w którym mąż zabił żonę, sam zginął w dziwnych okolicznościach a ich synka nigdy nie odnaleziona. Duchy dziecka jak i matki zabijaja każdego, kto choćby na...
Według mnie najlepszy horror jaki widziałem (a widziałem ich dosyć dużo).Pewnie wielu osobom się w tej chwili naraziłem ale tak uważam.
Zaczne od tego że nikt inny nie potrafi zrobić takiego klimatu w horrorach jak Japonia.Wiele amerykańskich produkcji nie potrafi dorównać ich klasie, dlatego też powinni brać z...
Jak się nazywa Azjatycki horror o fotografie który robi zdjęcie ducha .. a następnie ten duch (standardowo) go nawiedza ...
widział ktoś ten film? kolejny azjatycki horror, ponoć 100x straszniejszy od Ju-on, eh to ja wole nie wiedzieć jaki on jest naprawde, nie nadążę z praniem spodni ;D w każdym razie The Eye ma już 2 części a tu na filmwebie nic o nim nie ma ;/ linczek dla zainteresowanych http://www.film.org.pl/prace/eye.html...
...nudą - i kupy się nie trzyma. Nędzna produkcja, zero spójności i sensu. 1/10. Ehhhhhh szkoda słów, szkoda czasu
ehhh nie wiem dlaczego ale japończycy potrafią zrobić cos przerażającego z niczego =o\ =o\ potrafią dojść do głębi nas i przeraźić na az do białości, ehhh film jest okropnie straszny, przynajmniej dla mnie, bardzo się na nim bałem, jest super, 3ma w napięciu, i wogóle brrrrrrrrr fajne zakończenie, tylko ze Qr***...
Film jest dosc fajny trzyma w napieciu i przeraza widza. Polecam serdecznie w zimowe wieczory. Film jest nieprzecietny.
Istna rewelacja, świetny film na myślenie, nie oglądać wieczorem bo strach jak diabli, trzyma w napięciu, ambitny bo nic nie jest oczywistego. Gorąco polecam, ale tylko ludziom o mocnych nerwach.
Każda postać ginie w ten sam sposób, tylko tło się zmienia. W kółko i w kółko i w kółko. Moim zdaniem zabrakło jakiegoś naprawdę nowego konceptu.
Jak zwykle w japońskich horrorach cała tajemnica szybko przestaje być tajemnicą.
A jaka jest ta tajemnica? Facet zabija żonę, bo uważa, że ich synek jest tylko...
Moim zdaniem film był naprawde bardzo dobry. Takashi Shimizu zna sie na rzeczy, bardzo lubię jego horrory, na Klątwie wystraszyłam się nie raz, lubie tę japońska subtelność, której z pewnością brakuje horrorom made in america.
Nadal uważam, że nic nie pobije Kręgu. W tym filmu wybrali styl straszenia typu: BUUU!!! - I wszyscy na krzesłach podskakują. Nie powiem ogólnie naprawdę nieźle, ale to jednak The Ring miał tą niepowtarzalną atmosfere. A tak btw :) Zauważyliście, że te lepsze horrory ostatnio to wymyślone przez Japończyków, a zrobione...
więcej
a mnie sie tam podobał... :P
Szczerze to nawet pare razy sie wystraszyłam.... i zaczełam oglądać film przy zapalonym świetle....
Czy ktoś może mi wyjaśnić, o co tak dokładnie chodzi? Chcę zobaczyć te filmy, ale nie wiem, od którego zacząć, bo nie potrafię się połapać, który jest który! „Klątwa ju-on” to, jak mniemam, pierwszy z filmów, a „Ju-on: The Grudge II” to sequel? A „The Grudge” – remake? Błagam,...
więcejJapońskie horrory są naprawdę niezłe..... Co tu dodawać japońcy jak narazie biją wszystkich w tej dziedzinie filmów....A zaczęło sie od zwykłego " THE RING" ................... haha......
niepotrzebnie w amerykańskiej wszystko wyjaśniali tak jakby kinomani byli bezmózgami i wszystko trzeba im było tłumaczyć, a my przecież domyślamy się wielu rzyczy, nie tylko wytłumaczonych. Lepsza była japońska, była bardziej przejmująca, trzymająca w napięciu, czekałam dalszego ciągu, a w amerykańskiej nie.
wer amrykanska lepsza ta jest bardziej ,,zagmatfana,,i mniej ,,wytłumaczone ,,w filmie o co chodzi kilka lekko strasznych scen i to wszystko ale objerzec mozna ,fabula fajna