łażą po lesie w te i z powrotem gadają tak wogle o niczym nic sie nie dzieje..można przy tym
zasnąć..Chyba najgorszy Polski Film jaki widziałem...
czemuż że nie jest poprawną formą gramatyczną - powrót do szkoły podstawowej nieźle by zrobił - ale tutaj trzeba by zmienić mentalność żeby to pojąć
A tobie polecam szybki kurs dokształcający. Ale z twoim przypadkiem, nie da się już niczego zrobić, ponieważ intelektualnie jak i fizycznie, twoje ciało i duch są w trakcie rozkładu :)
Nie będę z Tobą konwersować, ponieważ egzystujesz w brodziku intelektualnym, który koliduje z moimi imperatywami, a poza tym nie rozumiesz idei koncepcji założeń! Więc dochodzimy do konkluzji, iż ewenement jest ewidentnym paradoksem konstruktywnej rekapitulacji skolidowanej na adekwatnych arkanach pryncypialnych.
Wiem, że tak nie wolno... wiem, że to nie argument... że każdy ma gust... ale powiem - jest w Twoich słowach błysk głupoty, ten geniusz tempoty, ta duma z wrażeń pofilmowych niczym beknicie po szybkim browarze, i to powoduje, że mi po prostu imponujesz. Szacuniek...
Polecam sie na przyszłość..a tobie kompletnie te durne teksty nie wychodzą...idz przeczytaj mój elementarz od początku
sam jesteś koniec tematu.. lubisz titanica.. he he he .. kochasz się w de Karpio ?.. nieźle..wogole jesteś jakis taki liryczny, łzawy, mdły do bólu i pseudo romantyczny.. jak flaki z olejem...żenujący typ..
Widzę, że tutaj w twoim temacie, polska dzieciarnia, wredna jak diabli, gdy tylko się napisze jeden zły komentarz o filmie :)
Wiesz, popieram twoje zdanie, ale najwyraźniej "hejterzy" muszą zawsze wciskać się w nie swoje "szpary" :)
Ten wybitny krytyk na górze stwierdził najogólniej że to najgorszy film jaki widział, ty wyżej piszesz że go nie oglądałeś i nie masz zamiaru oglądać, ale mimo to stwierdzasz że go popierasz w jego ocenie filmu?
Tylko ja tu widzę błąd logiczny?
Nie będę z Tobą konwersować, ponieważ egzystujesz w brodziku intelektualnym, który koliduje z moimi imperatywami, a poza tym nie rozumiesz idei koncepcji założeń! Więc dochodzimy do konkluzji, iż ewenement jest ewidentnym paradoksem konstruktywnej rekapitulacji skolidowanej na adekwatnych arkanach pryncypialnych.
Nieźle, całkiem nieźle, niestety kiedy to komponowałeś czy kopiowałeś, popełniłeś w tym zdaniu kolejne 4 błędy logiczne w odniesieniu do zaistniałej sytuacji. Czekam na poprawkę.
To jest jego najmocniejsza wstawka (kopia), juz ja drugi raz uzyl wiec nie dobijaj go :)
A tak na powaznie to film sredni ... ladne kadry, realna historia bez amerykanskiego patosu, ciekawi bohaterzy (geby polskiego kina ktore akurat mnie nie denerwuja tak jak takie pindy jak Szyc czy Malaszynski chociazby) ale zabraklo troszke akcji jak dla mnie ... gdyby jeszcze byla jedna retrospekcja z akcja w obozie i eliminacja partyzantow ... Takie 6 badz naciagane 7 ...
Nigdy nie rozumialem ludzi uzywajacych slow, ktorych znaczenia nie rozumieja ... zaczniesz w koncu przedstawienie ??