plugawy i nieprawdziwy film

Profanacja jakże tragicznej rodziny, a Tomek ? Zapewne przewraca się w grobie za jego wypaczony i zdeformowany obraz w tym filmie.

Mam 23 lata. O Beksińskim dowiedziałem się gdy miałem 6 lat. Jeździłem często na wakacje i na święta do rodziny. Dowiedziałem się też wtedy co to jest samobójstwo. Miałem tam dwie kuzynki starsze o 8 lat i kuzyna starszego o 14 lat. One i on bardzo się interesowały sztuką Zdzisława Beksińskiego. Z resztą wszyscy mamy talent do malarstwa, już wtedy mój kuzyn sam namalował rekonstrukcję obrazu Beksińskiego na całej ścianie, trochę mu to zajęło, ale każdy szczegół był identyczny, moje kuzynki też namalowały później rekonstrukcję obrazu Beksińskiego ale nad fortepianem na ścianie, trochę mniejszy. Sztuka jest w naszej rodzinie najważniejsza. Malujemy, piszemy i gramy na instrumentach(tak się zdarzyło, że każdy na innym). Kocham sztukę i Zdzisławem Beksińskim zacząłem się już interesować w wieku 10 lat, dużo pytałem kuzynów dlaczego obrazy są takie straszne i zaczęła się moja historia z Beksińskimi. Od pójścia do gimnazjum dużo czytałem o nich i poświęcałem im dużo czasu, próbowałem sam malować kilka obrazów Beksińskiego, jest to jednak naprawdę trudne. Miał talent facet. I muszę się odnieść do tej wypowiedzi. To ty odebrałeś źle ten film, chyba nie wiesz kto to jest psychopata. Polecam ci najpierw sprawdzić, a później pisać. Prawda jest taka, że każdy był w tej rodzinie był zaburzony psychicznie. Tomek miał największe problemy i wiem nawet, że robił gorsze rzeczy niż te pokazane w filmie, ale na pewno nie był psychopatą. Znalazłem jego stare audycje i nawet jak mówił to był przepełniony "beznadzieją swojego życia". Miał problemy seksualne, ale były związane z dziwną relacją z matką, ale popadał w skrajności, od problemów z erekcją do nadmiernego podniecenia. Twoja wypowiedź świadczy tylko o powierzchownej wiedzy o Beksińskich, bo ich historia to też ojciec i dziadek Zdzisława. Dla mnie film nawet za mało pokazał, bo było o wiele gorzej, ale każdy ma prawo do własnego zdania.

Dlaczego psychopata? Ja tam nie odbieram filmowego T. Beksińskiego jako psychopaty.

Ogrodnik najwyraźniej pomyślał, że musi zagrać kolejnego niepełnosprawnego.

Historii o Beksinskim nie znam choć obiła mi się o uszy jego osoba dawno temu. Film podsumuje następująco: K**ewsko smutny i dołujący. Natomiast co do osoby Świętej Pamięci Tomasza Beksińskiego z wywiadów i audycji odnieść można wrażenie osoby o bardzo niskiej samoocenie i łatwo wyłapać że coś z nim nie gra.

Nie stosoj proszę porównania autysta-wariat bo to świadczy o Twojej ignorancji w tym temacie. Dzieci autystyczne to niezwykle inteligentne, bardzo wrażliwe osoby, które odbierają swiat inaczej i to nie czyni z nich wariatów. Tomasz Beksiński z cała pewnościa miał zaburzenia ze spektrum autyzmu, zreszta podobnie jak jego ojciec, a przynajmniej wiele na to wskazuje i oburzanie sie czy tez wk...rwianie na to nie zmieni nic w tym temacie.

Nie rozumiesz pojęcia - psychopatia - a się nim posługujesz. Strasznie mnie to mierzi. Oczywiście, że Beksiński nie był psychopatą, psychopaci nie popełniają samobójstwa ani nie wpadają w depresję. Psychopaci nie mają też problemów emocjonalnych.

Trzeba by było zdefiniować, co się rozumie przez słowo psychopata albo socjopata. Piotr Dmochowski napisał o Tomku, że traktował rodziców jak SS-man, ubliżał im i szantażował ich przy obiedzie swoim samobójstwem.

Psychopatą był ojciec. Psychopatą była matka. Tomek był zwykłym wariatem, któremu po prostu w dzieciństwie nikt dupska nie sprał. Nawet w filmie sam to mówi...

Depresja niejedno ma imię. Warto poczytać o Tomku więcej niż opierać się na wyidealizowanym obrazie z tego kim go oglądał świat.

Oglądając film miałem wrażenie że reżyser obejrzał wszystkie filmy dokumentalne o Beksińskich przeczytał kilka książek o nich porozmawiał z osobami które znały Beksińskiego ojca i syna nie mówię że to źle ale miałem wrażenie jakby te dialogi były nie napisane ale przepisane z tych wszystkich rozmów. Oglądając film dokumentalny "
"Dziennik Niezapowiedzianej Śmierci " ten jego występ w programie Wieczór z Wampirem u Jagielskiego. Fascynacja Śmiercią trzymanie peleryny w Domu do tego Ojciec malował same Apokaliptycze Obrazy związane z końcem świata. Miałem wrażenie że ten film "Ostatnia Rodzina" za bardzo wszedł z butami w ich prywatność. Niektóre teorie spiskowe mówią żę może Tomek Beksiński bał się tego 2000 roku. Zapamiętam Tomka Beksińskiego jako tłumacza filmów o Bondzie i Cyrku Monthy Paythona. Trójki pod księżycem nie słuchałem ale leciała tam muzyka artystów mało znanych i te utwory trwały po kilka minut a nie jak teraz 4 minuty kawałek w radiu gra i potem godzina przerwy na gadanie o Polityce. Wracając do filmu Aktorzy zagrali fenomenalnie swoje role albo odtworzyli zachowania Beksińskich. To że cały czas w tym filmie przejawia się motyw śmierci. Dlaczego filmweb nie pokazuje już jakie filmy są dostępne na platformach VOD Netflix HBO

Pokazali Tomka jak niedorozwoja z problemami ruchowymi. Wchodzi do ich domu gość, a Tomek niczym dzikie zwierzę lata wokół niego i go obwąchuje.

Też miałam takie wrażenie, oglądałam wcześnie te wideopamietniki. Był normalny tylko cierpiał na głęboką depresjie, a tu zrobili z niego autyste.

To nie był film o Tomku..

Dziękuję. Uwielbiam Cue za ten post. Nienawidzę Ogrodnika za ta rolę. Polecam książkę Tonek Beksinski portret prawdziwy.

Przyznam że jeszcze nic o tej rodzinie nie słyszałem.Więc nie zauważyłem tych błędów które wymieniłeś.Mimo wszystko film bardzo mi się spodobał.Bardzo lubię filmy w których akcja dzieje się w latach,70-80-90-tych.Możesz mi tylko powiedzieć,dlaczego główny bohater został na sam koniec tak brutalnie zamordowany ?.To był motyw rabunku ?.Z góry dzięki za info ? ;)

był.