PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=461432}

Parnassus

The Imaginarium of Doctor Parnassus
6,6 163 608
ocen
6,6 10 1 163608
5,9 26
ocen krytyków
Parnassus
powrót do forum filmu Parnassus

Jak wyżej. Nie jestem zbyt zorientowana w tym filmie, a ciekawi mnie ta sprawa.

ocenił(a) film na 7
mordoklejkaa

Ponieważ główny bohater (Heath Ledger) nie żyje. Zmarł w trakcie zdjęc. I nie wiedziano co zrobic z filmem. Chciano go nawet wyzucic. Ale zaangazowano Deppa, Lawa i Farella

DaczjaSandera

No rozumiem. Ale czemu wszystkich trzech na jedną rolę? Mają się wymieniać, czy jak?

mordoklejkaa

Kiedyś czytałam, że postać Heatha w pewnym momencie przechodzi przez magiczne lustro i po tym ma zmienić swój wygląd (tzn. w rolę Tony'ego wcieli się już inny aktor) No, ale co z tego wyjdzie zobaczymy dopiero kiedy zdjęcia zostaną zakończone.

ocenił(a) film na 9
Sisi288

w już myślałam, że nasi weryfikatorzy oszaleli, pozwalając na dodawanie wszystkiego jak leci:)

cicha107

JA czytałam,że grany przez niego bohater często zmieniał wizerunek i dlatego zaangażowali w to trzech aktorów.
Może aż trzech ponieważ Heath Ledger zagrał małą część filmu i dziwnie by to wyglądało gdyby z początku filmu grał on a przez resztę np. Johny Depp. Musieli by dokręcić jakąś scenę gdzie Tony zmienia swój wizerunek.
Może zatrudnienie trzech innych aktorów było łatwiejsze ?

Rox

te role zagra oprócz Heatha Ledgera aż trzech aktorów nie tylko przez wzgląd na fabułe ale przede wszystkim na samego Ledgera. to hołd twórców filmu dla postaci zmarłego. zatrudniono same znane twarze a te zgodziły sie bez żadnych obiekcji. cały film ma być pożegnaniem Ledgera. tak świetnego aktora po tym co sie stało nie mógł od tak zastąpić inny aktor, chyba nikt samemu nie podjął by sie tego. to dobrze że nie skreślili filmu i nie zmienili scenariusza. Czekam na ostatnią role...

qba_xy

Kurde, teraz płakać mi się chce. Heath był niesamowity.

qba_xy

"to hołd twórców filmu dla postaci zmarłego. zatrudniono same znane twarze a te zgodziły sie bez żadnych obiekcji."
i nadodatek gażę przekażą córce Ledgera

Joanna_999

*na dodatek

ocenił(a) film na 7
qba_xy

"tak świetnego aktora po tym co sie stało nie mógł od tak zastąpić inny aktor, chyba nikt samemu nie podjął by sie tego."- co masz na myśli?

Rox

Na pewno było łatwiejsze zatrudnienie trzech aktorów, zamiast samego Heatha Ledgera. Myślę, że było tak, bo Ledger zmarł. Prościzna co nie?

ocenił(a) film na 9
mordoklejkaa

bede sie bic o role i ten, ktory przezyje dostaje :)

huru

bardzo dowcipne zwłaszcza w kontekście tragicznej śmierci Ledgera, nie ma jak takt, prawda?

mordoklejkaa

nie chcę nikogo obrażać ani pouczać ale myślę ze wielu z was przesadza. "tak świetnego aktora". W ilu znakomitych filmach zagrał Ledger? mnie na myśly przychodzą 2. "Tajemnica..." i "Mroczny Rycerz". Ile oskarow dostal? Jak narazie żadnego. Zapewne dostanie, ale w sytuacji gwałtownej śmierci aktora zawsze pozostaje niesmak. Że być może sama śmierć ma wpływ na decyzję akademii. Osobiścię lubię oglądać filmy z Ledgerem, lubię patrzeć na jego grę, ale jest wielu, bardzo wielu lepszych aktorów. Nie umniejszajmy ich dokonań tylko dlatego że nie zmarli nagle i gwałtownie.

ocenił(a) film na 9
geraldriv

To że ktoś nie dostał Oscara to nie znaczy wcale,że nie był świetnym aktorem.Przecież tak samo wiele znakomitych filmów,które zasługiwały na taką nagrodę nie zostało docenionych.Powiem więcej niektórym aktorom wcale na tej nagrodzie nie zależy.Nigdy nie oceniam filmu po ilości nagród,które otrzymał przecież "nie ocenia się książki po okładce".

rrr_Angel

eee tam. dla mnie ledger zagrał niezle tylko w "monsters ball" i dlatego niepomiernie dziwie sie ze nagle zrobilo sie tylu fanów jego umiejetnosci.jak dla mnie rockwell i phoenix sa co najmniej na jego poziomie a jakos specjalnie nikt sie nimi intersuje:D może dlatego ze nie umarli i nie sa tak popularni

geraldriv

oo, mój drogi, to nie jest przesada. heath grał całym sobą, i nie robił tego dla forsy czy dla okładki... casanova. obłędny rycerz. bracia grimm. mroczny rycerz. tajemnica brokeback mountain. zakochana złośnica. on był taki.. ludzki, a do tego miał ogromny talent.. bob dylan był jego fanem. bo, za przeproszeniem, chyba nie można kogoś takiego porównywać do jakiegoś zaca efrona?

ocenił(a) film na 9
geraldriv

Moją uwagę zwrócił w "Nieustraszonych Braciach Grimm" Gilliama. Może to nie Brando, ale jakby pożył to mógłby z niego w końcu wyrosnąć aktor pierwszej ligi.

ocenił(a) film na 7
geraldriv

''Patriota''
''Monster's Ball''
''I'm Not There''
dalej wymieniac? ''Ile oskarow dostal?'' Moze zobacz w jakich filmach gral i ile mial lat? I wtedy zacznij duskusje OK?

mordoklejkaa

Heath zmarł.. Jeden aktor nie podołałby takiemu wyzwaniu, nie rozumiecie? Żaden z nich nie dorównałby Ledgerowi! Sami oni to przyznali! Dlatego scenarzyści postanowili wstadzić w tę rolę trzech aktorów. A nawiasem mówiąc, R.I.P. Heath. Niesamowitym człowiekiem był, ogromnym talentem.

gosia9696

To jego ostatnia rola i źle zrobiliby gdyby ten film usunięto i np. zagrałby go sam Jonny Deep. Moim zdaniem fajnie, że chociaż w tym krótkim momencie będzie On.

ocenił(a) film na 4
gosia9696

Ależ wyczerpujące odpowiedzi
gosia9696: "Żaden z nich nie dorównałby Ledgerowi! Sami oni to przyznali!"
akurat ci aktorzy mu dorównują, może nawet są ponad nim, tylko co mieli powiedzieć skoro nie żyje - że był cienki? Są po prostu dobrze wychowani ot co.

__luthien__

HA! który z nich był lepszy od niego!? Chyba tylko Deep.

pompek888

.... czy też Depp .......................

__luthien__

Gdyby któryś z panów stwierdził, że JEST lepszy (a przynajmniej jeden na pewno jest), to jego kariera zostałaby pogrzebana w hektolitrach pomyj, które wylaliby wszyscy nowi wyznawcy Ledgera (ironia losu, że umiejętności po śmierci skaczą przynajmniej dwa razy, a im bardziej gwałtowne zejście, tym wyżej). Owszem, lubiłam gościa i lubię nadal, ale nigdy nie uważałam go za lepszego aktora od Deppa, czy Farrella.

ocenił(a) film na 9
killerqueen_

Depp jest dla mnie, jak na ten moment, najlepszym aktorem (wiem, wielu się nie zgodzi, ale niewielu aktorów potrafi zagrać dobrze tak różne role jak w te z "Arizona Dream", "Piraci z Karaibów" czy "Marzyciel". Natomiast Farrell jest dla mnie aktorem słabym. Jak dla mnie jest np. najsłabszym punktem "Raportu Mniejszości". Jak go tam oglądam to cały czas myślę kogo by za niego tam wstawić.

ocenił(a) film na 6
KarolZet

Farrell'a nie trawię poprostu...Każdy film mi psuje,nawet najlepszy,ma coś takiego w sobie,że mnie odpycha
Ale powinno być dobrze,na szczęście są w obsadzie nazwiska które dają nadzieję :)
http://imaginarium-doctor-parnassus-trailer.blogspot.com/

ocenił(a) film na 9
KarolZet

Zgadzam się w całej rozciągłości;)
Uważam, że Ledger miał przed sobą wspaniałe życie, mógł zagrać jeszcze
wiele świetnych ról i był niepowtarzalny. Pierwszy raz widziałam go w
'Obłędnym Rycerzu' i od tamtej pory nie zapomniałam:)
Ale Depp, być może przez to, że miał szansę zagrać w większej ilości
produkcji, to faktycznie 'inna liga', jak ktoś to określił. Rozumiem, że
Ledger mógł być lepszy, mógł go rzucić na kolana, zadziwić wszystkich
jeszcze nie raz... Ale nie zrobi tego, czyste gdybanie. Jest nam go
szkoda (NAM, czyli osobom, które dostrzegły jego talent), ale prawda
jest taka, że nie miał swojej szansy, żeby pokazać i udowodnić, iż
faktycznie JEST lepszy. Nie miał, a nasz podziw i współczucie niczego
nie zmienią.
Strasznie szkoda mi tego aktora, 'man one of a kind'...
I z niecierpliwością czekam na "Imaginarium of Doctor Parnassus"!

ocenił(a) film na 4
mordoklejkaa

Ledger taki sobie aktor, gdyby nie przedawkował za kilka lat nikt by o nim nie pamiętał.

ocenił(a) film na 9
lutornaimad

Uczył się i coś mogło z niego być. Ja go lubię za Braci Grimm.

mordoklejkaa

zgadzam sie z tym ze byl na dobrej dorodze do bycia swietnym ale i z tym ze gdyby nie nagla smierc nie wspominalibysmy go tak jak robimy to teraz.

geraldriv

Farell, Law i Depp sa sto razy lepsi od Ledgera.

Farell byl swietny w SWAT i Raporcie Mniejszosci (uwielbiam zdeterminowanych gliniarzy w filmach), Law w Szoku Przyszlosci, A.I. i w tym filmie z Portman, Roberts i Owenem. Depp jest genialny w filmach Burtona, a najbardzioej uwielbiam go za Czekolade.

Ledger byl dobry w Brokeback Mountain, Braciach Grimm i moze jako Joker. A, w Zakochanej Zloscnicy byl milusi, ale artysta z niego raczej nie byl, niestety :/

ocenił(a) film na 9
Usagi_V

Depp to dla mnie inna liga. Czekoladę uwielbiam, ale bardziej go lubię za Arizona Dream. No i u Burton'a oczywiście ;-). Law jest nietypowym aktorem. Mi się podobał w A.I.. Farell'a nie trawię. Mam wrażenie, że jego gra jest powierzchowna, odległa od totalnej gry Depp'a. A Ledger. No jak napisałem dla mnie tylko jego Grimm jest dobry, ale przyznam się, że nie siadłem jeszcze do Brookback Montain choć leży na półce, bo był kiedyś z jakąś gazetą.

ocenił(a) film na 7
Usagi_V

"Ledger byl dobry w Brokeback Mountain, Braciach Grimm i moze jako Joker. A, w Zakochanej Zloscnicy byl milusi, ale artysta z niego raczej nie byl, niestety :/"

Każdy jakoś zaczynał. A jeżeli jego nowsze role Ci się podobały, to znaczy, że dalej mogło być tylko lepiej (chociaż dla mnie w Nieustraszonych Braciach Grimm zagrał poprawnie).

speiderman

w sumie, to moznaby gdybac, ze moze i mial "farta" w sesie wizerunkowym - podobnie jak James Dean - zagral swietna role a niedlugo potem zmarlo mu sie, no i zostal okrzykniety cudownym aktorem o monumentalnym wprost talencie, wiec mozna powiedzec, odszedl u szczytu slawy jako mistrz kunsztu i fachu. szkoda,ze sie ta slawa nie nacieszyl, to fakt.
co do "imaginarium.." to czekam niecierpliwie, bo zapowiada sie w koncu film, na ktory na prawde warto bedize sie przejsc do kina, bo ostatnio to jakies te filmy takie jakby marne.

ocenił(a) film na 8
Usagi_V


"Farell, Law i Depp sa sto razy lepsi od Ledgera."

pfff bzdury...Law ani jedna rola na poziomie Ennisa czy Jokera, farell bardzo go lubie ale aktorsko dalej co najzwyzej dobry...i depp, ktory od kilku lat oprocz grania w jednym i tym samym filmie pana burtona zagral swietna role w piratach, ktora ledger zmasakrowal Jokerem. Moze i depp jest lepszym aktorem ale wynika to z faktu, ze jego kariera trwa juz nascie lat, rozwinal sie i Ledger jestem pewny teraz by eksplodowal i nic nie stalo na drodze by za kilka dobrych lat byc na szczycie....


"ale artysta z niego raczej nie byl, niestety :/"

kolejna bzdura...gdybys chociaz znala kilka faktow z jego zycia to wiedzialabys, ze facet byl niezwykle utalentowany, fotograf, rezyser...polecam zerknac na jego dorobek...to byl ARTYSTA, ktory zostal stlumiony praktycznie w zalazku...

Niechce ciebie obrazac, ale patrzac na twoj gust filmowy blade masz pojecie o kinie.

Sammy_Jankis

ale go obrazasz.
nie rozumiesz ze nie mozemy mowic o tym co mogloby byc, co by bylo? mowimy o tym co jest. a stan faktyczny rzeczy przedstawia sie tak, ze owszem Ledger to dobry aktor, bardzo go lubie ale depp osiagnal wiecej. Gwaltowna smierc zawsze wzbudza zainteresowanie. niech nie interesuja nas przyczyny, bo doszukujac sie ich w kazdym zdarzeniu mozna dojsc do wniosku ze Boguslaw Linda to swietny aktor, ktory nie osiagnal miedzynarodowego sukcesu bo w Polsce byl komunizm, bo byl za niski, bo to zla kobieta byla. niestety, pewnych rzeczy sie nie zmieni. kolejna sprawa jest to, ze sztuka to tak piekna dziedzina zycia bo kazdy moze ja interpretowac po swojemu, moze kreowac wlasny poglad i cieszyc sie nim, bawic. mowiac wiec ze ktos ma blade pojecie o kinie bo lubi okreslonych aktorow a nie lubi innych mozna sie tylko skompromitiwac. o gustach bowiem sie nie dyskutuje. Law i Farrel to aktorzy miedzynarodowego formatu, co kazdemu daje mozliwosc poznania ich i dokonania wlasnej oceny. mieli swietne role, mieli i gorsze dni. tak jak kazdy..

ocenił(a) film na 8
geraldriv

dobrze pomowmy wiec o tym co bylo...a byly dwie genialne role na absolutnej wyzynie aktorstwa (tbm, tdk) 2 nominacje w pelni zasluzone do oscara dodalbym rownie fantastyczna kreacje w candy i monster's ball..
oczywiscie zaraz beda podwarzane FAKTY, bo przeciez oscary to g.. bo depp nie dostal, krytycy sie nie znaja jedynie nastolatki z gimnazjum wiedza wszystko...a co do gustow to wybacz ale nie zgadzam sie z tym stwierdzeniem, ze sie o nich nie dyskutuje...bo w zadnym wypadku gust gustowi nie rowny...fakt komus podoba sie jedno komus innemu drugie ale przy dokonywaniu rzetelnych ocen i osadzaniu takim jak tu, ktore zakrawa niemal o prawdy objawione nalezy brac jakies bardziej adekwatne kryteria niz to, ze aktor ma ladna fryzure jest przystojny i wogole bardzo go koffam...wg takich wlasnie ludzi i ich gustow zbudowanych na fali pokolenia mtv doda jest bardziej ceniona niz dla przykladu stonesi czy pink floyd. Jezeli ktos 'podnieca' sie komediami dla nastolatkow daje im 10 a prawdziwym dzielom daje 1 lub maks 5 to wniosek jest prosty tak lubi komedie i nie zna sie na kinie. Gustem mozna tlumaczyc doslownie wszystko, nie podajac zadnych argumentow...chcesz mi udowodnic ze depp jest lepszy niz byl ledger, podaj argumenty poaz, ze jego technika jest tak miazdzaca...ledger nie mial czasu tyle co depp, ktory obecnie chociazby przy day lewisie jest po prostu bezbarwny.
wg mojego gustu jestem lepszym pilkarzem niz pele , a moj maluch jest lepszy niz lamborghini...przeciez o gustach sie nie dyskutuje.

geraldriv

Jezuu. Zastanów sie o czym mówisz. 'Gwaltowna smierc zawsze wzbudza zainteresowanie'? Jakie zainteresowanie? Myslisz, że dlatego, że tak nagle umarł, ludzie zaczeli go wielbić? Nie. Był świetnym aktorem, niezależnym artystą, był kimś, kto nienawidził prasy i mediów, nie podlizywał się do reżyserów i do nikogo innego. Depp'a nie lubię, Farrel bardzo mi się podobał w 'Telefonie'. Ale ani Law, ani Depp, ani Farrel, ani nawet cała trójka nie byłaby w stanie zagrać jednej postaci, jednego Heatha. To był niesamowity człowiek, taki zwyczajny, z takim ogromnym talentem. I nie mów mi, że Depp osiągnął więcej. Co, osiągnął tyle, że gdy tylko słyszysz 'Johny Depp' masz przed oczami szczerbatego pirata? A Heath to nie aktor międzynarodowego formatu? Znają go w Europie, w Azji, w Australii, w Ameryce, co do Afryki to nie wiem, wszystko możliwe.. ;-) W każdym razie ludzie uznali jego talent w trakcie jego życia, ale także po śmierci. Przecież wszyscy wiemy jak było w przypadku wszystkich wielkich wynalazaców, odkrywców.. Np. Mikołaj Kopernik. Przecież kiedy żył, ludzie nie wierzyli w jego teorię heliocentryczną. A Einstein? Uważano go za kompletnego wariata. Zastanówcie się nad tym. Ja wiem, ze każdy lubi to co lubi, ale i tak uważam, że Heath był niesamowity. I najlepszy.

ocenił(a) film na 6
gosia9696

szczerbaty pirat powiadasz... no to zacznę chronologicznie bo tak prościej: "Edward Nożycoręki", "Arizona Dream", "Truposz" (!!!), "Odważny", "Las Vegas Parano" (!!!) [podajcie mi chociażby przykład jakiegokolwiek innego aktora który zagrałby tę rolę lepiej niż Depp], "Człowiek który płakał", "Czekolada", "Blow"... skończę na wieku XX, bo to tylko przykłady, aczkolwiek filmy późniejsze nie robią takiego wrażenia. Willy Wonka może :) dzieciaki, przerażacie mnie czasem. Heath aktorem wybitnym był, zagrał maksimum 5% tego, co wszyscy aktorzy wymienieni w tym wątku może nawet nie razem wzięci, zginął śmiercią tragiczną. koniec. kropka. jak to mówią w ameryce. fanboje wszędzie są jednak. i dzieciaki neostrady też (w sensie polska :D)

ocenił(a) film na 7
mordoklejkaa

Szkoda jednak, że Heath nie zagrał. Cieszę się jednak z obsady jaką wybrał Gilliam, bo Depp jest dobry (no i już z nim pracował), a Farrella bardzo lubię. Lawa mniej, ale widziałem z nim mało filmów. Ciekawe tylko jak ta rola będzie podzielona. Czy kogoś będzie więcej, czy wszyscy 4 będą się pojawiać w równym czasie?

ocenił(a) film na 8
speiderman

polecam recke z aint cool
http://www.aintitcool.com/node/41098

z tego co sie orientuje heath ukonczyl ok polowy roli Tony'ego, ktory nie jest jedyna i glowna postacia w filmie...wg scenariusza przez caly czas trwania filmu w realnym' swiecie jest heath. Nie nakrecono ujec kiedy przechodzi przez lustra czyli najprawdopodobniej bedzie przeskok miedzy aktorami...

///When Heath Ledger’s Tony enters the story it’s quite shocking, actually. You think there was a moment of awkwardness in THE DARK KNIGHT when The Joker is brought to Michael Jai White in a body bag, then wait until you see him hanging from his neck, clearly dead. ///

to brzmi dziwnie...drugi film z rzedu i w dwoch swoich ostatnich heath gra truposza...

///Listen, nothing Heath Ledger does in this movie tops the iconographic turn as The Joker. I’m willing to bet people will think that was his last movie forever. It’s a huge performance in an incredibly great popcorn tentpole picture. But what Parnassus has is the heart. There’s something tragically poetic about this being Ledger’s final performance. ///

bardzo podobaja mi sie ostatnie 2 zdania, to zapowiada film z sercem, w ktorym jego rola staje sie wrecz poetycka z uwagi na to o sie stalo i swoja postac...


///THE IMAGINARIUM OF DOCTOR PARNASSUS is pure, unadulterated, unhomogenized, unrestricted Terry Gilliam.///

:D czekam na reakce z cannes i czekam na film!

ocenił(a) film na 8
mordoklejkaa

zapraszamy do obejrzenia a nie zadawania tak głupich pytań

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones