PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=448901}

Patti Smith: Sen życia

Patti Smith: Dream of Life
7,5 1 014
ocen
7,5 10 1 1014
Patti Smith: Sen życia
powrót do forum filmu Patti Smith: Sen życia

flaki z olejem

ocenił(a) film na 5

Przy całej sympatii do Patti, nie da się ukryć, że film jest okropnie nudny. Dotrwałam tylko do połowy i to z wielkim trudem. Recytowanie jakichś pokręconych, efekciarskich wierszy, nieustanny syf w pokoju (jak w ogóle można tak mieszkać...), zdjęcia Patti jak chodzi, kręci się w miejscu, śpiewa. To byłoby dobre na teledysk lub krótki metraż, a w takiej formie zwyczajnie nudzi.

użytkownik usunięty
marcowy_zajac

Ziew na ten post,
jak ktoś nie rozumie idei tego filmu, to napisze coś równie nudnego

ocenił(a) film na 5

Ja rozumiem ideę. Bawi mnie to, że jeśli ktoś napisze, że coś mu się nie podoba, to od razu się go atakuje, mówiąc, że nie rozumie jakiejś wielkiej idei. Ja wszystko rozumiem. Ale takie jest moje zdanie: nudny.

użytkownik usunięty
ocenił(a) film na 9
marcowy_zajac

Niestety cała poetyckość zawarta w tym filmie nie może zostać przekazana w pigułce (może w ogóle to cecha poezji, i może dlatego poezja jest niepopularnym elementem konsumpcji).
Przez tą niemożliwość film wymaga cierpliwości i skupienia. Zwłaszcza, że nie jest to poezja łatwa w odbiorze. Choć z drugiej strony może hipnotyzować samą swoją zawiłością.

Oczywiście w dużej mierze to też kwestia po prostu odpowiedniej wrażliwości estetycznej. Mogą być różne, że tak dyplomatycznie odpowiem :) Raczej inne, różne (głębsze, prostsze etc.), ale nie gorsze czy lepsze. Jak mnie coś nudzi to najczęściej tak to sobie tłumaczę :)

Nie biorę pod uwagę sugestii, że w ogóle z filmu jako całości należało by zrobić teledysk/ krótki metraż- przecież był kręcony ponad dekadę, opisuje wiele aspektów życia artystki- od dzieciństwa po polityczne zaangażowanie, jest po prostu bogaty w treść. Nie wyobrażam sobie takiej redukcji. Te 1,5h to znowu nie jest chyba aż tak wygórowana cena w porównaniu do domniemanego wysiłku i zaangażowania włożonych w tworzenie filmu.

pozdr.

ocenił(a) film na 5
Karolus112

Bardzo dyplomatyczna odpowiedź, jednak to, że film mi się nie podobał nie musi oznaczać, że nie mam głębszej wrażliwości estetycznej. Tak się składa, że o poezji akurat co nieco wiem... Jeśli chodzi o to, że te 1,5 to niezbyt wygórowana cena w porównaniu do wysiłku włożonego w tworzenie filmu, to mogę powiedzieć tyle, że wysiłek włożony w oglądanie tego jest wystarczającą ceną jak dla mnie...

Również pozdrawiam!

ocenił(a) film na 4
marcowy_zajac

A ja się zgodzę. Film( z tego co wychwyciłem podczas oglądania ) nagrywano 10 lat. Z początku był całkiem fascynujący, potem zaczyna się ciągnąć. Patti czytająca denne wiersze, Patti wspominająca, Patti u swoich nieciekawych rodziców, Patti na nudnych koncertach z których puszczają tylko te bardziej "emocjonalne" kawałki.
Również bardzo cenię tę artystkę za jej charyzmatyczność i za to że chce coś przekazać swoją muzyką - w przeciwieństwie do tego dokumentu który nijak opowiada nam o tej artystce, nawet nie zarysowując epoki której Smith była ważną częścią .

ocenił(a) film na 5
lumunus

Miło mi, że znalazł się ktoś, kto potrafi zachować dystans i oddzielić sympatię do Patti (którą podzielam) od filmu o niej. Może po prostu trzeba bylo nakręcić ten film inaczej.

Pozdrowienia Lumunusie :)

marcowy_zajac

Cóż, to zależy od osoby, od podejścia. Ten film dla mnie ani przez minutę nie był nudny, czerpałam z każdej minuty. Nie jest to w końcu film dokumentalny, mający na celu podania całej historii na tacy, albo danego spojrzenia na historię. To po prostu stanowi dobre dopełnienie do sztuki tworzonej przez Patti, muzyki, poezji, książek. Takie 'ludzkie' ukazanie artysty, w normalnych, codziennych czynnościach.

Pokój z Wami!

ocenił(a) film na 5
sybillo

Niewątpliwie,rozpędziła(wprawiła w większy ruch) nowojorską scenę muzyczną. Są tacy, którzy wskazują na nią jako autorkę rewolucji punkrockowej,jeśli już, myślę, że raczej jedną z kilku. Osobowość także w świecie literatury. Tym niemniej, średnio interesowały,mnie, możliwości oddawania moczu przez artystkę...
Długi, wieloletni, czas realizacji filmu zaszkodził, brak mu odpowiedniego rytmu, a to w końcu film dotyczący, najistotniej, muzyki.
...dobre dopełnienie do sztuki tworzonej przez Patti...(cytując sybillo), tak, tyle że, niekiedy refleksjom Smith usiłuje się nadać rangę uniwersalnych, podczas gdy w rzeczywistości pozostają jej sprawami i sprawkami. Good night, and good luck, esforty.
5/10 oceniam film, nie postać i jej dorobek

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones