I kto to mówi.
To, że nie lubię Twojego Dżejmsa obsranego Kamerona nie znaczy, że jestem trollem.
jesteś również bezguściem bo wolisz od kozackich filmów Camerona wolisz jakieś futrzakowaty, infantylny Powrót Jedi
BUAHAHAHAHAHAHAHAHAHA! Poniżasz się dając 1 tylko dlatego, że się na mnie wkurvviłeś. Ja bym z T2 tak nie zrobił.
tu nie chodzi o wktórwienie cię... porostu innej oceny wystawić nie mogę, gdybym dał wyżej to oszukiwałbym sam siebie
Wstyd 6.9
Głód 7.0
Batman 7.3
Powrót Batmana 7.3
Vincent i Theo 7.0
Fantastyczny Pan Lis 7.2
Jądro ciemności 6.6
Oceny mocno żenują.
"Jądro ciemności" WTF? Przecież to średnia ekranizacja książki. Masz "Czas Apokalipsy: w top100 które jest lepszą "ekranizacją" tej powieści. Reszta w normie. Mogłyby mieć trochę wyższe, ale specjalnie nie żenują. Może wstyd z 0.2 wyższą.
Jądro ciemności to świetna ekranizacja książki Conrada w wykonaniu mistrza Roega. Momentami lepsza od książki - dodany wątek murzyna wyróżnia tą ekranizację od pierwowzoru a śmierć Kurtza jest zmieniona zdecydowanie na plus. Ginie tam, gdzie żył, niezdolny do powrotu do cywilizacji a nie jak w książce w czasie podróży do domu. Większym niewypałem jest ekranizacja Smugi Cienia, toż to naprawdę męczący film pana Wajdy.