PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=123766}

Projekt Manhattan

Fat Man and Little Boy
6,7 2 032
oceny
6,7 10 1 2032
Projekt Manhattan
powrót do forum filmu Projekt Manhattan

uratowała historię ludzkości. Gdyby nie zrobili tego pierwsi amerykanie, Sowieci użyliby jej podczas zimnej wojny.

ocenił(a) film na 5
yadin

Podczas "Zimnej Wojny" nikt niczego nie używał, tylko trwał wyścig zbrojeń. Gdyby nie fakt, że Amerykanom udało się ja wynaleźć jako pierwszym, to Niemcy byli najbliżej jej odkrycia i wtedy losy wojny mogłyby się potoczyć zgoła inaczej.

Chyba że ja Ciebie jakoś źle rozumiem.

bbbosa

Miałem na myśli pierwsze użycie bomy atomowej przeciwko ludziom. Hiroszima i Nagasaki stały się przestrogą, która jest aktualna do dziś. To jedyny pozytyw, jaki wynika z tamtego faktu. Gdyby Amerykanie zdobyli Japonię przy użyciu wojsk lądowych, zapewne, pewnie do połowy lat 60. doczekalibyśmy się konfliktu nuklearnego.

Wyścig zbrojeń to wyścig zbrojeń. Na szczęście takim wtedy pozostał i nie przekształcił się w nic więcej.

yadin

Pieprzenie, nie wynika nic dobrego z zamordowania ponad 200 tysięcy ludzi w kilka sekund. Jesteś psychopatą jeśli widzisz w tym pozytywy. Jakbyś poczuł przepływ niesamowicie gorącej energii, a w następstwie kilku sekund własnymi rękami zbierał odpadającą skórę z podłogi to byś inaczej śpiewał. A jakby Ci się udało przeżyć ten koszmar bo byłeś wystarczająco daleko od epicentrum wybuchu i przez następne miesiące umierasz w męczarniach i oszpeceniu fizycznym to byś już całkiem inaczej śpiewał. Gdybać sobie można jak się siedzi na tyłku po tylu latach w innym miejscu świata i się przeczytało parę artykułów na temat tego ataku atomowego. Nie można Amerykanów usprawiedliwiać za tą masakrę.

kubafilmoogladacz

nikt nikogo nie usprawiedliwia, po prostu ot taki paradoks historii

gdyby nie użyto bomby wtedy, użyto by jej na sto procent później, bo ludzie tacy właśnie są - dopóki nie zobaczą skali zniszczeń, nie opamiętają się. i co w tym dziwnego? zimna wojna w ogóle nie byłaby zimna gdyby nie fakt, że w jej najważniejszym okresie to USA dysponowały bronią ostateczną, a ZSRR nie.

później, kiedy sowieci zdobyli wreszcie technologię, byli już państwem na tyle słabym że stać ich było co najwyżej na puste demonstracje i wymachiwanie szabelką (kryzys kubański to był łabędzi śpiew dawnego ZSRR) - dziś wiemy przecież już więcej o tym czasie. dlatego czy nam się to podoba czy nie, to właśnie dzięki koszmarnemu doświadczeniu Hiroszimy miliony innych moga żyć w pokoju przez tyle lat

dopóki ktoś nie wymyśli czegos nowego i nie postanowi tego "wypróbować"

kubafilmoogladacz

ale prawda jest taka, że wcześniej czy później ktoś by to zrobił, jak nie Amerykanie to Niemcy lub Rosjanie a można wnioskować, że ówczesne faszystowskie Niemcy zbytnio by się nie p.i.e.r.d.o.l.i.ł.y, podejrzewam, że Rosjanie ze Stalinem na czele też rozdupili by wszystkich swoich wrogów w pył jakby mieli monopol na tą zabawkę..dlatego jest to tzw. mniejsze zło i moim zdaniem całkowicie ich usprawiedliwia w szczególności, że Japończycy nie skapitulowali i podczas testowania na nich zabaweczki byli z USA w stanie wojny, mieli po prostu pecha, bo jakby zdążyli skapitulować przed ukończeniem prac raczej nie doszłoby do zbombardowania ale kto wie czy właśnie to uchroniło świat przed późniejszym wykorzystaniem tej broni z czystej ciekawości i ludobójczych zapędów co niektórych mocarstw nuklearnych ...

800dpi

olej lewaka

kubafilmoogladacz

Niedemonizuj broni nuklearnej. Żeby umrzeć nie musisz być nawet śmiertelnie ranny wystarczy ZSP czyli zespół stresu pourazowego. Co do jednego masz rację lepiej w trakcie eksplozji nuklearnej być w epicentrum wybuchu niż snuć się przez ok 10 dni umierając na chorobę popromienną. Poza tym nie należy bać się kraju który ma 5000 głowic tylko takiego który ma ich 5.

bbbosa

Podczas zimnej wojny nikt przeciwko wrogowi żadnej bomby nie użył, być może dlatego, że Stalin umarł w '53. Możemy jedynie spekulować co by było gdyby, np. co by było gdyby Sowieci pierwsi wymyślili bombę jądrową? Cóż, doktryna "obronna" ZSRR jest chyba wszystkim znana... IMO gdyby Stalin miał więcej czasu kto wie, może doszło by do konfliktu jądrowego. Pierwszą bombę zdetonowano w ZSRR w roku '49, była konstrukcji rosyjskiej chociaż plany wykradziono z USA (wikipedia.org/wiki/Sprawa_Rosenbergów). Czyli 4 lata przed śmiercią Stalina. Uniemożliwiło to fizyczne wyprodukowanie wystarczającej ilości głowic, żeby zyskać przewagę nad USA, a co dopiero, żeby starczyło czasu na opracowanie planów czy całej logistyki. Stalin mógłby się nie zawahać użyć jej.

yadin

Auc! Popisales sie logika godna absolwenta szkoly sredniej! Dalsza argumentacja to potwierdzila :)

yadin

Zgadzam się. I wydaje mi się, że opinie przeciwne tylko podkreślają nieznajomość zagadnienia wyścigu zbrojeń. Nowej broni tej skali można użyć "bezpiecznie" praktycznie tylko raz. Dopóki inni jej nie mają (podobnie jak z gazem bojowym I WW) Ze współczesnego punktu widzenia, i z punktu widzenia "naszej kultury", to był najlepszy moment w historii ludzkości na jej wykorzystanie.

Jerry_Fletcher

Piszesz bzdury, podobnie jak autor tego wątku. To, co napisał, to tak samo "mądre" hasło, jak dzisiejsze słynne "Ukraina broni całej Europy przed Rosjanami".

Bo przecież Rosjanie nie wjadą do Polski przez Białoruś, ani nie wlecą znad Białorusi bombowcami, prawda? Potrzebują do tego Ukrainy Zachodniej... Banialuki godne "internetowych ekspertów".

To był najlepszy moment na wykorzystanie bomby atomowej... Co za durnoty.

Gdyby Amerykanie zrzucili te bomby nieco wcześniej, na terytorium Niemiec, to byłoby uzasadnione. Skutek byłby taki sam - zakończenie II Wojny Światowej. Hiroszima i Nagasaki to jednak zwykłe ludobójstwo.

yadin

Później sowieci zbudowali największą atomówkę i zmniejszyli jej moc o połowę, bo bali się skutków. Bomba Car została odpalona przy wyspie Nowa Ziemia. Moc tej bomby przesunęła o jeden procent kąt nachylenia kuli ziemskiej. Po tym fakcie nastąpiły rozmowy pokojowe i zakaz takiej zabawy.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones