Film mi się bardzo podoba, może dlatego, ze w większości na takich filmach się wychowałam ;) Znam go prawie na pamięć i ucieszyłam się wczoraj, że będę go mogła obejrzeć po raz tysiąc pierwszy ;) Może i nierealny scenariusz... może do kitu... ale ja po prostu uwielbiam ten film ;) No i jeszcze gra Nicolas Cage, który jest moim ulubionym aktorem ;)) Dla filmu 8/10 ;))
Też ogladałem go wiele razy i nigdy mi sie nie nudzi. Wielu twierdzi że
Cage bardzo źle grał w tym filmie ale on przecież musiał udawac takiego
cieniasa w porównaniu z harrisem czy connerym bo grał chemika a nie
marines czy innego agenta specjalnego.